celina - 2011-02-04, 18:58 Moje zszargane nerwy (walka o drobne ,wyjscie do toalety, o przerwie nie wspomnę) doprowadzają do tego,ze coraz częściej pozwalam sobie do klientów za duzo powiedziec a chciałabym wychowac dzieci w zdrowiu psychicznym a nie jako rencistka z zółtymi papierami ! krystyna1644 - 2011-02-04, 19:57 Kas u Nas palą co 10 czy 15 minut i nikt z tym nic nie robi. Anonymous - 2011-02-04, 23:16 mnie osoboscie moga palic isc na przerwe i za potrzeba ale niech pomysla o tych innych bo tak na chlopski rozum biorac podliczajac godz. pracy to wyjdzie ze co niektorzy odwalaja 3/4 etatu zamiast caly wiec prosze badzmy wszyscy wyrozumiali i sprawiedliwi wzgledem siebie iwonek - 2011-02-04, 23:48 Ja myślę żeby te osoby co chodzą ciągle na faje lub na małe przerwy posadzić na kasach i niech zapitalają całą zmiane bez wolnej chwili na załatwianie 
mak_17 - 2011-02-04, 23:56 iwonek, nie palę ale czasami wolałbym siedzieć na kasie niż poprawiać po "nowych" i nie przejmować się co dzieje się na sklepie, a potrzeby fizjologiczne musi załatwić kasjer i kierownik. A skoro on tego nie rozumie to mu bardzo współczuję. iwonek - 2011-02-05, 00:10 Uważasz że jestem nową osobą i dlatego tak sądzę . mak_17 - 2011-02-05, 00:39 Nie mam nic przeciwko Tobie ale mam pewne doświadczenie i pewne obserwacje w stosunku do "nowych" i "starych" pracowników. asia75 - 2011-02-05, 11:05 To podziel się swoimi spostrzeżeniami z nami 
Olga86 - 2011-02-06, 18:21 U Nas jest tak, że praktycznie wszyscy, którzy palą fajki nie chodzą na przerwę, zapalą sobie 3, 4 fajki w biegu, ale nie siedzą na socjalu 15 minut. Osoby nie palące chodzą normalnie na przerwę i nikomu taki układ nie przeszkadza m3rcin666 - 2011-02-06, 20:16 Witam, Wedle obecnego prawa polskiego pracodawca ma zakaz udzielania pracownikowi przerwy na papierosa, a to już samo mówi za siebie. Ale bądźmy ludźmi, nałóg jest nałóg i nic nikt na to nie poradzi, a pracownik, bez względu na zajmowane stanowisko jeżeli nie zapali tych 2-3 papierosów to przestaje być efektywnym, wydajnym pracownikiem, bo nałóg staje się jego potrzebą fizjologiczną. Więc uważam, że dla naprawdę dobrego pracownika (a takich wcale mało nie jest - uwierzcie) warto te 2-3 przerwy w ciągu zmiany zrobić. Anonymous - 2011-02-07, 10:57 Popieram. My np.rezygnujemy z naszej 15-minutowej bo wolimy wyskoczyć na fajkę,którą wypalimy w 3 minuty,na dniówkę wychodzą 3 papierosy więc nie ma tak źle
Blondi86 - 2011-02-07, 12:40 A u mnie i palą i na przerwe 15 minut też idą :D ale nikt nie ma nic przeciwko, jakoś się z tym dogadujemy 
madzia1 - 2011-02-08, 23:08 A nu mnie też sie pali ale góra dwie fajki a u jednej kierowniczki tylko jednego a czasami jest jak ma być kr to wogóle nie palimy:) DarkSide - 2011-02-09, 09:26 Ja sobie zapalę np raz przed pracą, w ciągu zmiany, to może raz czy dwa jak idę śmieci wywalic, i po pracy :D i jakoś się daje radę :D Blondi86 - 2011-02-09, 12:22 A do nas przyszła taka nowa, że sklep zamiata godzine, kiedys zaczeła od 20 i do 21 się nie wyrobiła, poszła się rozliczać i za nią musieliśmy kończyć spokojnie bez nerwów, delikatnie, równiutko , to się nazywa dokładny pracownik :D :D ( wróćmy do tematu początkowego :D )
|
||||||
