To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Czy zyczy Pan/Pani sobie reklamowke za 7 gr.?

moni - 2010-01-09, 22:46
Temat postu: Czy zyczy Pan/Pani sobie reklamowke za 7 gr.?
Witam powiedzcie co sadzicie na temat tych reklamowek"czy zyczy Pan/Pani sobie reklamowke platna" czy to nie jest bzdura tak na okragło gadac przeciez to ludzi denerwuje.Klient kupuje paczke gum lub zgrzewki napoju i trzeba sie pytac czy chce reklamowke,czy to nie jest traktowanie nas jak glupkow?Ciekawe czy ten co to wymyslil by tak siedzial 8-12h i gadal to samo. :bu: :x
gosienka - 2010-01-10, 10:29

no to jest chore i to masakrycznie,przeciez jakby ktos chcial to by sam poprosil o reklamowke ;/
moni - 2010-01-10, 11:39

dokładnie tak ludzie sie smieja z nas a czasami nawet ironicznie, bezszczelnie mowia nie widzi Pani ze mam siatke lub mowia do "tego siatke a po co" maja 1 rzecz mała i trzeba pytac o glupia siatke,na innych sklepach wisza przed kasa i dobrze ludzie sobie biora ile i kiedy chca :bu: :bu:
Ewa Rybak - 2010-01-10, 14:29

moni napisał/a:
dokładnie tak ludzie sie smieja z nas a czasami nawet ironicznie, bezszczelnie mowia nie widzi Pani ze mam siatke lub mowia do "tego siatke a po co" maja 1 rzecz mała i trzeba pytac o glupia siatke,na innych sklepach wisza przed kasa i dobrze ludzie sobie biora ile i kiedy chca :bu: :bu:


U mnie też leżą reklamówki przed kasami, mam tzw nowe stojaki przed kasą. Pomimo to kasjer też ma obowiązek zapytać o reklamówkę mimo że czasem liczy tę reklamówkę jako 1 art z taśmy - bo KL ją sobie sam wziął.
Obsługa KL wygląda tak: kasjer mówi dzień dobry, KL odpowiada dzień dobry; kasjer bierze w rączkę siateczkę za 7 gr podnosi wzrok na KL i pyta: życzy pan/i sobie reklamóweczkę? I oboje w śmiech haha Bo przecież ktoś cholernie mądry ustalił ten regulamin - jeden z ustalających regulamin mówi: pytaj; drugi z ustalających mówi bierz i ustawia stojak na reklamówki przed kasami. Ot taki małe nieporozumienie :em29: :em29: :em29:

back2groove - 2010-01-10, 19:47

mnie bardziej denerwuje jak tankujesz auto na stacji i idziesz zaplacic to zawsze pytaja - moze plyn do spryskiwaczy?
elitom - 2010-01-10, 21:07

JEŻELI MACIE STOJAK NA REKLAMÓWKI ZA 7 GR. TO NIE MUSICIE PYTAĆ O REKLAMÓWKĘ.POCZYTAJCIE CO OCENIA TK.TAM WYRAŻNIE JEST NAPISANE,ŻE NIE OCENIA SIĘ ZAPYTANIA O REKLAMÓWKĘ JEŻELI WISIAŁY NA STOJAKU PRZED KASĄ.POZDRAWIAM .
moni - 2010-01-10, 21:37

tak ale zwroc uwage jest 1 wybor jesli wisza białe reklamowki to bedziesz musial pytac o zolte i tak w kolko.Musialyby wisiec i takie i takie przed kasami
Wadzio - 2010-01-13, 16:58

W nowej wizualizacji nie trzeba pytac bo reklamówki leża pod koszami z gumami itp.
moni - 2010-01-13, 21:44

zołte i białe?
Wadzio - 2010-01-14, 19:21

Tak i zielone.
cwaniak - 2010-01-24, 17:46

Wadzio napisał/a:
W nowej wizualizacji nie trzeba pytac bo reklamówki leża pod koszami z gumami itp.

A jesli ktos nie wezmie reklamowki z pod koszy to trzeba sie pytac czy nie?

moni - 2010-01-24, 18:16

pewnie bedzie trzeba pytac bo moze przypadkiem zapomnial to musisz mu o tej reklamowce przypomniec!!! ;]
Anonymous - 2010-01-24, 21:24

A ja zawsze pytałam i pytam się o reklamówkę ale z biegiem czasu robię to coraz rzadziej bo na każde głupie spojrzenie klienta opowiadałam o naszych głupich zasadach reklamówkowych, klient dwa dni temu się spytał"...a kto to słyszy czy się pani spyta czy nie..." to mu wytłumaczyłam,że jest takie coś jak s.....ły TK i facet załamał ręce i tylko nam współczuł, na szczęście pracuje w małej miejscowości i każdego klienta znam od paru lat tak więc TK w moich klientach nie znajdę, każdy który był, był osobą nigdy nie widywaną w naszym sklepie,najgorzej jest w dużych miastach gdzie trudno poznać jako tako stałego klienta...mam nadzieje,że ten idiota,który wymyślił tą głupią formułkę przyjdzie o rozum do głowy i przestanie robić z kasjerek i kasjerów idiotki idiotów///na razie musimy jakoś to wytrzymać na razie mamy 98.65% bo albo poszło o reklamówkę albo kasjer nie zaprowadził ch...a pod półkę z towarem(bo był po 10 godz. pracy i miał przed sobą 28 mixów do rozpracowania i śpieszył się bo priorytetem są chłodnia i warzywa)BIEDRONKI DAMY RADĘ :em29:
moni - 2010-01-25, 12:48

popieram Cie Alutka
Kacperos - 2010-01-25, 18:09

musze przyznac ze niezly walek z tymi reklamowkami ;p ;] pozdrawiam z b1829 ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group