To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Prawa pracownika - zakupy przed pracą lub po

MalaAsia - 2017-09-20, 09:45

prazynka33 napisał/a:
Cytat:
@MalaAsia przy klientach? wątpię by były to żarty, dobranoc na dziś :pa1: :pa1: :pa1:


Nie byłam przy tym, nie słyszałam tonu wypowiedzi, nie widziałam mowy ciała, po prostu absurdalny jest zakaz robienia zakupów, jesteś prywatnie klientem jak każdy inny człowiek, a że od sprzedaży zależy wyrobienie budżetu i premia, to tym bardziej tylko się cieszyć, że robisz zakupy i zostawiasz kasę ... u nas czasem się tak żartuje, gdy ktoś na wolnym przychodzi, że jak się tak stęsknił to tam stoi składanka, albo żeby kasetkę wziął i pomógł zamiast się obijać ... i też przy klientach i nikt tego nie bierze na poważnie, kierownik też człowiek i może zażartować a nie tylko dyspozycje wydawać ... ale jak to było w twoim przypadku zależy od kontekstu wypowiedzi i całej 'oprawy', a tego nikt z nas nie widział... a jak inne osoby ze sklepu? przychodzą na zakupy? rozmawiałaś z koleżankami?

miecia - 2017-09-20, 12:48

DarkSide napisał/a:
prazynka33, dyktafon w kieszeń. nagrać i zgłosić to. zbieraj dowody to jest stosowanie mobbingu.



Dokładnie Dark ma rację.
Moze kierowniczka ma coś z głową, tego nikt z Nas nie wie.
Moze jej poprostu nie lubi.
Moze lubi sie znecac psychicznie na słabszych.
Uwazam ze nie mozna takich rzeczy bagatelizowac, nawet jesli to sa zarty, to nie jest na miejscu aby były takie dyskusje przy klientach..... bo owy klient sobie rowniez moze pomyslec rozne rzeczy...

Alotquestions - 2017-09-20, 13:26

Żałosne ..jesteś wolnym człowiekiem i to co robisz w czasie prywatnym to twoja sprawa
prazynka33 - 2017-09-20, 19:04

za miękki mam tyłek, zdecydowanie, ale taka juz jestem, nikomu nie szkodze, a i tak obrywam... :aniol:
Anonymous - 2017-09-21, 09:42

Ale w swojej sprawie też siedzisz cicho. Powiedz jej, żeby spierd.@#%& i zapytaj, czy chce mieć na głowie PIP, bo to juz nękanie psychiczne. Twoja sprawa, gdzie robisz zakupy, a przy okazji wypunktuj jej zakupy w miejscu pracy, bo robi na pewno. Nie daj się tak gnoic, dziewczyno.
prazynka33 - 2017-09-21, 10:41

#Larrikol bo sie zwyczajnie boję.... o prace, niestety takie mamy czasy :szczena:
miecia - 2017-09-21, 12:07

prazynka33 napisał/a:
#Larrikol bo sie zwyczajnie boję.... o prace, niestety takie mamy czasy :szczena:

nie gadaj głupot bo do pracy teraz wszedzie potrzebuja, a jak sa ogłoszenia do Biedronki to wisza po pół roku i nikt sie nie kwapi przyjsc.
Nie pozwól sobie na gnojenie.

Anonymous - 2017-09-21, 12:16

Zawsze możesz prosić o przeniesienie na inny sklep, mówiąc przy tym głośno i otwarcie na co się nie zgadzasz. A jeśli się zgadzasz to od razu umawiaj się u psychologa, bo pewnie zaraz dopadnie Cię jakieś załamanie nerwowe, a kolejki długie. Pamiętaj, że tak Cię będą traktować, jak sobie pozwolisz. Dziś ZKS Ci umila dzień w pracy, a za miesiąc cała załoga będzie na Tobie wyładowywać frustracje.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group