Nasza-Biedronka.pl

[@misia27]

Właśnie nikt ci zdrowia nie odda :nie:

[brodacz1989]

[Laura88]

Może źle zabrzmiało, bardziej miałam na myśli - mam umowę o pracę, mam względną stabilizację i mogę zacząć myśleć o dziecku. Nie chodzi tu o socjal, a o to, że umowa o pracę daje większą stabilizację psychicznie niż umowa zlecenie.

[@4ever]

Stabilizacja przeważnie wpływa na chęć powiększenia rodziny, bo raczej nie umowy śmieciowe. To oczywista oczywistość.
A jeśli nie będzie stabilności zatrudnienia i przyrostu naturalnego nie będzie miał to kto niedługo pracować na przyszłe emerytury?

[@Antrykota]

Mnie w umowie o prace przeszkadza bardzo fakt, ze moze nie wyjsc natychmiastowe porzucenie pracy O dziaciach ani kredytach ,a razie nje rozmyslam

Co do L4- zdrowie jest jedno. Jak zniszczy sie je "bo praca" to pracodawca i tak wyleje jako nieprzydatnego.
Jezeli nie symulujesz, a chyba nie sporo sie DUSILAS to rob co lekarz kaze.
Biedronka sie bez ciebie nie zawali

[+marta1]

brodacz1989, zgadzam się że mamy patologiczne państwo ale z tym wyrachowaniem to przesadziłeś , czyżbyś patrzył z perspektywy wiecznego singla ?

[edi-72]

marta1, brodacz1989 singlem może być, ale kto wie, ile po świecie Jego plemników skacze :D - Zresztą mało który facet rozumie potrzeby, a tym bardziej zapobiegliwe myślenie przyszłych matek

marta1, brodacz1989 singlem może być, ale kto wie, ile po świecie Jego plemników skacze :D - Zresztą mało który facet rozumie potrzeby, a tym bardziej zapobiegliwe myślenie przyszłych matek

[Mariano]

-> narzekaj, że mamy niż demograficzny i Polki nie chcą rodzić dzieci
-> krytykuj chęć założenia rodziny
gdzie logika?

[brodacz1989]

Mariano, ani nie narzekałem na niż demograficzny ani nie skrytykowałem chęci założenia rodziny. gdzie logika??
wyraziłem tylko swoje spostrzeżenie po wpisie autorki tematu.
marta1, ja nie mam nic przeciwko, niech się dzieci rodzą. no ale bez przesady, u mnie trzy młode laski zatrudnione w lipcu, a w sierpniu już wszystkie trzy na l4 ciążowym. przypadek?? nie sądzę.

[~Sysia03]

[~Alice Dj]

tym bardziej brodaczu ty im na zwolnieniu złotówki nie płacisz... a za nie juz na pewno masz nowe pracownice ...wiec o co ci chodzi ...
przykład:
sam swoja bezrobotna zone w ciazy bys wyslal na 'chwile' do pracy by jakis grosz potem miała
czyż nie?

[brodacz1989]

Alice Dj, powtórzę się po raz kolejny, mi tam rybka niech się płodnią i rodzą. chodzi o sam fakt zaczepienia się do pracy na dodatek fizycznej i zachodzenie w ciąże zaraz po pierwszych dniach pracy. ja zdaje sobie sprawę, że kobiety stanowią około 90 procent kadry pracującej w JMP, i to normalna sprawa że prędzej czy później będa powiekszać rodzine, mi to nie przeszkadza. ja tylko wytknąłem stwierdzenie autorki tego tematu, bo było jednoznaczne, gdzie później się poprawiła i uściśliła swoje stanowisko, a nagonka zrobiła się na mnie bo wyraziłem swoje zdanie. To jest moje zdanie i nie będę go zmieniał.
to że nie płace za nie bo są na l4 ciążowym to wiem, płaci je każdy podatnik.
nowe pracownice, polecam pogadać z kr jak wygląda i do kiedy trwa rekrutacja, jest tak miesiąc w miesiąc i nie wspominając już o nowym planie szkolenia nowych kasjerów...

[+marta1]

brodacz1989, firma rekrutując młode laski , jak to ładnie ująłeś na pewno liczy się z ryzykiem że zechcą zachodzić w ciążę i rodzić dzieci , bo jeśli nie teraz to kiedy to robić ?
a cóż szkolenie i wdrożenie nowego pracownika trwa tyle ile trwa , gdyby firma choć trochę zmieniła swoją politykę zatrudnienia to myślę że nie było by takiego problemu że młode laski zachodzą w ciążę i odchodzą na L4 .

[brodacz1989]

marta1, wiesz szukam żony :D młode są jeszcze niezbyt myślące więc preferuje starsze

[+marta1]

brodacz1989, to załóż temat "szukam żony" zobaczymy ile potencjalnych oblubienic będzie wbijać :D