To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

BOP - Śmietnik

kordi179 - 2012-01-06, 16:00

Jeżeli ten/ta ZK przeczytała ten post to zrobi kitty24, niezapomnianą imprezę noworoczną :D :boks:
kitty24 - 2012-01-06, 17:31

kitty wciska kity...
he he...a wy od razu straszycie. zastanówcie się kto normalny by tak zrobił- to raz, a dwa, że nawet jeśli miałaby miejsce taka rzecz to nikt by się nie ujawnił...

udała mi się "prowokacja", a reakcje mi się podobały :em29:

DarkSide - 2012-01-06, 17:45

Cytat:
udała mi się "prowokacja", a reakcje mi się podobały :em29:

teraz tuszowanie nic Ci nie da, obyś tylko nie miała problemów oraz ten zks :bu:

kordi179 - 2012-01-06, 17:59

Aj tam DarkSide, w najgorszym wypadku wytłumaczy że te kwity to też była prowokacja aby pokazać jak łatwo można działać w pewnym sensie na niekorzyść firmy :D A jeśli chodzi o Ciebie kitty24, to mało kogo tu obchodzi czy to prowokacja czy nie, fakt że pewnie nie mało osób na Twoim miejscu by skorzystało bo bez sensu wywalać jak można zatrzymać (sam wiem że mimo iż kwiaty są często w bardzo dobrym stanie to przychodzi prykaz żeby je usunąć ze sprzedaży i lądują w koszu) ale mało kto ma tyle odwagi co Ty aby się tym chwalić publicznie :)
Podejrzewam że małe są szanse abyś miała nieprzyjemności z tej historii ale następnym razem lepiej pomyśleć zanim się powie coś głupiego :)

Cieslanin - 2012-01-14, 02:57

W pewnej Biedronce Kierownictwo sugeruje pracownikom kupowanie art. którym kończy się termin ważności. Chodzi tu przede wszystkim o żywność. Oni chcę w ten sposób zmniejszyć straty. Ostatnio ZKS zasugerowała ("kazała") pracownikom kupić strasznie drogi chleb którego pracownicy nie jadają. Innym razem jogurt czy serek. Moim zdaniem nie powinno dochodzić do tak absurdalnych sytuacji. Wszyscy kasjerzy-sprzedawcy z tego sklepu są nie zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Lecz nikt nie ma odwagi się sprzeciwić. Dlaczego ktoś sugeruje im co mają kupywać. To jest bardzo nie w porządku. Należy jednak przyznać, że kierownictwo też kupuje końcówki terminów ale nie oznacza to, że inni muszą też to robić. Czy w waszych Biedronkach też dochodzi do takich absurdów? Jak można zakończyć ten proceder aby kierownictwo nie sugerowało ("zmuszało") pracowników do kupna art. prawie przeterminowanych?
Moim zdaniem pracownik ciężko zarabia pieniądze w Biedronce i sam powinien decydować na co je wydaje. :x

Blondi86 - 2012-01-14, 10:23

:szczena: :szczena: o masakra, co to niby ma być za zmuszanie do kupowania, u mnie nigdy nic takiego nie było i napewno nie będzie. A Kierownik rejony też o tym wie ?
nn79 - 2012-01-14, 10:56

U mnie praktykuje się kupowanie artykułów do zdjęcia, ale nie na siłę. Po prostu, czy czegoś komuś nie potrzeba. Wcześniejsza KR bardzo popierała takie podejście.
pracownik - 2012-01-14, 14:19

Kr popierała i wy łącznie z nią pracujecie jeszcze dziwne.
kordi179 - 2012-01-14, 15:26

Cieslanin, bez urazy ale wy tam jesteście na tym sklepie dorośli?
Nie mówię nic tak jak nn79 pisze, jeśli coś się przyda to pewnie że można wziąć to co ma iść w pl-kę no ale u was to jest co najmniej śmieszne...
Szkoda że ja tam nie jestem kierownikiem... Przydałby mi się nowy samochód a wy pewnie na polecenie kierownika byście się na niego złożyli :rool:
Szczerze mówiąc żal mi ludzi którym można kazać co się chce a oni mimo iż jak w waszym przypadku jest kilkanaście osób na sklepie skaczą jak wam zagrać :)
Wiosna niedługo to i KS wam każe sobie ogródek przekopać :rool:

srunia - 2012-02-08, 21:34

Cieslanin

Stanowisko:
klient

Bez obrazy, ale co Kierownik stał nad Tobą,kazał wyciągnąć portfel i patrzył czy zapłacisz?hmmm...dziwne. Ja bym powiedziała żeby sam se to kupił jak mu potrzebne. a jak wy siedzicie cicho jak mysz pod miotłą to robią z wami co chcą.

Pajtak - 2012-02-09, 18:58

W każdej biedronce dużo rzeczy idzie w kontener wiadoma sprawa i widzę nie tylko mnie to denerwuje ale staram się zawsze dokładnie układać terminy w chłodni przekładać wszystko by terminy krótsze stały na wierzchu (mówię o chłodni bo zazwyczaj to najczęściej idzie do kosza) towary uszkodzone typu rozerwany chleb zakleja się czy wkłada w dodatkowy worek itp itd. Produkty którym kończy się termin ważności pracownicy sami z własnej woli starają się wykupować, oczywiście nie wszystkie ale te które się nam przydadzą np raz było trochę piwa z kończącą się data i każdy kupił sobie po jakieś 10 piw PL mniejsza a piwo szybko się wypiło. Niektórzy pracownicy wyrzucają np całą kapustę pekińską a wystarczy zrobić jej lekki lifting czyli obrać kilka liści i je odpisać a reszta na sklep. I takie towary o których pisałem u nas schodzą bez problemu ludziom to nie przeszkadza, a nawet czasami sami przynoszą rozerwany chleb czy sypiący się cukier i proszą o siateczkę darmową. Ogólnie to lepiej sobie kupować produkty które idą do odpisu bo i tak musimy coś jeść i dodatkowo mamy większe szanse do premii bo PL delikatnie mniejsza, a jak do tego dojdą dobrze robione zamówienia to już całkiem :em29:
Blondi86 - 2012-02-09, 20:52

Pajtak napisał/a:
Niektórzy pracownicy wyrzucają np całą kapustę pekińską a wystarczy zrobić jej lekki lifting

U mnie nigdy całej nie wyrzucamy :) zawsze lifting ma :P raz tak ją obraliśmy że została taka malutka, no ale w końcu ona n wagę i ktoś potrzebował małej i zeszła... więc zawsze to stosujemy co do kapust ( pekińskiej, lodowej, białej )

Mio - 2012-02-10, 15:30

to się tak mówi,ale prawda jest taka,że jak się chce i w sumie to ma czas to można połowę pl dziennej zmniejszyć,my jak kiedyś wzięliśmy się do roboty za pl to zmniejszyliśmy o ponad połowę...warzywka od dostawy do dostawy,każdy dzień tygodnia czy miesiąca był dokładnie analizowany,porównywany....ale jak potem zaczęły się absencje to juz nie daliśmy rady,wystarczy,że brakuje jednego kierownika i lipa,a tak to na zmianie na której było zamówienie było dwóch kierowników i jeden przez cały tydzień zamawiał,analizował,wykładał warzywa,sprawdzał jakość,znał poprzednie zamówienia,poprzednie sprzedaże ,a potem kolejny to był nasz taki system i tak z 7000 zł pl zrobiło się 2800 zł pl
Blondi86 - 2012-02-10, 15:42

Mio napisał/a:
to się tak mówi,ale prawda jest taka,że jak się chce

No wiesz na tym polega nasza praca, no i musi nam się chcieć, a jak się nie chce no to wiadomo... :)

nanna2222 - 2012-02-10, 22:26

U mnie pekinka, lodowa i zwykła kapusta zawsze ma lifting.
Na rzodkiewki miałam sposób, że jak coś zaczęło je brać to szybko do chłodnej wody do chłodni i po ok. 2 godz. rzodkiewki były jakby świeżo zerwane :D .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group