To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - rabaty visa

Mariano - 2015-05-21, 16:32

Jak robię zakupy w innych sklepach, to po otrzymaniu reszty czy paragonu prawie zawsze mówię "Dziękuję i zapraszam ponownie", takie zboczenie zawodowe :D
Yagoda - 2015-05-22, 17:45

U nas nikt nie mówi każdemu, tylko tym co płacą kartą.
welnaewa - 2015-05-22, 19:19

U nas tez Jezeli ktos placi karta to dopiero mowimy o rabatach
brodacz1989 - 2015-05-22, 19:22

welnaewa napisał/a:
U nas tez Jezeli ktos placi karta to dopiero mowimy o rabatach

czyli krótko mówiąc polecenie swoim tokiem, a praktyki kasjerskie swoim tokiem. a jeżeli dobrze pamiętam (wybaczcie mam urlop i nie jestem na bieżąco) akcja z visa i związanymi z nimi rabatami u partnerów ma na celu zachęcenia klientów płatnością kartą, bo w zamian skorzystają z wszelkiej maści profitów.

Marakesz - 2015-05-22, 19:35

Brodaczu,

z całym szacunkiem ale zrobiłeś się strasznie "akuratny". Nie wiem na ile to sformułowanie jest Ci znane i powszechne, u nas na Śląsku tak się mówi.

Wybacz ale od jakiegoś czasu coraz ciężej się Ciebie czyta. Walisz po oczach w każdym temacie każdego kasjera, który wyrazi swoją opinię na przeróżne tematu dotyczące spraw kasjerskich.

Coś chyba zaczyna Ci odbijać sodówa, albo ta "zastępcza" albo "forumowa". Zluzuj bo Ci żyłka pęknie.

Ja tam nie mam zamiaru co płatność kartą dupić o tych jak Ty to ujmujesz PROOOOOFITACH jakie to klienci uzyskają za płatność kartą, jakbym nie patrzył na ten świstek to ja tam żadnych profitów nie widzę. Tak samo tych profitów nie ujrzał jeszcze żaden klient, który ten świstek ode mnie odebrał.

Nikogo nie uprzedzam, że ma płacić VISĄ, ktoś płaci to mu gadam, a Tajemniczy swój świstek dostanie, tyle, że bez pitolenia.

Zdecydowanie zgadzam się z postem Mariano, widać kto tu kasjer a kto nadgorliwy zastępca.

michas86g - 2015-05-22, 19:39

Chodzi o to, że takie gadanie tej nowej formułki do każdego po kolei przez całą zmianę i tak przez ponad miesiąc, (a jednym i tym samym osobą codziennie) jest męczące i trochę irytujące tak dla nas jak i klientów. A jeden klient już do koleżanki powiedział " żeby się pani lepiej wzięła za sprzedaż a nie tyle gadała", bo tak naprawdę to wszędzie się tym osobą coś proponuje, czy to na stacji, czy w banku czy teraz w biedronce. Nie zapominajmy, że jeszcze trzeba proponować konkretny produkt, który jest aktualnie w promocji, w tym tygodniu miód. MIODZIO.. :)
brodacz1989 - 2015-05-22, 19:49

Marakesz, z całym szacunkiem, przyjmuje Twoje słowa krytyki.
odnosze wrażenie, że nie wszyscy zdają sobie sprawę, że obecne dzień dobry dziekuje zapraszam ponownie, nie wystarczą by zwiększać sprzedaż, może ta akcja visa jest złym przykładem, ale z czasem to będzie tego więcej i więcej, zmiany idą. bo stagnacja nic nie daje.

A.G.A. - 2015-05-22, 20:09

Za proszę i dziekuje nikt do biedronki nie przychodzi- ot cala prawda. Przychodza i przychodzić będą gdy asortyment będzie poszerzony i ceny w górę nie pójdą. Rozumiem akcje "towarowe" czyli 1+1 gratis, dany produkt lub gama produktow w niższej cenie. Ale ta akcja nie przyciągnie żadnego klienta... Wiec sprzedaz nie wzrośnie. Dla mnie jako pracownika a także przede wszystkim klienta akcja do kitu, nie mam jak z niej skorzystać....
A moze ktoś z Was juz skorzystal? Jak mozna zapytac.... :rool:

Anonymous - 2015-05-22, 20:17

Kierownik, który wymaga szanowania procedur i wykonywania poleceń to kierownik, któremu uderzyła sodówa do głowy? Chyba śnię. A może od tego i dlatego został tym kierownikiem?
Jak ktoś ma swoją wizję prowadzenia sprzedaży to niech otworzy swój sklep, a nie wiesza psy na pracodawcy, który ma prawo wymagać, bo płaci.

4ever - 2015-05-22, 20:27

Ludzie zaczepiają mnie na ulicy i pytają dlaczego my tyle głupich i denerwujących formułek klepiemy :regulamin: , odpowiadam że mi za to płacą a ludzie że to ich wk...a i zniechęca, a polecanie czegoś czego nie chcą irytuje. A to raczej nie podnosi sprzedaży, no chyba że na szkoleniach wmawiają was że jest inaczej. Ulica weryfikuje że robi się u nas coraz gorzej, drożej i niesmaczne jedzenie, zaniżone gramatury.
brodacz1989 - 2015-05-22, 20:51

rabat za płatność visa jest pewnym sposobem sugeracji, na stacji zwykle płace za benzyne bądź fajki, a do tego otrzymuje propozycje hot doga, kawy, czy mam karte punktowa, czy może chce skorzystać i założyć na koniec propozycja energetyka i po jakichs dwoch minutach płace za to co chciałem nabyc.
pracując u pewnego operatora w sprzedaży telefonicznej, najpierw przedłużaliśmy umowy, potem przedłużalismy umowy i sprzedawaliśmy nowa aktywacje, potem do tego dochodziły akcesoria i ubezpieczenia, dalej wciskajac to jednemu i temu samemu klientowi z którym przedłużalem umowe, tylko po to by wartosc sprzedaży wzrastała.
w zeszlym roku były przecież zdrapki, i zachecano by klienci podbili do tych 50 złotych, także moim zdaniem kwestia czasu jest to, że oprocz obsługi będzie więcej gadki ze strony kasjera, taki mamy klimat

4ever - 2015-05-22, 21:11

Ciężki ten klimat mamy, ale już nie takie rzeczy przeżyłem w biedrze, wytrzymam i to :D
moli - 2015-05-22, 21:30

Ja tam mówie całą regułke każdemu bo mamy ją naklejoną na kasach ;) Ludzie się smieją, że mówie jak maszyna :) A będzie to tk oceniał takze mysle, ze warto ;)
maniek19 - 2015-05-24, 02:16

Co do tej promocji ja jestem negatywnie nastawiony. Ok mam karte VISA to jest fajnie, ale ja mam MasterCard'a wiec bede specjalnie zmieniał karte zeby wykorzystac promocje?

Druga sprawa. Załóżmy ze powiedzenie tej regułki zajmnie średnio 10sek. (razem z wytłumaczeniem i tym długim wydrukiem!) co przy średnio 1000 paragon na sklep daje prawie 3 godziny. Przez ten miesiąc to około 100 godzin. Czy na jakimś sklepie zatrudnili work-ów aby odciążyli obsługe sali sprzedaży? U mnie przynajmniej nie :)

Fajnie by było jakby z każdej akcji były pokazane dokładne rozliczenia, ale to marzenia scietej głowy :)

iiikamonkaaa - 2015-05-24, 11:42

Larrikol napisał/a:
Nie stękajcie, w innych sklepach mają dłuższe formułki i jakoś żyją.
Fajnie brać co miesiąc wypłatę, ale jak już czegoś wymagają to chamy i gbury. Jak w ogóle pracodawca śmie czegokolwiek wymagać od swojego pracownika, niech w ogóle się cieszy, że pracownik łaskawie chciał wstać rano i się zjawić o czasie.







Żeby jeszcze ta wypłata była zadowalająca...ale to niestety jałmużna w porównaniu do tego co my robimy...sprzedawca-kasjer-piekarz-sprzątaczka-ochroniarz-



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group