To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Ostatnie wydarzenia - Zwykły dzień w pracy...

makarenka - 2010-06-16, 21:31

Moze to blad ale nigdy nie sprawdzam ceny towaru bez skasowania predzej czegos innego:) Ostatnia pozycje zawsze moge sama wykasowac:) A na prosbe kasjera czy mozna tylko sprawdzic cene, zaden klient nie zareagowal odmownie:)

[ Dodano: 2010-06-16, 21:36 ]
A jesli akurat mam kolejke a klient wciaz nie jest pewny ceny, dzwonie na kierownika badz wolna kasierke,ktora przejmuje "upierdliwego" klienta:)

chester1988 - 2010-06-17, 17:34

u nas za samodzielne wycofanie ostatniej pozycji można wylecieć
Biedronek On - 2010-06-17, 23:39

U nas taka opcja jest zablokowana :D ale na innych sklepach jest odblokowana
Patrycja.S. - 2010-06-18, 09:48

my mamy zablokowane...kierownika wzywamy jak cos trzeba wycofac
Bartosz - 2010-06-18, 19:29

u nas jest odblokowana, a z miesiąc temu wymienili nam skanery na (hmm) bardziej czułe i ja osobiście dziennie cofam z 10 razy samodzielnie. Tyle, że na ZECIE widać na ile wycofaliśmy samemu i jeśli jest zbyt duża suma to trzeba się tłumaczyć. Zwłaszcza osoby co są u nas poniżej 1 roku.
Edycia - 2010-06-19, 11:57

U nas można wycofywać ostatnią pozycję, rzadko zdarza mi się to robić ale czasami korzystam z tej opcji
goska88 - 2010-06-23, 19:24

hej mam wazna sprawe kto mi doradzi wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w ciazy! 4 tydzien kiedy mam powiedziec kierownikowi i do ktorego miesiaca moge pracowac.
jupi - 2010-07-07, 20:55

na moim sklepie można wycofywać ostatnią pozycję i nikt nie robi z tego afery- to normalna czynność. A co do tych fantastycznych przeżyć z klientami to super okazja aby klient się wkurzył jeszcze bardziej. Pamiętajcie im klient w gorszym stanie emocjonalnym tym my musimy być milsi!!!!!!!!!!!! To dopiero ich denerwuje!!!!!!!!!!!!!!!!! Kilka razy zdarzyło mi się, że klient wyzywał mnie od najgorszych, a ja go grzecznie słuchałam i uśmiechałam się. Czasami nawet brali zamach ale coś ich powstrzymywało. Ja grzecznie ich żegnałam DZIĘKUJĘ ZAPRASZAM PONOWNIE! A jeżeli ktoś robi duży dym to albo kierownik, który ma zlewkę na takich delikwentów albo wdusić napadówkę. I po sprawie. A generalnie to pamiętajcie: co nas nie zabije to wzmocni. niektórzy klienci są specjalnej troski i to na nich ćwiczmy swoją perfidność, miłą złośliwość, i opanowanie. Praktykuję to od 7 lat i działa!
lalka - 2010-07-07, 20:57

nie miałam jeszcze żadnej takiej sytuacji, ale myślę że jeszcze trafi mi się nie raz. podziwiam Cie Bartku i pozdrawiam gorąco :em29:
lala - 2010-07-08, 10:26

goska88 napisał/a:
hej mam wazna sprawe kto mi doradzi wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w ciazy! 4 tydzien kiedy mam powiedziec kierownikowi i do ktorego miesiaca moge pracowac.


Gosiu najważniejsze to teraz abys udała sie do lekarza. on odradzi ci pracy, przewaznie tak jest. bo mimo iz bedziesz uwazac na siebie mozesz zaszkodzic dziecku a gdyby stało sie cos powazniejszego to jeszcze mogłabys o to winic firme.
Nasza firma zreszta nie chce zeby kobiety w ciazy pracowały, bo praktycznie szedzie czaja sie zagrozenia dla tej osoby....
lekarz pewnie tez ci odradzi. w naszej biedronce dziewczyny jak tylko dowiedziały sie ze sa w ciazy od razu szły na chorobowe....

pozdrawiam:)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group