To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

BOP - Wredna kierowniczka

cheesteerrr - 2016-05-19, 05:41

Jedna zks poszła na wojne z tą zks co pisałam o niej na górze. Całkiem przypadkiem zmienia sklep, gdzie nikt nie pracował dłużej niż pół roku, bo się zwyczajnie nie da. Biedna spłakana, wczoraj całe 12h szloch. :( Więc jeśli starym pracownikom KR robi takie cyrki to co ze świeżaczkami jak ja? Od razu powiem, że nikt nie ma zamiaru tego nigdzie zgłosić, bo strach o etaty.

Jak żyć?

Anonymous - 2016-05-19, 10:13

Boże. Przestańcie zachowywać się jakby biedronka była jedynym pracodawcą na świecie. Przestańcie zachowywać się jak biedne owieczki, skazane na jedna łąkę. Weźcie się w garść i przestańcie pozwalać tak się szmacić. Czasami mam wrażenie, że niektórzy po prostu lubią cierpieć za miliony, a biedronka jest doskonałym miejscem udręczenia. KS, ZKS, czy KR to tylko ludzie, nie zjedzą was. Jak można dać się tak zaszczuć? I tylko nie mówicie mi, że w waszym mieście tak strasznie ciężko jest o pracę... Co drugi post o tym, jaka ta biedronka jest straszna i wykańcza psychicznie, ale jednak dalej siedzicie, bo na co będziecie narzekać jak nie daj Boże, uda się znaleźć lepszą prace...
Skiter1991 - 2016-05-19, 11:19

Larrikol, zgadzam się w 100%, na dodatek nasz rynek pracy wygląda teraz tak że to firmy biją się o pracowników a nie na odwrót, po prostu tacy ludzie to masochiści

Gdzie wasza godność ja się pytam?

cheesteerrr - 2016-05-19, 21:25

Jak nie o mieście to o czym? Małe, sklepy szukają "merczy", nawet elektryk na budowie z doświadczeniem pracuje na śmieciówce, bo nikt nic innego nie chce dać. Nikt się nie wychyla. Dziewczyna z 10 lat pracowała w jednym miejscu. Jedna zaczęła się odzywać, stawiać no i skończyło się jak się skończyło. Zbyt sarkastycznie napisałam poprzedni post, nie robię z siebie ofiary (odnośnie "świeżaczków itp.). Fajnie, że chociaż Wy/Ty macie/masz swój rejon w garści. ;) Napisałam ten post również po to, aby uwypuklić sylwetkę zks, bo niektórzy pisali, że ona może i dobrze pracuje i kieruje zmianą, a Nam się wydaje, że Nami pomiata.
Antrykota - 2016-05-20, 10:38

Jeżeli kogoś satysfakcjonuje praca w handlu, to wbrew pozorom nie tylko Biedronka daje umowę o pracę ;) Jej największy rywal-Lidl- również to oferuje,Piotr i Paweł, Alma, Auchan, Tesco czy Carefour- tam wszędzie są umowy o pracę, jeśli nie jest zatrudnionym się przez agencję zewnętrzną :) Cześć firm zamujących się sprzedażą odzieży lub kosmetyków rowież oferuje umowy o prace standardowo.

Jeżeli ktoś mieszka w dużej bądź średniej aglomeracji, to naprawdę nie rozumiem dlaczego tak kurczowo trzyma się Biedronki, zwłaszcza jeśli dochodzi o takiego zachowania jak opisane powyżej. Problem mają jedynie pracownicy małych i jeszcze mniejszych miejscowości, o wysokim bezrobociu- ale wtedy we własnym interesie jest całą uciskaną ekipą złożyć odpowiednie zawiadomienie do PiP oraz uzgodnić wersję wydarzeń, żeby nie było że jak dojdzie co do czego to "nieeee, kierowniczka czasem ma zły humor, ale ogólnie to złota kobieta jest!".
Zmiany same nie nastąpią, od jęczenia jeszcze nic się nie poprawiło .^. Jeżeli ktoś nie wie, jak zabrać się do załatwiania sprawy z PiP, to z pewnością związki zawodowe pomogą w tej kwestii.

NowyWBiedronce - 2016-05-21, 18:37

Larrikol napisał/a:
Boże. Przestańcie zachowywać się jakby biedronka była jedynym pracodawcą na świecie. Przestańcie zachowywać się jak biedne owieczki, skazane na jedna łąkę. Weźcie się w garść i przestańcie pozwalać tak się szmacić. Czasami mam wrażenie, że niektórzy po prostu lubią cierpieć za miliony, a biedronka jest doskonałym miejscem udręczenia. KS, ZKS, czy KR to tylko ludzie, nie zjedzą was. Jak można dać się tak zaszczuć? I tylko nie mówicie mi, że w waszym mieście tak strasznie ciężko jest o pracę... Co drugi post o tym, jaka ta biedronka jest straszna i wykańcza psychicznie, ale jednak dalej siedzicie, bo na co będziecie narzekać jak nie daj Boże, uda się znaleźć lepszą prace...


Dokładnie popieram w 100%, ja sie nie dałem i nie raz nawet z KR reke sobie podajemy jak przyjeżdża.

Z kierownikami dobrze się pracuje także, ja nie moge na nic narzekać. Jest jak jest ciezko bo wiadomo, miksy, pełne itp ale w takim towarzystwie to chce sie pracowac :)

Elfenomeno90 - 2017-01-08, 16:34

warto zglaszac do bop skarge na kierowniczke sklepu ktora wyzywa pracownikow poniza robi nazlosc?to tak w skrocie?jak to wyglada w biedronce?
konrado - 2017-01-09, 12:23

Jako klient?
zielonabiedrona - 2017-01-10, 17:58

źle się dzieje i u mnie z KS...przeczytałam wszystkie posty i ..........do niczego nie doszłam,chyba tylko do tego,że jednak warto powiedzieć prawdę....mam jednak świadomość,że jeśli będę w tym sama(bo inni wiadomo,strach o etat),to nie wiem dla kogo niekorzystnie się to skończy....z drugiej strony świat rzeczywiście na biedronce się nie kończy i chyba warto zaryzykować i mieć wreszcie podniesioną głowę!
Elfenomeno90 - 2017-01-11, 18:26

nie jaki klient jako pracownik sklepu warto zglosic skarge na kierwonika ktory stosuje mobbing wobec swoich pracownikow?wyzywa nas poniza robi ciagle nazlosc? jak to bedize wygladalo zloze skarge i co dalej?
amelka99 - 2017-01-12, 08:37

Elfenomeno90 napisał/a:
nie jaki klient jako pracownik sklepu warto zglosic skarge na kierwonika ktory stosuje mobbing wobec swoich pracownikow?wyzywa nas poniza robi ciagle nazlosc? jak to bedize wygladalo zloze skarge i co dalej?


U nas jest na rejonie Kierownik ds.personalnych i to on zajmuje sie wszystkimi takimi sprawami . Jego numer tel. "wisi" na tablicy ogloszen . Jak zlozysz skarge to przyjedzie i bedzie rozmawial z wszystkimi pracownikami .

kiki2 - 2017-01-12, 19:50
Temat postu: hehe
daj sobie spokoj nigdzie nie zglaszaj my zglosilysmy efekt ks zostala 12 osob poszlo w pizdu lacznie z zastepcami dzisiaj nastepne 3 wypowiedzenia same nowe na sklepie pracuja gora pol roku szefostwo nie widzi problemu bo ks dobry to taki co( nie bede sie brzydko wyrazac) pracownika pozdrawaim nastepna na wypowiedzeniu :nie: :szczena:
biedronka1477 - 2017-01-13, 07:27

Wszystkie wypowiedzenia sa do podwazenia w Sadzie Pracy. Walczcie o swoje. Swiadkow raczej nie zabraknie. Polityka firmy taka jest zwolnic tych co za duzo gadaja. Potrafia nawet odczekac i zwolnic po jakims czasie
kiki2 - 2017-01-13, 18:51

hej tu nie chodzi o to ze firma zwolnila tylko ze firma broni takie osoby jak ks a dziewczyny powiedzialy dosc same sie pozwalnialy nawet teraz jak przychodza nowe popracuja i w pizdu sie zwalniaja nikt nie wytrzymuje po za lizusami ale tych jest garstka sklep wysoko obrotowy a pracujesz 1+1 alo 1+2 masakra ale coż winna zawsze gdzie indziej bo łamagi bo zle pracuja bo sa nie wydajne a kr wierzy ks mam juz dosc na biedrze swiat sie nie konzcy
zielonabiedrona - 2017-01-15, 01:35

dobre stwierdzenie-na biedronce świat się nie kończy-jak się ktoś męczy,cierpi-zwalniać się-szukać swego szczęścia w życiu i przede wszystkim świętego spokoju


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group