Zwroty i reklamacje |
Autor |
Wiadomość |
bieniekpoho
Stanowisko: klient
Dołączył: 03 Sie 2016 Posty: 3
0
0
|
Wysłany: 2016-08-03, 12:20
|
|
|
No na podstawie, że sprzęt jest wadliwy i nie chce go naprawionego bo nie spełnia moich oczekiwań bo co jakiś czas sprawiał problemy? Wcześniej pisaliście coś o tym, że Biedronka działa na rzecz klienta i że klient ma być zadowolony. |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-08-03, 12:54
|
|
|
Gdybys zakupił wczoraj i dziś stwierdził, że nie spełnia Twoich oczekiwań to pewnie w sklepie przyjęliby i oddali gotówkę. Przyznasz, że sytuacja jest jednak inna. Po 9 miesiącach zabawka sie popsuła, więc normalne że zawiódł Twoje oczekiwania, ale to typowa sytuacja na serwis. Gwarancja nie jest przywilejem wymyślonym w Biedronce. Zasady reguluja przepisy, a Biedronka tylko się do nich stosuje. Jesli wczesniej były kłopoty, powinieneś już wtedy reklamować. Najprościej będzie jak sprawdzisz w sklepie, w którym dokonałeś zakupu. Bywa, że kierownicy różnie podchodzą i może wezmą pod uwagę Twoje argumenty. |
|
|
|
|
@Skiter1991
Robot
Stanowisko: klient
Dołączył: 17 Gru 2012 Posty: 594 Skąd: z daleka
0
0
|
Wysłany: 2016-08-03, 20:09
|
|
|
bieniekpoho napisał/a: | No na podstawie, że sprzęt jest wadliwy i nie chce go naprawionego bo nie spełnia moich oczekiwań bo co jakiś czas sprawiał problemy? Wcześniej pisaliście coś o tym, że Biedronka działa na rzecz klienta i że klient ma być zadowolony. |
Na szczęście jednak biedra poszła po rozum do głowy i zrezygnowała z tego że ktoś przynosi sprzęt elektroniczny po dłuższym okresie czasu i chcę zwrotu pieniędzy, a my bez gadania mu ją dajemy. W zeszłym roku przyszedł do mnie klient który chciał zwrócić telewizor po półtora roku użytkowania ponieważ nie "spełniał jego oczekiwań", śmiechu warte. |
|
|
|
|
@kluq
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 30 Lip 2010 Posty: 1751
0
0
|
Wysłany: 2016-08-03, 22:50
|
|
|
Ja bym nie reklamował tylko oddał z tytułu niezgodności towaru z umowa i w pierwszym podejściu żądał wymiany towaru na nowy. Jeśli wymiana z jakiegoś powodu nie byłaby możliwa wtedy zwrot gotówki. Bawić się w serwis można w biedronce do czasu wygaśnięcia gwarancji a potem lipa. Raz tak zrobiłem i nigdy więcej. |
_________________ Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm |
|
|
|
|
DarkSide
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3461 Skąd: Polska
0
0
|
Wysłany: 2016-08-03, 23:56
|
|
|
bieniekpoho, tylko tu jest jedno jeszcze pytanie, po 9 miesiącach śmigło nie działa tak ? to teraz ja zapytam, masz uprawnienia do latania dronem ? jeśli nie obstawiam, że nie działa na skutek złego użytkownia np upadków, nie poprawnego lądowania ;/ A uszkodzenia mechaniczne nie podlegają gwarancji ani reklamacji itp. Za dużo już ludzie oszukiwali - naciągali Biedrę na straty. |
_________________ Życie bez biedronki jest możliwe a do tego wspaniałe!!! |
|
|
|
|
skazany24 [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-08-03, 23:59
|
|
|
Na niezgodnosc z umowa jest gdy usterka już jest od razu po zakupie nie po 9miesiacach. Serwis musi uznac ze nie da sie naprawic tego i wtedy zwrot gotówki. Ale znając zycie jest to uszkodzenie mechaniczne. |
|
|
|
|
contagious
Stanowisko: kierownik rejonu
Dołączyła: 04 Sie 2016 Posty: 25
0
0
|
Wysłany: 2016-08-04, 11:36
|
|
|
bieniekpoho napisał/a: | No na podstawie, że sprzęt jest wadliwy i nie chce go naprawionego bo nie spełnia moich oczekiwań bo co jakiś czas sprawiał problemy? Wcześniej pisaliście coś o tym, że Biedronka działa na rzecz klienta i że klient ma być zadowolony. |
Rękojmia, nie gwarancja, poprawiam tu niektórych obecnych .
"Uprawnienia kupującego z tytułu rękojmi są następujące:
może żądać obniżenia ceny; obniżenie ceny powinno odzwierciedlać rzeczywiste obniżenie wartości sprzedanej rzeczy[8];
może żądać usunięcia wady[9]; usunięciem wady jest np. naprawa rzeczy;
może żądać wymiany rzeczy na wolną od wad[9];
może odstąpić od umowy, ale tylko w przypadku, gdy wada nie jest nieistotna; wadą nieistotną nie jest wada, która nie pozwala na używanie rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem[10]."
Sprzedawca nie jest gwarantem, więc dopóki wada wspomnianego sprzętu jest do naprawy, nie będzie możliwości odstąpienia od umowy, która została zawarta. Zwrot gotówki w takich przypadkach to ostateczność. |
|
|
|
|
@kluq
Stanowisko: centrum dystrybucyjne
Dołączył: 30 Lip 2010 Posty: 1751
0
0
|
Wysłany: 2016-08-05, 00:40
|
|
|
contagious, wiesz, że dzwonią ale niekoniecznie w którym kościele i jeszcze poprawiasz innych. W rękojmi nie jest istotna rola gwaranta, bo to sprzedawca odpowiada za towar.
skazany24, nie wiem gdzie to wyczytałeś ale to bzdura. |
_________________ Niejeden, komu się wydaje, że umie mówić, po prostu nie umie milczeć. Epicharm |
|
|
|
|
skazany24 [Usunięty]
|
|
|
|
|
~irmina
Stanowisko: klient
Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 33
0
0
|
Wysłany: 2016-08-11, 01:44
|
|
|
A co powiecie o znoszonych butach,noszacych slady ciezkiej eksploatacji lub drzewku kupionym na wiosne,a przyniesionym poznym latem,uschnietym,bo sie nie przyjelo lub basenie brudnym i zniszczonym oddanym po czasie swojej swietnosci albo po czajniku hoffera przepalonym???Biedronka wszystko przyjmie.Wstyd by mi bylo cos takiego reklamowac |
|
|
|
|
Włodarz
Stanowisko: były pracownik
Dołączył: 12 Sty 2015 Posty: 837
0
0
|
Wysłany: 2016-08-11, 10:21
|
|
|
Znoszone buty out, drzewko no sorry out, czajnik jak spalony to wina klienta jak nie potrafi go eksploatować zgodnie z instrukcją obsługi (tak, jest debilem) a jak się komuś nie podoba to mają numer do odpowiedniego działu i niech dzwonią. |
_________________ If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go. |
|
|
|
|
~irmina
Stanowisko: klient
Dołączył: 07 Lut 2016 Posty: 33
0
0
|
Wysłany: 2016-08-19, 16:54
|
|
|
Dzisiaj klientka kupila milion cebulek czy jakis innych nasionek i zastanawiam sie kiedy je zareklamuje bo nie wzejszly |
|
|
|
|
oloolosz1
Stanowisko: klient
Dołączył: 30 Sie 2016 Posty: 5
0
0
|
Wysłany: 2016-08-30, 07:36
|
|
|
W maju tego roku zakupiłem w Waszym sklepie kosę spalinową za 319 zł.Po złożeniu okazało się,że kosa pracuje tylko z załączonym ssaniem,paliwo ciągnie ze zbiornika jak jakiś zaporożec.Ale to da sie przeboleć,po niedługim czasie zaczęła sie rozkręcac,trzeba było gaznik co jakiś czas dokręcac.To też da się przeboleć.
W ubiegłym tygodniu niedało się ww kosy uruchomić,coś się uszkodziło w mechaniżmie od zapalania.no cóż-trzeba reklamować-poszukałem,paragon-kto trzyma paragony,nawet potwierdzenie zapłaty kartą,karton wyszukałem-kto matyle miejsca by trzymać kartony-kupując w biedrze trzeba-bo nieprzyjmą reklamacji,miałem nawet woreczki,w które były popakowane wszystkie elementy.Udałem sie do marketu z reklamacją,na wstepie kierownik do mnie z pretensjami,że towar niezłożony tak jak do zakupu,Przecierz to nie moja wina,że towar sprzedawany w biedronce się psuje.Niestety-reklamacji nieprzyjęto bo na opakowaniu były 2 klucze imbusowe a ja oddaje tylko jeden i odesłano mnie z kwitkiem-320 zł w mam w plecy bo towar zepsuł sie po 3 miesiącach i nieprzyjęto mi reklamacji.Wniosek jeden-chcesz stracić kasę -wyrzucić w błoto-kupuj w Biedronce |
_________________ koniec z biedrą |
|
|
|
|
#anne
Stanowisko: klient
Dołączyła: 03 Kwi 2012 Posty: 107
0
0
|
Wysłany: 2016-08-30, 08:11
|
|
|
bez jaj ... odwołuj się. Infolinia Biedronki, Rzecznik Praw Konsumenta |
|
|
|
|
Larrikol [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-08-30, 08:36
|
|
|
oloolosz1, pójdź jeszcze raz do sklepu i ponownie składaj reklamację, może akurat trafisz na bardziej kompetentnego kierownika. Jeśli nie, to jeszcze w sklepie poproś o numer do rejonowego i sam zadzwoń, w ostateczności próbuj na infolinii dla klientów. Powinien wisieć plakat w sklepie z numerami. Przyjmują byle pierdołę, a Ty masz w pełni zasadną reklamację i nie pozwól w taki prosty sposób się zbyć, a o kluczach zwyczajnie nie wspominaj, kto Ci będzie je liczył. |
|
|
|
|
|