Nasza-Biedronka.pl Strona Główna

Nasza-Biedronka.pl

Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Samotna matka a grafik
Autor Wiadomość
Włodarz 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 12 Sty 2015
Posty: 837
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-06, 23:44   

zielonabiedrona jak sobie nie potrafisz poradzić w pracy i nie potrafisz walczyć o swoje to właśnie tak będziesz reagować śmiechem na to co się dzieję. Troszkę mi cię żal ale ty chyba nie rozumiesz wszystkiego. Podpisuj sobie dalej wszystko i zgadzaj się dalej na wszystko. Skoro tak robisz to znaczy ze nie ma żadnego problemu a w necie gdzie niby jesteś anonimowy/a żalisz się na całe zło. Zacznij zmiany od swojej osoby a zobaczysz ze będzie lepiej.
Jesteście ludźmi i chyba każdy z was ma godność i taki organ jak mózg. Zacznijcie z tego korzystać!
_________________
If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go.
  Ocena JMP: 3/10
     
aga66 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Wrz 2015
Posty: 19
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 00:32   

zielonabiedrona tutaj trzeba płakać a nie się śmiać Sama pisałaś że byłaś już na urlopie a kierowniczka zadzwoniła aby na drugi dzień przyjsć do pracy i co zgodziłaś się żeby podlizać się a na forum się użalasz.Czemu nie powiedziałaś że nie , co za uszy by cię przycjągnęła do pracy.Jest takie powiedzenie krowa która dużo ryczy mało mleka daje. Tak najlepiej w oczy podlizywać się i jeszcze koleżankę obgadac a na forum anonimowo uzalac się.Koleżanka ma 2 weekendy w miesiącu wolne a ty nie i co powiedziałaś że też chcesz mieć 2 wolne? To jest jedna i ta sama firma , u nas też jest nawet do 30 wersji grafików i na 22 dni robocze bywało że pracowałam tylko 2 dni na rano.ale powiedziałam dośc.Pracuję w tej firmie już sporo lat zdrowie mi siadło i w moim wieku trudno jest o prace ale powiedziałam dosc jechania jak po łysej kobyle.Jeśli jestem chora to idę na zwolnienie jeśli nie pasuje mi grafik to mówię o tym w oczy a nie staram się komuś przypodobać a potem po kątach narzekać na swoją krzywdę,W pracy jestem po to by wykonać swoją pracę i potem iść do domu a nie po to by przypodobać się koleżankom.
 
     
~agap 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 02 Gru 2016
Posty: 34
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 00:58   

Włodarz napisał/a:
agapAh pamiętajcie że każda zmianę grafiku potwierdzacie swoim identyfikatorem. Czy to jest tak trudne powiedzieć że nie zgadzam się na taki grafik? i nie potwierdzić go? To jest wasza obrona przed nagłymi zmianami w grafiku bez wcześniejszego poinformowania was.


Włodarz, to może wyjaśnij mi jak można pracować bez odbicia się do pracy? Bo odbić się do pracy można dopiero po akceptacji grafiku, a przecież nigdzie nie ma przycisku "nie akceptuje grafiku".
 
     
Włodarz 


Stanowisko:
były pracownik

Dołączył: 12 Sty 2015
Posty: 837
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 04:21   

agap ile ty pracujesz już w firmie? Możesz podjąć prace bez odbicia się w systemie. Wystarczy wpis do pamiętnika. Nie musisz się zgadzać na każdą nagłą, niepoinformowaną zmianę. Dasz do myślenia kierownictwu nad grafikiem.
Tylko pamiętaj że kij ma dwa końce ;)
_________________
If you were a king up there on your throne,
would you be wise enough to let me go.
  Ocena JMP: 3/10
     
~agap 

Stanowisko:
były pracownik

Dołączyła: 02 Gru 2016
Posty: 34
1 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 13:06   

Włodarz napisał/a:
agap ile ty pracujesz już w firmie? Możesz podjąć prace bez odbicia się w systemie. Wystarczy wpis do pamiętnika. Nie musisz się zgadzać na każdą nagłą, niepoinformowaną zmianę. Dasz do myślenia kierownictwu nad grafikiem.
Tylko pamiętaj że kij ma dwa końce ;)



No właśnie Włodarz, ile pracujesz w tej firmie? Gdybym miała nie odbijać się tydzień czy dłużej i wpisywać się w tym czasie do pamiętnika to pewnie byłyby moje ostatnie dni pracy bez wypowiedzenia. Może i by myśleli nad grafikiem, a ja nad szukaniem nowej pracy. Bo
Cytat:
kij ma dwa końce
 
     
druhna81 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Cze 2012
Posty: 15
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 14:00   

Zaznaczam,że biorę pod uwagę UŻ, L-4, szkolenia bo to siła wyższa...wiem jaką mam pracę i akceptuje ją..tylko zwyczajnie proszę, a swoim proszeniem już ponoszę konsekwencję..walczę o swoje i co? dostaje po dupie..ale się nie poddam..poprostu pójdę wyżej. Na podstawie swoich działań zostałam oceniona tak a nie inaczej...rok temu potrafili docenić moją pracę i zaangażowanie,a teraz no cóż może ktoś to kiedyś doceni. Nie mogę sobie pozwolić na zmianę pracy,tą bardzo lubię..jakoś sobie poradzę, nie pierwsza i nie ostatnia samotna matka,która nie liczy na przywileje..
 
     
Larrikol
[Usunięty]

Wysłany: 2017-02-07, 14:36   

A ja sądzę, że ludzie są różni. Jednym łatwo jest powiedzieć: "gońcie się, nie zgadzam się na zmianę, a teraz róbcie co chcecie, bo mam to gdzieś", a innym takie słowa staną kołkiem w gardle, z różnych powodów. Nie wieszajcie psów na innych, tylko dlatego, że nie sa tak wylewni jak wy. Im i tak jest już wystarczająco ciężko z tym, że muszą akceptować te wszystkie anomalie na swoich sklepach, bo zazwyczaj mają nóż na gardle, kórego z dnia na dzień nie dadzą rady sie pozbyć. Być może potrzebują jakiegoś bodźca, wsparcia i pomocy. Czasami zamiast kopać w tyłek, podajmy rękę.
 
     
@vitalyzd 

Stanowisko:
kierownik okręgu

Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 149
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 17:13   

A ja tu jednak widzę problem z KS ! i to ewidentny ... oprócz Ciebie ktoś ma takie prośby do grafiku ? Jest 5 innych osób które muszę również pracować tydzień na tydzień itp. ? To byłby może problem ale jeśli Ty jesteś jako jedyna która ma trudną sytuację nie ukrywajmy nie każdego stać na opiekunkę a pracować trzeba !? to jeśli tylko Tobie potrzeba tak szczytnych zmian to robiąc grafik zacząłbym od Ciebie ustawił Tobie grafik i resztę ludzi zrobił więc kłopotu nie ma . No chyba że cała załoga Ciebie nie cierpi i robi Tobie pod górkę bo chcą źle dla Ciebie ... ludzie są wredni badzoooo cieszą się z krzywdy innych ale chyba nie sądzę by to był ten problem. Jak wspomniałaś na poprzednim sklepie problemu nie było a tu jest więc KS ma ze sobą problem.
 
     
druhna81 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Cze 2012
Posty: 15
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 18:05   

Jestem jedyną osobą z takim problem,panny mają weekendy wolne,większość mają rodziny albo panny..pracuję 6 rok..co prawda 5 lat byłam mężatką i w innym mieście,pomimo tego nie było żadnego problemu z grafikiem..KR twierdzi żeby rozwiązywać problem z KS i tak koło się zamyka..
 
     
@zielonabiedrona 


Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 17 Lip 2010
Posty: 341
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 18:59   

No i wszystko się pokręciło....
Włodarz,żal ci mnie,nie napiszę tego samego Tobie,aczkolwiek korci mnie....Jesteś KS i nie rozumiesz...
a może ja źle to wszystko ujęłam?
Sama na siebie się nie żaliłam,podawałam tylko przykłady,jak niesprawiedliwie KS robi grafik,nie myśląc o innych.I nie siebie miałam na myśli z wolnymi wekendami,bo jestem osobą pewnie jedną z nielicznych,która lubi pracować w wekendy.Nie przeszkadza mi to absolutnie.
Pracuję za długo,by coś mnie pokonało,chociaż nie mówię,że nigdy,może nadejdzie taki dzień.
To samo właśnie z akceptacją grafiku,musisz go zaakceptować tuż przed zeskanowaniem się...
Problem już został poruszony,nie drążę dalej,każdy niech sam pomyśli co by zrobił...
Ja jestem osobą nie lubiącą konfliktów,ale rozumiem też KS,że ma czasem nóż na gardle,a zrobić coś musi.Dlatego jak dzwoni i pyta,zawsze się zgodzę,nie przeszkadza mi to,boli bardziej,że zmienia coś bez pytania.Bo to tak dużo zwyczajnie zapytać,czy mogłabyś przyjść,czy mogłabym ci zmienić?I już czujesz się lepiej,jak KS traktuje cię jak człowieka,a nie tylko nr SAP.
Masz dużo racji w tym,że powinno się wreszcie zacząć mówić NIE!Ale..właśnie,jest dużo ale,tu pięknie to ujęła Larrikol,że każdy jest inny i mam na myśli teraz i kasjerów i KS,więc stąd te różne sytuacje na tak wielu sklepach.
Są wredni KS,ale i kasjerzy potrafią patrzeć tylko na siebie.Tylko dlaczego wtedy wszystkich mierzy się jedną miarą?Zaznaczam,że pewnie nie wszędzie tak jest,dlatego piszę tu tylko co ja myślę...
_________________
Paliwo przerosło cenę piwa!!!NIE JEDŹ-WYPIJ!!!
 
     
aga66 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Wrz 2015
Posty: 19
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-07, 22:44   

Nakręciliśmy się...
Na każdym sklepie jest inaczej .Są ludzie i ludziska.W tym konkretnym przypadku ewidentna złośliwość KS. Ale jeśli chodzi o grafik na cały miesiąc to jedna wielka ściema.Kiedyś grafiki były robione na tydzień ,ludzie sie burzyli więc wspaniała firma kazała robić grafiki na cały miesiąc żeby zamydlić oczy ludziom i pokazać jacy są wspaniali. A jak jest w rzeczywistości najlepiej wiedzą KS i ZKS :rozpisuje się pierwszy tydzień tak jak trzeba a następne tygodnie jak popadnie i nanosi się potem poprawki.U nas wywiesza się grafik i od razu mówią :patrzcie tylko na pierwszy tydzień.I wszystko gra:chcieliście grafik miesięczny to macie ale tylko na papierze.Ja też nie lubię konfliktów ale nie pozwolę się wykorzystywać. Do tej pory wiele razy na prośbę koleżanek zamieniałam się z nimi , walili jak w dym , byli pewni że nie odmówię.Aż potrzebowałam dnia wolnego gdzie zapisałam się na listę i robiąc grafik wstawili mi do pracy. I wtedy nikt nie zgodził się zamienić ze mną : a bo to a bo tamto. I od tamtej pory jestem wredną koleżanką bo wygarnęłam i nawet nie próbują mnie pytać o zamianę.
 
     
~Lwica 

Stanowisko:
z-ca kierownika

Dołączyła: 10 Mar 2016
Posty: 42
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-08, 08:52   

aga66, nooo chyba się zagalopowałaś....u mnie robi się grafik na cały miesiąc, czyli na cały miesiąc...niestety jak w trakcie miesiąca ktoś wypada albo coś sie dzieje to jest zmiana...niestety to jest sklep, który żyje i realia są takie że jak wypada jedna osoba to zmiany czasem nie da się pociągnąć i trzeba nanieść zmianą na grafik.... i nie jest to nasza ani złośliwość, ani widzimisię....niestety często się zdarza tak że jak my chcemy dobrze i idziemy na rękę kasjerom Ci w podziękowaniu w najmniej oczekiwanym momencie kopią nas w dyyyy.....choć nie twierdzę że złośliwych KS i ZKS nie ma...ja na szczęscie na swoim sklepie takowych nie zaobserwowałam....SK też nie robią pod górkę, bo Ci którzy ewidentnie byli blee już sięwykruszyli :)
 
     
@Antrykota 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 06 Sie 2015
Posty: 126
Skąd: 3city
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-08, 09:00   

Nie wiem jak niektorzy, ale na osobiscie nie zyje tylko Biedronka. Nie wyobrazam sobie nie moc umowic sie ze znajomymi na impreze z wyprzedzeniem czy zabukowac sobie biletow do teatru tydzien wczesniej, bo KS uklada grafik na nadchodzacy tydzien co niedziela :bu:
Czym innym sa nagle zmiany bo ktos poszedl na L4 czy wzial UZ, a czym innym "wdupiemanie" pracownikow i ukladanie grafiku tak bardzo na odwal sie, ze sa co chwila korektyy
Jezeli sytiacja z milionem zmian powtarza sie co miesiac-to raczej nie jest wiba pracownikow .^.
  Ocena JMP: 6/10
     
aga66 

Stanowisko:
kasjer

Dołączyła: 15 Wrz 2015
Posty: 19
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-02-08, 13:50   

~Lwica ja nie mówię że tak jest wszędzie. Grafik zrobić to trzeba nad nim posiedzieć a nie zostawiać na ostatnią chwilę ,bo potem wychodzą takie kwiatki.Przykład : w drugim tygodniu miesiąca w piątek i sobotę na popołudnie na sklepie wysokoobrotowym są wstawione po 3 osoby + zastępca a w inne dni po 4-5 kasjerów.I oczywiście pod koniec pierwszego tygodnia się zmienia grafik i powiesz mi że to przez wrednego kasjera .A ja myślę że przez zastępcę, która olał grafik bo potem się zmieni.Na następny tydzień to samo.Nie mówię tu o zmianach ,bo ktoś przyniósł zwolnienie- to już siła wyższa i na takie zmiany nie ma wpływu ani KS ani ZKS.A zmiany nocne gdzie już przy pierwszej wersji grafiku jest wstawiony tylko ZKS bez kasjera i mało tego jest kolejna wersja i dalej na tą nockę jest wstawiony tylko ZKS.W końcu 2 dni przed nocką kasjer sie pyta : a co u nas na nocki teraz bedą pracować sami ZKS i wielki szok że kasjer sie burzy że mu zmieniają grafik bo miał coś zaplanowane I jest już na czarnej liście a ten co robił grafik śmieje się jak idiota.
 
     
JUstynacc

Stanowisko:
kasjer

Dołączył: 15 Lis 2014
Posty: 13
0 UP 0 DOWN
Wysłany: 2017-05-01, 13:56   Godziny pracy

Hej podpinam sie ;)
Jest ktoś może zorientowany czy pracując w biedronce można zaczynać pracę od 7 ? Pozdrawiam😄
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo