To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Prawa pracownika - Samotna matka a grafik

fryndzel - 2017-02-02, 09:27

Pamiętajcie o jednym że kierownicy też się nie liczą. Idzie polecenie z góry np na jutra na ten sklep na dana godzinę trzeba pracownika, a to polecenie przygotować wyprzedaż, to namiot do zrobienia, to ktoś sie rozchoruje, itp. Nie wieszajcie już tak psów na tych kierownikach. Nigdy nie zmieniłam grafiku dla swojego "widzimisię", a jednak tych wersji też mam sporo. Ponadto niejednokrotnie poprawiam grafik w domu w wolnym czasie, co można się domyśleć nie jest też na rękę. Niestety chyba trzeba nam się pogodzić, że już tak wygląda ta praca, albo poszukać innej. Nie można tez porównywać sklepów bo są pod różnymi szefostwami. Osobiście uważam, że na wioskach pracuję się spokojniej niż w miastach bo nie ma takiego pożyczania ludzi i tylu wizytacji.
druhna81 - 2017-02-02, 10:19

Doskonale rozumiem obowiązki KS, biorę pod uwagę UŻ czy L-4, czasem kasjerzy kombinują to fakt, ale czy ja tak dużo wymagam?Rozumiem to ,że jest milion życzeń dni wolnych itp.. tylko gdzie zrozumienie i pójście na rękę jednemu pracownikowi?ja nie wołam o wolne tylko o dopasowanie grafiku bez zmian. Kasjerka pracująca dwa miesiąca ma dwa weekendy w m-cu wolne bo szkoła, można? można. Dziękuję za słowa wsparcia,trochę skrzydła opadły ale walczę dalej, zakładam fartuch i zapierdzielam dalej.
Bixowu - 2017-02-03, 04:27

druhna81 napisał/a:
Doskonale rozumiem obowiązki KS, biorę pod uwagę UŻ czy L-4, czasem kasjerzy kombinują to fakt, ale czy ja tak dużo wymagam?Rozumiem to ,że jest milion życzeń dni wolnych itp.. tylko gdzie zrozumienie i pójście na rękę jednemu pracownikowi?ja nie wołam o wolne tylko o dopasowanie grafiku bez zmian. Kasjerka pracująca dwa miesiąca ma dwa weekendy w m-cu wolne bo szkoła, można? można. Dziękuję za słowa wsparcia,trochę skrzydła opadły ale walczę dalej, zakładam fartuch i zapierdzielam dalej.


Jakby Ci to powiedzieć, żeby Cię nie urazić... Pracujesz z wieloma ludźmi, każdy z nich ma swoje historie i potrzeby, chodzi o to, że "pójście na rękę jednemu pracownikowi" może się okazać niesprawiedliwe wobec innych.

marta1 - 2017-02-03, 08:25

Ułożenie grafiku na miesiąc z uwzględnieniem listy preferencji to nie jest "pójście na rękę" to jest norma , zdrzają się sytuacje nieprzewidziane takie jak szkolenia czy oddelegowania i te są na potrzeby firmy , bywają też L4 , uż czy też inne wypadki na potrzeby pracownika i wtedy konieczne są zmiany ale przecież to nie zdarza się kilka razy w tygodniu , dziewczyna nie prosi o dostosowanie grafiku do niej tylko prosi o grafik na miesiąc bez ciągłych zmian , nawet jeśli ten sklep jest aż tak problemowy to zmiany grafiku nie muszą się opierać tylko na jednym kasjerze więc myślę że tutaj jest problem tylko z dogadaniem się z ks .
DarkSide - 2017-02-03, 08:30

marta1, problem to widać ma ks, że sobie nie radzi z tym >:D
zielonabiedrona - 2017-02-03, 10:20

Kto tu psy wiesza na kierowników?Zdaję sobie sprawę,że ułożyć taki grafik dla kilkunastu osób na cały miesiąc z zachowaniem kodeksu pracy jest to nie lada wyzwanie,nie ma opcji,aby wszyscy byli zadowoleni-wiadomo!Ja się do tego nie nadaję,toteż na kierownika się nie pcham,nikt mnie nie zmusi-jeśli więc podejmuje się ktoś takie zobowiązania,to niestety trzeba brać pod uwagę choć trochę odpowiedzialności za załogę,jaką się ma pod swoimi "skrzydłami".Choćby właśnie dlatego,że każda z tych osób ma swoje życie prywatne.Kiedyś było to brane bardziej pod uwagę,teraz jak popadnie zwyczajnie zakleja się luki w grafiku,nieważne kim....
Jak można odmówić dziewczynie wolnego,skoro prosi o dzień wolny miesiąc przed czasem,aby pójść do specjalisty z dzieckiem?
Jak można jednej osobie dać dwa wekendy wolne pod rząd,a innej w całym miesiącu wcale?
Jak można na święta dać komuś 6 dni wolnych pod rząd(dwa dni przed i dwa dni po),a druga ma wolne tylko ustawowe dwa dni świąt?
I jak ma nie boleć,że pan kierownik ma pracującą jedną sobotę i jedną niedzielę i 5 dni w miesiącu II zmiany(tylko dlatego,że teraz tak musi być!)?Jesteśmy zespołem,ale każdy z nas ma swoje życie i obowiązki oprócz pracy,nie jesteśmy tylko numerami sap w grafiku!

biedronka1477 - 2017-02-03, 11:34

Niby na ile osób znam sklepy nie biedronka z większą obsadą i ludzie mają tydzień na tydzień. Mogą sobie policzyć w przód jak pracują.
brodacz1989 - 2017-02-03, 20:23

Dziwi mnie to wszystko naprawdę. Po to są te prośby o wolne by się wpisywać. Na papierze to na papierze bo na tak zwaną gębę to można i nic nie załatwić. Skoro występuje taki problem i nie uwzględniona jest papierową wersja próśb która powinna być przestrzegania i do wglądu cały czas w danym miesiącu to zgłoszenie do odpowiednich służb i tyłe. Zmiany w grafiku to swoją drogą inna sprawa. Przykład mój osobisty. Mam już ustawiony grafik na miesiąc luty wszystkie prośby uwzględnione no cud miód i malina. Dzień po tym jak music być wydrukowana ostateczna wersja grafiku mail od kierownika od świeżych z datami kiedy są szkolenia i tu cytując klasyka "cały misternie plan w piz....." wywraca mi grafik ludzie już się opatrzyli jak pracują i nagle zonk. Szkolenia zaplanować muszę co wiąże się z innymi przesunieciami. I kto tu jest tym złym. Kierownik co układa grafik? Raczej nie.
marta1 - 2017-02-03, 20:56

brodacz1989, w Twoim przypadku nie Ty jesteś ten zły ;) ale w przypadku druhny81 na 99% to ks
zielonabiedrona - 2017-02-04, 00:34

Brodacz,o takie plany wyżej postawionych mi nie chodzi....Gdyby KS normalnie podszedł w takim wypadku do sprawy,każdy,nawet zwykły kasjer zrozumiałby,że mus,to mus....Ale...ale...mam zaplanowany urlop(przymusowy,przez KS),ok,przyzwyczajam się,planuję coś...nagle patrzę w grafik-nie mam już urlopu....KS nie informuje,tylko mówi,że tak musi być....przesuwa mi urlop na kiedyś tam....bo przecież zaległe urlopy też trzeba wykorzystać-mówi...ok,kolejny urlop-planuję wyjazd w 4 dzień...Drugiego dnia tel od KS-przyjdę?bo coś tam coś tam.....idę-wiadomo-kolejny urlop PLANOWANY(ale przez KS,bo przecież nie przeze mnie) także przesunięty o 1 dzień.Niby nic,ale gdybym miała plan jakiś?Czy ciężko zapytać chociaż,czy mogłabym przyjść jeszcze tego dnia,bo coś tam???Nie wiem,pewnie nie wszędzie tak jest,ale u nas nie ma pytań,jest tylko grafik-przychodzisz do pracy i??????????ZMIANA..........i tak wciąż,każdego miesiąca,każdego dnia trzeba patrzeć,czy się coś nie zmieniło,bo pan KS nie potrafi zapytać,czy pasuje komuś taka zmiana,tylko zmienia-bo tak musi być...Wszyscy mają dość,wysiadają psychicznie i połowa załogi szuka sobie już pracy na boku,bo to niestety nie wszystkie problemy na naszym sklepie...
brodacz1989 - 2017-02-04, 18:01

zielonabiedrona, jak się zgadzasz po telefonie ks na przyjście do pracy i robi tak zapewne połowa załogi to potem ten grafik tak wygląda że jest klejone z dnia na dzien
agap - 2017-02-05, 22:36

brodacz1989 napisał/a:
Po to są te prośby o wolne by się wpisywać. Na papierze to na papierze bo na tak zwaną gębę to można i nic nie załatwić. Skoro występuje taki problem i nie uwzględniona jest papierową wersja próśb która powinna być przestrzegania i do wglądu cały czas w danym miesiącu to zgłoszenie do odpowiednich służb i tyłe.


Brodacz, może u Ciebie na sklepie tak jest. U mnie lista preferencji o dzień wolny nie istnieje już od kilku miesięcy. KS nie widzi w tym problemu, jest na tyle bezczelna żeby powiedzieć że "powinniśmy żyć Biedronką". A przecież wszyscy mamy również rodziny i życie prywatne.

Niestety nikt się nie postawi bo wiemy jak to się skończy.

Włodarz - 2017-02-06, 02:27

agap to jak się nie potraficie postawić to gdzie jest problem? Akceptujecie to widocznie a inni nie widzą tego problemu i sami sobie jesteście winni że pozwoliliście na takie zachowanie.
Ah pamiętajcie że każda zmianę grafiku potwierdzacie swoim identyfikatorem. Czy to jest tak trudne powiedzieć że nie zgadzam się na taki grafik? i nie potwierdzić go? To jest wasza obrona przed nagłymi zmianami w grafiku bez wcześniejszego poinformowania was.

aga66 - 2017-02-06, 14:28

I tu się z Włodarzem zgadzam : to jak się nie potraficie postawić to gdzie jest problem? W socjalnym siedzą gadają o swojej krzywdzie a za moment potwierdzają wszystko posłusznie jak barany. Agap :Niestety nikt się nie postawi bo wiemy jak to się skończy. Skoro nie chcecie się postawić to o co te żale.Tak najlepiej " mi jest źle ale niech ktos inny nadstawi za mnie tyłek". U nas też są sytuacje : ciagłej zmiany grafiku że nie można nic zaplanować , zmiany bez informowania, bez pytania.Gdy mi zmieniono grafik i mi nie pasowało bo miałam zaplanowane to powiedziałam autentycznie że nie potwierdzę i na początku był szok, zdziwienie ale był powrót do poprzedniej wersji.A że będą gadać niech gadają aż im języki kołkiem staną.Na drugi dzień znaleźli se inny temat do gadania.U nas są nocki i ci co mają małe dzieci do lat4 żalą się na swoją krzywdę że muszą pracować na nocki.Lecz podpisują co kwartał zgodę na pracę na nockę.Węźcie w końcu sprawy w swoje ręce a nie oglądacie się na innych i narzekacie
zielonabiedrona - 2017-02-06, 17:17

ha ha,dobre...czasem mam wrażenie,że pochodzimy z dwóch różnych światów....jakby zupełnie inna firma....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group