To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Jakie macie różnice w utargach?

Włodarz - 2017-02-12, 00:51

Audytorzy czytają i mogą się doczepić dlaczego ktoś ma np dzień w dzień raport do napisania a za to można załapać outa ;]
KS też to pewnie będzie czytał lub czyta już

sebcio - 2017-02-12, 08:20

Ale chodzi o to czy oni patrzą na przyczynę czy raport dla nich to raport i widza o znowu ten iksiński pisał raport a tu wina promocji :(

Dla mnie sprawa powinna być załatwiona nie z udziałem kasjera tylko w jakiś inny sposób, kasjer nic nie jest winien....

brodacz1989 - 2017-02-12, 11:25

To może zamiast wydawać różnice pieniężna za nie wchodząca promocje to nie lepiej zrobić zwrot?? Ewentualnie powiedzieć że błąd informatyczny niezależny od nas i opcje dwie kupuj po cenie jaka jest albo zwrot. Tak ciężko ruszyć głową ? Chyba tak bo lepiej wydać ta różnice a potem psioczyc na różnice jakie się spowodowało.

Ostatnia akcja z czekolada milka 300 gram. Jak wol wiszą ceny z obrazkami i żeby dobrać tak czekolady jak jest narysowane. Klienci oczywiście debile tekstu pisanego nie potrafią czytać. Pismo obrazkowe nie pomaga. Zwrotów nie robię bo i różnic pieniężnych nie wydaje bo i z jakiej racji skoro z mojej strony wszystko wisi łącznie z regulaminem.

sebcio - 2017-02-12, 11:36

Klientka kupiła na kartę całą masę bebiko i powiedziała że płaci 44zł a nie 54 zł i co na to poradzisz???. Miała rację o zwrocie nie chciała słyszeć :(
brodacz1989 - 2017-02-12, 11:39

Cóż słaba siła przebicia prowadzącego zmianę.
sebcio - 2017-02-12, 12:48

A co miał zrobić??? Klientka miała rację a i co wymyślisz???
robalna6 - 2017-02-13, 19:43

brodacz1989 napisał/a:
To może zamiast wydawać różnice pieniężna za nie wchodząca promocje to nie lepiej zrobić zwrot?? Ewentualnie powiedzieć że błąd informatyczny niezależny od nas i opcje dwie kupuj po cenie jaka jest albo zwrot. Tak ciężko ruszyć głową ? Chyba tak bo lepiej wydać ta różnice a potem psioczyc na różnice jakie się spowodowało.

Ostatnia akcja z czekolada milka 300 gram. Jak wol wiszą ceny z obrazkami i żeby dobrać tak czekolady jak jest narysowane. Klienci oczywiście debile tekstu pisanego nie potrafią czytać. Pismo obrazkowe nie pomaga. Zwrotów nie robię bo i różnic pieniężnych nie wydaje bo i z jakiej racji skoro z mojej strony wszystko wisi łącznie z regulaminem.


Jak czytam takie posty, to nie wiem czy się śmiać czy płakać, ręce opadają, weź człowieku poczytaj trochę, skoro już robisz na takim "zaszczytnym stanowisku" to pasuje coś wiedzieć na temat praw i obowiązków co? mowa choćby o art. 543 kc. Chyba, że u cb są klienci z podobna wiedzą to może się na to godzą - nie wiem nie wnikam...

DarkSide - 2017-02-14, 09:43

brodacz1989 napisał/a:
Cóż słaba siła przebicia prowadzącego zmianę.


sorry ale nie masz racji. prawo takie ma klient i jeśli jest tego świadomy to nie radzę na dyskusje i upieranie sie bo może to się skończyć źle dla Ciebie :)

Nieprzestrzeganie niniejszego przepisu może skończyć się dla przedsiębiorcy karą o wysokości do 1.500 zł (art. 137 Kodeksu wykroczeń). Co więcej, jeśli uporczywie uchyla się on od niniejszego obowiązku, możliwe jest nałożenie kary przez Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej wynoszącej nawet 5.000 EUR.

Dokładne zasady oznaczanie produktów określa rozporządzenia ministra finansów z 10 czerwca 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad uwidaczniania cen towarów i usług oraz sposoby oznaczania ceną towarów przeznaczonych do sprzedaży. Według rozporządzenia towary, które oferowane są kupującym w miejscu sprzedaży, muszą być oznaczone wywieszkami zawierającymi informacje wskazujące cenę oraz jednostkę miar, do których odnoszą się uwidocznione ceny. Gdy na półce znajdują się towary podobne, określić należy również nazwę producenta lub informację pozwalającą na identyfikację ceny z konkretnym produktem.

W przypadku rozbieżności cen, obowiązująca będzie ta widniejąca na sklepowej półce, nawet w przypadku tłumaczeń kasjera, że jest już ona nieaktualna. Co więcej, mamy prawo żądać sprzedaży towaru po cenie, która oznaczona została w ofercie, ponieważ mamy ku temu określone w prawie roszczenie o wykonanie zawartej umowy.

Jeśli już wcześniej zapłaciliśmy cenę wyższą, sprzedawca ma obowiązek zwrócić nam nienależnie pobraną różnicę. Gdy tego nie wykona, mamy prawo odstąpić od umowy sprzedaży i żądać zwrotu kwoty, którą zapłaciliśmy za towar.

Klient ma prawo, w przypadku niedojścia do porozumienia ze sprzedawcą zgłosić się w celu rozwiązania problemu do mediatora z inspekcji handlowej, lokalnego rzecznika praw konsumentów lub skierować sprawę do sądu cywilnego. Szczególne istotne w ostatnim przypadku będzie udowodnienie rozbieżności pomiędzy cenami, dlatego sugerowanym rozwiązaniem jest wykonanie fotografii półki sklepowej, na której umieszczony został towar wraz z ceną.

Tyle na ten temat !!

Skiter1991 - 2017-02-14, 12:17

brodacz1989, ale tu chodzi o takie akcje kiedy promocja powinna wchodzić na kasy a tego nie robi, więc wydaje po prostu różnica bo dlaczego klient i mój sklep ma stracić na tym że w dziale informatycznym siedzą nie rozgarniete szympanse?
kaja301ss - 2017-03-05, 12:32

To może dobrym byłoby to gdzieś zgłosić, żeby tak sie nie działo?
Skiter1991 - 2017-03-09, 21:34

Zgłoszenia oczywiście są, odzewu brak
bolka - 2017-03-09, 22:02

Zgloszenia juz w tej chwili są do kazdej promocji chyba, wiecznie coś się nie zgadza. :P
Aszka - 2017-03-09, 23:01

Ktoś 2 godziny roznosi ceny wieczorem a na następny dzień rano okazuje się że one nie wchodzą na kasie i następna osoba chodzi i zbiera te ceny.Żenada bo klienci nie rozumieją że mamy zje#any system i takowych informatyków.
Włodarz - 2017-03-09, 23:14

Klienta to nie obchodzi. Wydaję różnicę i koniec kropka. Mamy takie prawo że cena nad produktem jest wiążąca i nikogo to nie interesuje że na kasie jest naliczana inna. Ma być taka jaka jest nad/pod produktem.
bolka - 2017-03-10, 09:28

Aszka napisał/a:
Ktoś 2 godziny roznosi ceny wieczorem a na następny dzień rano okazuje się że one nie wchodzą na kasie i następna osoba chodzi i zbiera te ceny.Żenada bo klienci nie rozumieją że mamy zje#any system i takowych informatyków.

Tak naprawde robota glupiego, ceny rozlozyc trzeba a rano niespodzianka nie zgadzaja sie ;/ ;/ ;/



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group