To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Ocena poniżej oczekiwan

u8t3io3p - 2021-01-28, 09:14

2 latka na 1 kasie?

gdybym mi powiedzieli ze sie obijam na 1 to zawsze bym mowil chodz zamienimy sie i z reguly ci najwieksi krzykacze zamykaja swoje buzki bo prawda jest taka ze nie chca siedziec na 1, a pruja sie dla zasady, nawet powiem wiecej pewnie nie chca zamiany bo moze sie okazac, ze bedziesz lepszym pracownikiem(zakladajac ze byles bliski awansu i jest to prawda) i to oni wroca na kase 1

ale jakos nie wierze, ze przez 2 lata nikt nie zostal nowy zatrudiony i nie awansowal na kase 1

tez kiedys dziewczyna przyszla do nas sie szkolic a wyladowala na kasie 1, ale nie dala wejsc sobie na glowe i przeniosla sie po miesiacu moze dwoch i gdzie indziej i dostala awans, po czym wrocila do nas jako ZKS

Gosiaczkos1 - 2021-01-28, 10:07

U nas nikt nie jest woecej niz 3 dni z rzedu na 1 i bardzo tego przestrzegamy
aga40aga - 2021-01-28, 10:10

u Nas jedna osoba co robi na 0,5 eatu ma ranking 22 a druga co robi na caly etat na 20
Marcel1980 - 2021-01-28, 10:23

U nas na DC13 osoba co całym swoim zachowaniem w pracy oraz podejściem do obowiązków zawodowych dostała na rozmowie SOP ocene "poniżej oczekiwań" po czym się od niej odwołała i ocena została cofnięta na "zgodnie z oczekiwaniami". Moim zdaniem cały proces SOP jest poronionym pomysłem. Osoby chodzące na L-4 z zawiści na zakładzie pracy, "jak mnie wk.rwią to ide na L-4" Takie teksty słyszę co najmniej raz na kwartał w szatni! Ciągłe chowanie się za paletami,rozmowy przez telefon,nieustanne scrolowanie FB w godzinach pracy, rzeczywiste rozpoczynanie pracy 20 minut po czasie jej grafikowego rozpoczęcia są na porządku dziennym!!! Ktoś powie, to sie zwolnij. Niestety nie jest to takie proste jak to wypowiedzieć. Pozdrawiam
brodacz1989 - 2021-01-28, 17:44

Marcel1980,"to się zwolnij" ma sens. Jeśli ktoś faktycznie szuka w międzyczasie czegoś co zapewni mu przynajmniej taki sam poziom finansowy. No ale to trzeba zacząć chcieć szukać.
u8t3io3p - 2021-01-29, 12:53

no niestety trzeba zaryzykowac, obecnie teraz ja siedze na fb w pracy i mi za to jeszcze placa :-D ,a tez zwalnialem sie w ciemno, mialem troche szczescie bo prace znalazlem bedac na trzymiesiecznym wypowiedzeniu i pracodawca zgodzil sie poczekac 2 tygodnie

przede wszystkim trzeba sobie odpowiedziec na pytanie, czy za 10/20 lat widzisz siebie na tym samym stanowisku/ w tej samej pracy? czy bedziesz mial sile/zdrowie by tak jeszcze pracowac?

Anonymous - 2021-01-30, 21:31

u8t3io3p napisał/a:
2 latka na 1 kasie?

gdybym mi powiedzieli ze sie obijam na 1 to zawsze bym mowil chodz zamienimy sie i z reguly ci najwieksi krzykacze zamykaja swoje buzki bo prawda jest taka ze nie chca siedziec na 1, a pruja sie dla zasady, nawet powiem wiecej pewnie nie chca zamiany bo moze sie okazac, ze bedziesz lepszym pracownikiem(zakladajac ze byles bliski awansu i jest to prawda) i to oni wroca na kase 1

ale jakos nie wierze, ze przez 2 lata nikt nie zostal nowy zatrudiony i nie awansowal na kase 1

tez kiedys dziewczyna przyszla do nas sie szkolic a wyladowala na kasie 1, ale nie dala wejsc sobie na glowe i przeniosla sie po miesiacu moze dwoch i gdzie indziej i dostala awans, po czym wrocila do nas jako ZKS
Niestety kierownik nie daje mi szansy popracować bo jej pupilki muszą być na sklepie. I robi tak grafik że ja na rano a druga osoba co siedzi tylko na kasie to na popo i tak w kółko. Prosiłem o przeniesienie jak widać nie chce mnie przenieść bo kto głupi się zgodzi non stop siedzieć na kasie. Przez te 2 lata to już odwykłem od pracy na sklepie i zapał minął do starania się bo i tak to mają gdzieś. Robiłem rzeczy za które na tym sklepie nikt inny by się nie wziął ale wyczynem było jak ktoś raz szczyt jeden zrobił... Z drugiej strony co z tego że się przeniosę jak papiery za mną pójdą dalej.
hrhr - 2021-01-31, 00:39

u8t3io3p napisał/a:
no i tu jest problem bo dla kogos srednia skanowania to 15 bedzie duzo, a dla kogos 25 bedzie malo(nie licze nabijania), tak samo rozkladanie palet ktos zrobi srednio w 40 min, a inna osoba w godzine

Biedronka powinna pozbywac sie ludzi, ktorzy wlasnie pracuja gorzej, bo efekt jest taki, ze osoba co pracuje szybciej ma wiecej roboty, a pensja taka sama

ale oczywiscie tego nie zrobia, bo nie ma kto pracowac :-) ,a jeszcze z 5 lat temu mogli przebierac w pracownikach


Przecież ta szybkość skanowania ma malutkie znaczenie. U mnie już z dwa lata nikt na to nie zwraca uwagi, bo to jest największa głupota.

U mnie jest pełno emerytów, ludzi po 50, do tego Ukraina, opieka społeczna, itp., więc ta obsługa klienta często jest znacznie utrudniona.

Z jednej strony wymaga się od nas sprawnej obsługi, ale co może pracownik zrobić skoro występują cały czas te same problemy - wolne pakowanie i to przy dwóch-trzech rzeczach, a co dopiero przy większych zakupach, ciągłe rozmienianie pieniędzy klientom i bardzo mała liczba płatności kartami, bo często słyszę ,,nie mam karty" i to w 2021 r., rozpaczliwe szukanie kart MB czy pieniędzy w portfelu i reklamówek, itp. Duża półka z reklamówkami, a wiele osób nie wie gdzie.

Kolejki łatwo się tworzą, ale nie z winy pracowników. Zwłaszcza na rannej zmianie.

U nas jest rotacja i po ośmiu godzinach na jedynce rano jestem bardziej zmęczony niż po wykładaniu towaru, odpieku lub rozkładaniu o/w, itp., bo cały czas trzeba zwalniać, czekać, a jest presja, aby kolejek nie było.

Mnie klienci często mówią, że za szybko skanuje.

Jak idę na inny sklep robić zakupy, to sam biorę reklamówkę, pakuje towar, płacę kartą, szybko się pakuje.

Z jednej strony jest cały czas afera o kolejki, są pretensje do nas że wszystkich stron, ale mnóstwo osobom, które są obsługiwane nie zależy na sprawnej obsłudze, ale będąc w kolejce dopominają się o otwarcie nowej kasy.

Ostatnio facet rano robił zakupy za 20 zł i chciał zapłacić dwusetką, sam się przyznał, że wypłacił z bankomatu, ale nie może kartą zapłacić, bo po to wypłacił, aby nie płacić kartą. To zrezygnował z zakupów. Szanujmy się.

Anonymous - 2021-01-31, 10:00

hrhr napisał/a:
u8t3io3p napisał/a:
no i tu jest problem bo dla kogos srednia skanowania to 15 bedzie duzo, a dla kogos 25 bedzie malo(nie licze nabijania), tak samo rozkladanie palet ktos zrobi srednio w 40 min, a inna osoba w godzine

Biedronka powinna pozbywac sie ludzi, ktorzy wlasnie pracuja gorzej, bo efekt jest taki, ze osoba co pracuje szybciej ma wiecej roboty, a pensja taka sama

ale oczywiscie tego nie zrobia, bo nie ma kto pracowac :-) ,a jeszcze z 5 lat temu mogli przebierac w pracownikach


Przecież ta szybkość skanowania ma malutkie znaczenie. U mnie już z dwa lata nikt na to nie zwraca uwagi, bo to jest największa głupota.

U mnie jest pełno emerytów, ludzi po 50, do tego Ukraina, opieka społeczna, itp., więc ta obsługa klienta często jest znacznie utrudniona.

Z jednej strony wymaga się od nas sprawnej obsługi, ale co może pracownik zrobić skoro występują cały czas te same problemy - wolne pakowanie i to przy dwóch-trzech rzeczach, a co dopiero przy większych zakupach, ciągłe rozmienianie pieniędzy klientom i bardzo mała liczba płatności kartami, bo często słyszę ,,nie mam karty" i to w 2021 r., rozpaczliwe szukanie kart MB czy pieniędzy w portfelu i reklamówek, itp. Duża półka z reklamówkami, a wiele osób nie wie gdzie.

Kolejki łatwo się tworzą, ale nie z winy pracowników. Zwłaszcza na rannej zmianie.

U nas jest rotacja i po ośmiu godzinach na jedynce rano jestem bardziej zmęczony niż po wykładaniu towaru, odpieku lub rozkładaniu o/w, itp., bo cały czas trzeba zwalniać, czekać, a jest presja, aby kolejek nie było.

Mnie klienci często mówią, że za szybko skanuje.

Jak idę na inny sklep robić zakupy, to sam biorę reklamówkę, pakuje towar, płacę kartą, szybko się pakuje.

Z jednej strony jest cały czas afera o kolejki, są pretensje do nas że wszystkich stron, ale mnóstwo osobom, które są obsługiwane nie zależy na sprawnej obsłudze, ale będąc w kolejce dopominają się o otwarcie nowej kasy.

Ostatnio facet rano robił zakupy za 20 zł i chciał zapłacić dwusetką, sam się przyznał, że wypłacił z bankomatu, ale nie może kartą zapłacić, bo po to wypłacił, aby nie płacić kartą. To zrezygnował z zakupów. Szanujmy się.
Bo nikt nie chce siedzieć na kasie bo to jest cięższa praca. Nie pogadają sobie między sobą, nie pójdą na fajkę kiedy chcą, mają więcej swobody zwłaszcza że towar wykłada no. nockacka a potem dręczą jak jeleń z jedynki musi zejść do toalety bo muszą usiąść.
Ehrig - 2021-01-31, 13:32

Debesciak napisał/a:
Bo nikt nie chce siedzieć na kasie bo to jest cięższa praca. Nie pogadają sobie między sobą, nie pójdą na fajkę kiedy chcą, mają więcej swobody zwłaszcza że towar wykłada no. nockacka a potem dręczą jak jeleń z jedynki musi zejść do toalety bo muszą usiąść.


No to współczuję, bo chyba masz kijowy zespół na sklepie, ja wolę być na sklepie niż na kasie (od siedzenia boli mnie biodro, niektórych to śmieszy że większy ból od siedzenia niż od pracy, ale nie życzę nawet najgorszemu wrogowi takiego schorzenia), nie chodzę na fajka, nocek nie mamy, żeby towar był rozłożony, zapierdzielam z towarem jakby mi ktoś motorek zamontował, biegam robić zwroty, przerzuty, regrupingi i nie mam pretensji do kogoś, kto pracuje wolniej, bo wiem, że mimo tego, że jest wolniejszy też zapierdziela tak szybko, jak tylko może. Ja rozłożę 2 palety, ta osoba 1 - razem mamy 3, druga zmiana ma mniej do zrobienia, towar wyłożony, klient szczęśliwy, wraca - mamy premie.

Anonymous - 2021-01-31, 18:56

Ehrig napisał/a:
Debesciak napisał/a:
Bo nikt nie chce siedzieć na kasie bo to jest cięższa praca. Nie pogadają sobie między sobą, nie pójdą na fajkę kiedy chcą, mają więcej swobody zwłaszcza że towar wykłada no. nockacka a potem dręczą jak jeleń z jedynki musi zejść do toalety bo muszą usiąść.


No to współczuję, bo chyba masz kijowy zespół na sklepie, ja wolę być na sklepie niż na kasie (od siedzenia boli mnie biodro, niektórych to śmieszy że większy ból od siedzenia niż od pracy, ale nie życzę nawet najgorszemu wrogowi takiego schorzenia), nie chodzę na fajka, nocek nie mamy, żeby towar był rozłożony, zapierdzielam z towarem jakby mi ktoś motorek zamontował, biegam robić zwroty, przerzuty, regrupingi i nie mam pretensji do kogoś, kto pracuje wolniej, bo wiem, że mimo tego, że jest wolniejszy też zapierdziela tak szybko, jak tylko może. Ja rozłożę 2 palety, ta osoba 1 - razem mamy 3, druga zmiana ma mniej do zrobienia, towar wyłożony, klient szczęśliwy, wraca - mamy premie.
Niestety mało kto to rozumie :) Każdy patrzy na kogoś tylko nie na siebie :) U nas dniówka to nawet z całością nie wyjedzie, jako jedyny się brałem za to. Już nie mowiac ze FIFO nie przestrzegaja na chłodni winę zwalają na mnie co poprawialem po nich jak gościnnie na sklepie byłem ^^
MalaAsia - 2021-02-07, 12:14

Gosiaczkos1 napisał/a:
U nas nikt nie jest woecej niz 3 dni z rzedu na 1 i bardzo tego przestrzegamy

A czwartego dnia ma wolne, piątego wraca do pracy i już liczą się nowe 3 dni? Czy chodzi o 3 zmiany bo to duża różnica :-D

Anonymous - 2021-02-18, 16:55

Mi niestety za próbę odwołania się od oceny poniżej oczekiwań pracodawca nagle wypowiedział umowę o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia i zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy za 3 miesiące z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Więc ja pracodawcę potraktuję inaczej - po prostu składam pozew w sądzie pracy z żądaniem przywrócenia do pracy. Jaki będzie efekt - nie wiem, ale spróbować trzeba. Takie jest moje zdanie.
u8t3io3p - 2021-02-18, 17:18

xD , pracodawca moze cie zwolnic, wystarczy, ze poda argument,zenie dogadujesz sie z zespolem, nie wywiazales sie z zadan jakie ks/zks ci polecil, szkoda twojego czasu
bolka - 2021-02-18, 20:29

Givszoman, i kto nam będzie teraz podawał terminy wypłat z🤔


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group