To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Ostatnie wydarzenia - Zwalnianie pracowników

fryndzel - 2011-12-18, 15:08

taki przypadek nie powinien sie zdarzyc. kierownik powinien przeliczyc zasilek po kasjerze i jesli byl zle przeliczony poprawic kasjerowi rozliczenie. ale przeciez nawet jesli to byloby robione to kierownik rozniez moglby sie pomylic przy liczeniu bo kazdy jest czlowiekiem. i wlasnie zadna procedura tego nie reguluje
inkaa - 2011-12-18, 15:46

Zgadza się, tak powinno się zrobić. Tylko co dalej? Wpiszesz w arkusz że przejmujesz rano np 2398 zł bo w jednej kasetce zamiast 400 było 398. Kasjera który bierze ten zasiłek nie obarczysz tą różnicą bo to przeciez nie jego wina że zasiłek dzień wcześniej został źle policzony... Co z tymi przykładowymi 2 złotymi??? Żadna procedura w PKS tego nie reguluje. Wie ktoś co w takiej sytuacji powinno sie zrobić?[/quote]


Ja w takim przypadku wykładam te 2 złote z własnego portfela. Jeżeli byłaby to większa kwota, to dogadałabym się z osobą, która przekazała mi zmianę. Zapewne gdybym wpisała w arkuszu mniejszą kwotę to wynikła by "buba" dla tej osoby. szczerze mówiąc sama nie wiem jakie są konsekwencje .^.

fryndzel - 2011-12-18, 17:14

ja tez. brak jasnej procedury. dlatego mysle ze wlasnie o to chodzi ze w razie bledu ma sie dollozyc i udawac ze bylo dobrze
misiunia_32 - 2011-12-18, 19:07

A co byście zrobili jakby się okazało, że w kasetce jest więcej niż 400zł? Tylko szczerze jak robicie, anie wg procedur, bonie ma co ukrywać, nie wszyscy procedur przestrzegają :P
agas8 - 2011-12-18, 20:36

U mnie przekazanie zmiany odbywa się w sposób taki iż,przychodzę na II zmianę, rozliczam sobie kasjerki,po każdej przeliczam kasetkę,potem wydaję ją następnej kasjerce,a jeśli mam jakiś zasiłek w sejfie to przeliczam go po obsadzeniu kas.pakuję kopertę i z głowy.jeśli w między czasie kogoś ''skręcam''z kasy każdy nominał opisuje cyfrą, zabezpieczam w sejfie i wieczorem tylko sumuję nominały i już. Bardzo szybko się to robi, więc mam spokojnie czas po rozliczeniu na wyjście na sklep,sprawdzeniu wszystkiego itp.
Anonymous - 2011-12-18, 22:12

inkaa napisał/a:
Ja w takim przypadku wykładam te 2 złote z własnego portfela

Właśnie i w tym problem... każdy tak robi. Chodzi o to że warto by ktoś w końcu sprecyzował co zrobić w takim przypadku. Pomylić kazdy się może przy liczeniu. A jak wpadnie rano audyt i przeliczy zasiłki, zobaczy że brakuje 2 zeta i już wpisze to do druczku. A jak uzupełnisz przekazanie gotówki że było wszystko ok tak jak to by każdy z nas zrobił to jeszcze ci zarzuci ze albo nie umiesz liczyc albo że chcialeś coś ukryć...

miśka 1 - 2012-03-06, 10:47

Tak ogólnie to robi się coraz gorzej na sklepach ciągle szukają dziury w całym żeby tylko zwolnić ale reklamy które co chwila lecą w telewizji reklamujące nową jakość kosztują tylko gdzie ta jakość jak nie ma czasu tyłka z kasy podnieść żeby sklep ogarnąć a kr na genialny pomysł likwidacji nocek wpadł zamiast ludzi zatrudnić i jest jeszcze większy bajzel.
teresa_t - 2012-03-06, 10:52

dobrze mowisz..uwazam ze wcale tak juz wesolo nie ma w biedrze! Pomimo tego ze masz super zaloge i jak beda zwalniac to kazdy bedzie wtedy martwil sie o swoj tylek.. A praca ciezko teraz..
mercuwichura - 2012-03-06, 10:53

cenna uwaga miśka 1 :yeah:
paula88paula - 2012-03-06, 10:57

miśka 1 jakbym słyszała o naszej biedrzy.potrafią nas z kierownikiem zmiany w 3 zostawić na cała drugą zmiane a jak wiadomo jeden na jedynce a drugi....echhh szkoda słów i jeszcze niedawno jedna kumpela sie zwolnila a chcą sie jeszcze jednego pozbyc także nie wyobrażam sobie juz po mału tego...wyzysk-jedyne co mi sie nasuwa :bu:
biała_czarna - 2012-03-06, 12:08

różnica do dwóch zł to jeszcze nic, często z taką kasetką wychodziłam na sklep i w trakcie pracy troszkę nadrobiłam lub nie, potem szło ma moje manko gorzej jak było brak 20zł odmówiłam przyjęcia kasetki
biedronkaaa - 2012-03-06, 14:13

mi by było wstyd dać kasjerce kasetę z brakiem :D jeśli jakiś z moich zastępców źle przeliczy rano kasetki to musi sam te drobniaki ze swojej kieszeni dokładać :P
ale praktycznie nie zdarzają nam się braki w kasetkach.

ekwador2011 - 2012-03-13, 13:12

u mnie jak jest brak w kasetce do 10zl nikt na to nie patrzy i kaza wychodzic z nimi na sklep u mnie jestesmy nikim wieczne pretensje :szczena:
DarkSide - 2012-03-13, 15:53

ekwador2011, no weź nawet takich rzeczy nie opowiadaj :szczena: to nie do pomyślenia :boks: w życiu bym się na to nie zgodził :bu:
Kacperos - 2012-03-13, 22:50

nasza firma stawia na wyzysk , chca zwalniac te osoby z dluzszym stazem :/ lipaa sie zaczyna robic... nie dosc ze jestes pracownikiem to zarazem witaczem w 1 alei i od kwietnia ochroniarzem :) nie no zaje***!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group