magia13 - 2011-04-14, 23:38 ewela2821. Bardzo Ci współczuję ale trzymaj się zrób wszystko żebyś wyzdrowiała,dbaj o siebie i dbaj o córeczkę napewno będzie dobrze.Ja pracowałam w biedronce 10 lat ale zachorowałam na kręgosłup jestem po operacji już nie pracuję,ale jestem szczęśliwa że operacja się udała i czuję się o wiele lepiej, teraz bardziej dbam o swoje zdrowie. ewela2821 - 2011-04-15, 08:49 Kochana narazie robie wszystko co moge heh a organizm mam podobno silny wiec napewno sie uda tylko trzeba czasu 
jupi - 2011-04-16, 20:55 Wszystkim chorym życzę dużo siły, wiary, wspaniałych ludzi wokół siebie i powrotu do zdrowia! A co do biedronki... to mam wrażenie ,że te badania firma wprowadziła w celu znalezienia jednostek chorych i wyeliminowania ich ze swoich szeregów. Niektórym pomogą bo ''trzeba dbać o pracowników' ale to jest po prostu wszystko pod publikę. ewela2821 - 2011-04-21, 07:34 obiecałam pisać ale dzis wieści będą niestety kiepskie.Pisze je przez łzy rozpaczy i pierońskiej bezradności :)niestety w moim przypadku chemioterapia nie daje rezultatow takich jakiech oczekuja lekarz wiec decyzja chirurga w maju niestety zostane zooperowana.Świat mi runął na nowo a cała wiarę szlak trafił. ewa26 - 2011-04-21, 17:59 kochana dobrze bedzie Tarantula - 2011-04-21, 20:43 Ewela nie poddawaj się! Virus - 2011-04-21, 21:00 również dołączam się do życzeń koleżanek powyżej. Pamiętaj, że dużo zależy od nastawienia, zatem głowa do góry pomimo wszystko i walcz z tym i nie próbuj się poddać.
eeewelinkaaa - 2011-04-21, 22:58 Ewela jesteśmy z Tobą !!! lala - 2011-04-23, 16:28 walcz, jeśli nie dla siebie to dla tej małej istotki, która tak Cie potrzebuje... trzymam kciuki :* 
elitom - 2011-04-29, 07:33 Ewela -wiara czyni cuda i tak trzymaj ,a cała biedronkowa brać trzyma kciuki za ciebie :* ewela2821 - 2011-04-29, 10:55 dzięki wam wszystkim:) napiszę po wszystkim narazie powolutku sie oswajam z mysla ze ta operacja jest niestety nie unikniona!!!pozdrawiam [ Dodano: 2011-05-31, 11:52 ] jestem juz po operacji i psychicznie starsznie ciężko mi jest,fizycznie to ogólnie ok choc ręka mniej sprawna ale to z czasem sie zmieni po rehabilitacji-co do dalszego leczenia nic narazie nie wiem czekam na wyniki i decyzje lekarzy!!!pozdrawiam bryndza - 2011-06-01, 08:40 A JA NAPISZE TAK DO CHOREJ KOL NIE ZNAM CIĘ ALE SIĘ POPŁAKAŁAM I PAMIĘTAJ; GDY PRZYJDZIE DZIEŃ KTÓRY WYDA CI SIĘ KOŃCEM ŚWIATA ,GDY CHMURY SPOWIJĄ BŁĘKITNE NIEBO,KIEDY OPUŚCI CIĘ I ZDRADZI NAJLEPSZY PRZYJACIEL GDY ZAWIODĄ WSZYSCY I GDY NIE BĘDZIE JUŻ ŻADNEJ NADZIEI PAMIĘTAJ ŻE BLISKO ZAWSZE TUŻ PRZY TOBIE JEST SKRZYDLATY ANIOŁ,KTÓRY NIE Pozwoli  TOBIE ZGINĄĆ KTÓRY CICHUTKO SZEPCE..nie bój się wszystko będzie dobrze ...
magia13 - 2011-06-01, 11:32 ewela2821-trzymaj się będzie dobrze,musi być nie ma innej opcji. ewela2821 - 2011-10-27, 09:06 Witam was serdecznie dzis pisze z wielka radoscia wygralam choc bylo bardzo ciezko pokonlam nowotwor a teraz powoli wracam do formy.czekaja mnie dalsze etapy leczenia ale to juz jest pestka w porownaniu z tym co przeszlam do tej pory!!!!Wszystkim Dziekuje za wsparcie i cieple slowa:)buziaki 
Zofia Niechcian - 2011-10-27, 09:22 I tak trzymaj!!!!!!! Życzę dużo zdrowia i optymizmu :**
|
||||||
