Nasza-Biedronka.pl

~prima · **Stanowisko**: kasjer Dołączyła: 03 Sie 2015 Posty: 29

Dokładnie tak jest. Dwie osoby na zmianie z kierownikiem i ja na międzyzmianie. Rejon w biurze, Dyrektor wszedł na sklep, mnie ściągają z kasy i ide do biura a kolejka na pare metrów. Podliczyli mnie i rejon zadecydował, że zostaje dłużej. Oniemiałam ale zostałam bo akurat mogłam. I znowu na kase. Szkoda, że codziennie dyrekcja na sklep nie wchodzi.

elza44 · **Stanowisko**: kasjer Dołączyła: 05 Lis 2015 Posty: 0

Witam jestem tu nowa,ale pracuje w pietrowej biedronce tam też sa braki personalne.To co jedna osoba musi zrobic to powinny 2 robic,a do tego bieganina po schodach.Bo kazdego klienta zaprowadz do towaru masakra.A i tak sadza ze powinnismy robic wiecej.Ostatnio stwierdziłam ze chyba kupie sobie wrotki lub rolki to bedzie szybciej :em29:

+marta1 · Wysłany: 2015-11-06, 22:09

DarkSide · Wysłany: 2015-11-06, 22:11

marta1, szczerze to się kupy nie trzyma i ktoś tu d**e leje

+marta1 · Wysłany: 2015-11-06, 22:14

stąd moje pytania -.-

Mariano · Wysłany: 2015-11-06, 23:20

@anna 125 · Wysłany: 2015-11-07, 10:24

ja też jestem bardzo ciekawa jak to wygląda , jedyne co mogę porównać to taką jedną bardzo starą biedronkę do której zostałam oddelegowana z pomocą i mieli lodówkę i sypkie dwa piętra niżej w magazynie ,koszmar bieganie z kartonami i mrożonkami na dól . ale ta piętrowa to pewnie zupełnie co innego może taki mieli plan? napisz coś więcej

tadam · Wysłany: 2015-11-07, 12:04

U mnie w mieście jest jedna biedronka w której na zmianie rano i popołudniu jest ks i kasjer .
Jedna osoba przychodzi dodatkowo od 9 do 17.Nie wiem jakie tam obroty są

O piętrowych biedronkach już słyszałam

wujek google też

https://www.google.pl/sea...MB8XZyAOs047QBw

brodacz1989 · Wysłany: 2015-11-07, 13:45

tak sobie to czytam, i nie pojmuje czy faktycznie jest to możliwe by system 1+1 bądź 1+2 utrzymywał się tak długo i sklep jeszcze funkcjonował.... dla mnie to jest nie realne, a wiem z doświadczenia jak mi się we wrześniu posypały zl, i czesto pracowało się właśnie 1+2 lub robiło się nadgodziny bądź dopracowania. raz że kadra, która ciągnęła ten cyrk była przemęczona, nadmienię że nie mamy nocek, dostawa wjeżdżała zawsze rano, a dwa to na dłuższą metę było nie do zniesienia. także albo faktycznie ktoś tu przesadza, albo mówimy o sklepie gdzie są nocne dostawy i nocka ogarnia towar a zmiany dzienne handlują.

#welnaewa · **Stanowisko**: kasjer Dołączył: 07 Lis 2014 Posty: 102

u nas przewaznie jest 2+1 i towar mamy ok 17-18 wiec po poludniówka musi rozlozyc kontenery (kasjer lub kierownik) + chlodnie przewaznie 2, posprzatac sklep, pilnowac odpieku i warzywniaka, siadac na kase i wydac przerwę kasjerce z kasy nr 1 i sobie Jak koniec zmiany to padnieci.

[ Dodano: 2015-11-07, 14:21 ]
Aha i u nas tez nie ma nocek

brodacz1989 · Wysłany: 2015-11-07, 15:04

welnaewa, troche to dla mnie nie do ogarnięcia, więc albo robicie mały obrót, albo polityka waszego KO nijak się ma do waszych pottrzeb, a KR nie potrafi tego jakoś sensownie zargumentowac by zwiększyć liczbę etatów.

@robalna6 · Dodano: 2015-11-07, 14:21

elza44 · **Stanowisko**: kasjer Dołączyła: 05 Lis 2015 Posty: 0

Witam co do pietrowej biedronki:na parterze kasy,nabial,alkochol,warzywa,owoce,pieczywo.na1 pietrze chemia i reszta dupereli

.Oczywiscie schody ruchome i winda dla klientow,winda rowniez towarowa.Na dole magazyn i chlodnie,socjal.Wiec jest troche biegania

#welnaewa · **Stanowisko**: kasjer Dołączył: 07 Lis 2014 Posty: 102

Kmamy ok 40 na dzien wiec nie wiem czy to duzo czy nie a ogarnac trzeba Niestety

@vitalyzd · Wysłany: 2015-11-09, 00:54

ja mam dziennie około 36-40 i dostawy wieczorne , musimy rozłożyć mięso i mrożonki , rano przychodzi 1+2 + między zmiana i na popołudnie 1+2 (3) czasami . w sumie etatów 6.5 + 1 na wypowiedzeniu i 1 na długim zl. a kr High Life . że ma mało kosztów. w tym 3 studentki. które totalnie nie pojmują pracy i tego co się do nich mówi. czyli ludzi normalnych którzy wiedzą co mają robić mam 4 osoby ! wow! dużo !!

[ Dodano: 2015-11-09, 01:01 ]