Nasza-Biedronka.pl

[@kluq]

Wątpię tym bardziej ,że sprawa świeża a inna miejscowość to niekoniecznie inny Kr

[gregori0708]

nie rozumiem?! przecież jest uż jest urlop można dogadać się jeśli chodzi o wolne! szansa na ponowne zatrudnienie oczywiście jest bo ja jestem tego najlepszym przykładem ale z takiego powodu wątpie! dyscyplinarka zostaje w papierach .... a kr ten czy inny może nie być zachwycony

[Świeżakówna]

Co do urlopów to... ja mam podobną sytuację i też czekam na dyscyplinarkę. Miałam miec planowany urlop z tytułu ślubu, ale 2 miesiące byłam na chorobowym (g54), po ślubie pojechaałam do uzdrowiska, zwolnienie było do 9 a ja wróciłam 12. Ze sklepem kontaktu zero. Chciałam się zwolnić, dzwoniłam 8 do kierowniczki czy moge wyslac wypowiedzenie pocztą, mowila, ze sie zorientuje i da znać - cisza od tamtej pory, zero kontaktu. Więc jak się na sklepie pojawię to zamiast wręczyć im wypowiedzenie zapewne dostane dyscyplinarke za porzucenie pracy.

[@Hell]

Dlaczego chciałaś się zwolnić chyba nie z powodu przedłużonej nieobecności?

[Świeżakówna]

Schorzenie kręgosłupa nie pozwala mi na tak wyczerpującą fizycznie pracę, poza tym zmiany zwykle miałam ustawione tak, że dziecko i męża widywałam w przelocie. Atmosfera w sklepie też nie pomagała, a poza tym - jako nowy pracownik pożytku ze mnie było żadnego, jestem dokładna, ale wolna i nie umiem pracować pod taką presją czasu. Ludzi za mało, a pracy na sklepie aż nadto.

[@Hell]

Skoro byłaś zdecydowana to mogłaś poprosić o UŻ dla własnego spokoju i zachowania porządku.

[Świeżakówna]

Nie rozumiesz... pytałam o możliwe rozwiązania problemu, mówiłam kiedy wracam i kiedy kończy mi się l4... Wszelkie pytania i prośby zostały bez odpowiedzi. Tyle w kwestii zachowania porządku. Włącznie z prośbą o urlop w tym terminie, która wpłynęła jeszcze zanim zaczęły się problemy zdrowotne.

[@Hell]

A kiedy zamierzasz się pojawić na sklepie?

[@patogen123]

Masz jeszcze czas, aby dostarczyć zwolnienie lekarskie od 10.

[Larrikol]

[Świeżakówna]

Sprawa rozwiązana. A do rejonowego nie mam kontaktu jeszcze.

[Włodarz]

Skoro lekarz dopuścił cię do takiej pracy bo ponad 30 dniowej nieobecności zrobiłaś badania do pracy i nie zjawiłaś się to jest to porzucenie pracy za co grożą spore konsekwencje. To w twoim interesie jest dostarczenie wypowiedzenia do miejsca pracy. Telefonicznie nic nie da. Listownie owszem można jednak w takich sytuacjach trzeba się dogadać.
Dobrze że wszystko się zakończyło.

[Świeżakówna]

Nie miałam badań, skierowania nie dostałam, ale jak już mówiłam - mniejsza z tym. Dziewczyny wpisały urlop, wypowiedzenie leci od soboty.

[@pączek11]

Jakie konsekwencje jej grożą oprócz wystawienia dyscyplinarki ?

[Larrikol]