Nasza-Biedronka.pl

DarkSide · Wysłany: 2013-09-04, 17:35 **Ptaszniki w bananach dostarczanych do Biedronki**

W związku z tym że problem się nasila ( nie oficjalnie) proponuje zapoznać się z tym tematem bo tu się to zaczęło.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14522864,Poszukiwania_pajaka_w_Biedronce__W_piatek_uzyto_chemii.html

Wiem że to niepojedynczy przypadek więc dla
Waszego bezpieczeństwa zaznajomcie się z tym tematem
->Co robić w razie ukąszenia przez ptasznika

LINK DO PORADNIKA

@kluq · Wysłany: 2013-09-04, 17:57

A gdzie przeczytałeś ,że to był właśnie ptasznik ,bo z poprzednich artykułów akurat tego pająka najmniej się spodziewano ze wszystkich innych możliwych. Zapewne jak w poprzednich tego typu przypadkach jest to jeden z pająków bananowych niestety "Pająk bananowy" to określenie odwołujące się do kilku rodzajów - może być to zupełnie nieszkodliwy pajęczak z rodziny nephilia lub śmiertelnie jadowity Wałęsak brazylijski a wtedy porady z linku na nic się zdadzą.
Rzetelne info to podstawa w takich sprawach

DarkSide · Wysłany: 2013-09-04, 18:02

kluq, osoby co to widziały potrafią chyba rozróżnić zwykłego pająka od ptasznika

Nie każdy jest jadowity, ale lepiej wiedzieć w razie "w" co robić

EDIT:

Zdjęcie jest poglądowe

@kluq · Wysłany: 2013-09-04, 18:37

No właśnie te osoby nie potrafią określić dokładnie co to był za pająk

był duży to jedyna pewna rzecz

@Bumbleble · Wysłany: 2013-09-05, 12:55

Jak ja bym zobaczyła takiego pająka u siebie na sklepie to bym spierdzielała gdzie pieprz rośnie ! :D
Koszmarnie, panicznie boję się pająków.
i wszelkiego innego robactwa.

#niuniabiala · Wysłany: 2013-09-05, 13:13

popieram,ja to jeszcze dodatkowo bym porzadnego pisku narobiła >:D

+marta1 · Wysłany: 2013-09-05, 13:15

a ja czytałm że coś takiego to naprawdę bardzo rzadki traf a to co było widziane w biedronie w Bełżycach to niepotwierdzone że to był napewno ptasznik....

@pc · **Stanowisko**: klient Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 204

zwykły pająk krzyżak...przed deszczem u mnie na tarasie pełno takich

@kostuch · Wysłany: 2013-09-05, 13:52

czasami sam banan to też ptaszek :D

+marta1 · Wysłany: 2013-09-05, 13:55

no dobre dobre , ale się uśmiałam :D

#brzydalek · **Stanowisko**: kasjer Dołączył: 06 Gru 2012 Posty: 76

o cholera, to teraz będę banany w rękawicach piekarskich otwierał :szczena:

DarkSide · Wysłany: 2013-09-05, 20:19

brzydalek, bez paniki

to jest tylko po to żeby wiedzieć co robić

#ochyda · Wysłany: 2013-09-05, 21:08

W sie tak nie chachajcie.
Kilka lat temu widziałam foto z takim właśnie "włochatym znaleziskiem" z Tesco. Od tamtej pory jak otwieram karton z bananami to tylko w rękawiczkach!!! I staram się nie pchać rąk w głab bananów.
To wcale nie jest śmieszne >:D

[ Dodano: 2013-09-05, 21:10 ]
A na taką sytuację :szczena:

najlepszy nasz ciężki but ochronny :boks:

@Kamillo · Wysłany: 2013-09-06, 01:46

Szkoda że mi synalek obślinił telefon (zdjęcie na telefonie)

Kiedyś znalazłem ogórka... Pod folią (jakiś czas ogórki przyjeżdżały zafoliowane pojedynczo) Był sprasowany pająk, z takimi dziwnymi nogami w kształcie kosy :D Nie wiem jak go opisać ale tak na oko jakieś 7 cm miał skubany

#ochyda · Wysłany: 2013-09-06, 13:51

ochhhh..... :szczena:

fuj