nieLubi - 2015-03-30, 19:43 U nas tak jest, przyjeżdża KO a wszyscy nawet nie chcą nic mówić więcej ... na pytania odpowiadać najlepiej 'tak' 'nie' bo nie wiadomo co dalej będzie przynajmniej ja mam takie wrażenie...czasami jest: KO wchodzi gada przez tel nawet nie podchodzi do kierownika zmiany ... znika a Ty dostajesz tel ok KR że był i źle ... albo że sklep ok ... 
kogata - 2015-03-30, 20:40
Nie wiem, nie wnikam, ważne że miałam spokój 
brodacz1989 - 2015-03-31, 12:49
dlatego jak go widze to ide do niego i z nim rozmawiam, i stawiam na swoim. bo co KO moze wiedziec o sklepie, skoro sklep sklepowi nie jest równy :D Grzegorz555 - 2015-03-31, 21:13 Jestem. Przepraszam byłem Kierownikiem Slkepu na Śląsku. Dostałem wypowiedzenie z dnia na dzień w lutym. Standard - ściągnięcie zastępstwa do prowadzenia zmiany przyjazd Kr z KO. Staż 12 lat. O powodach wypisanych na wypowiedzeniu powiem tylko tyle że używając ich można w bardzo krótkim czasie zwolnić każdego bez względu na to czy jest dobrym pracownikiem czy nie. Ps. Nie jest mi przykro. Pozdrawiam Biedronek On - 2015-03-31, 21:16 procedury... Natalia76 - 2015-04-02, 11:43 W okolicach Krakowa też sie szykują do zwolnień.Przyjmują 10 pracowników a później zwolnienia. Istny cyrk ;/ marta1 - 2015-04-03, 12:48 nie cyrk tylko selekcja , może chodzi o to żeby zebrac jak najlepszą załogę jakihno - 2015-04-03, 15:22 o tym samym pomyslalem... zwalniaja tych co sie nie nadaja a szukaja ich nastepcow..taka kolej rzeczy....niektorzy mysla ze biedronka to praca dla kazdego kto nie moze czegos lepszego znalezc, a niestety tu tez trzeba umiec pracowac . Natalia76 - 2015-04-03, 17:11
Moje zdanie jest inne  Pracuje tam więc wiem. Była robota i dużo klijentów więc poprzyjmowali. Sprzedaż spadła więc teraz mówią o zwolnieniach. Tylko pytanie kto będzie robił jak nie będzie pracowników. Za nadgodziny trzeba oddawać godziny. Więc zawsze będzie mało pracowników 
marta1 - 2015-04-03, 17:19 Teraz jak z grubsza opisałaś sytuację to i my wiemy  i nic dziwnego w tym nie ma skoro spadła sprzedaż , wszędzie jest mało etatów tak właśnie firma tnie koszty .
angare - 2015-04-04, 00:15
Ktoś tu pisał, że praca w biedronce nie jest dla każdego... Wręcz przeciwnie. jakihno - 2015-04-04, 00:38
Nie wmowisz mi ze kazdy sie nadaje do tej pracy. hefalump123 - 2015-04-04, 11:02 Jakihno za chwilę napiszesz ,że praca w Biedronce to elitarna praca dla najlepszych ludzi w kraju , bo tak można wywnioskować z Twoich postów. Natalia76 - 2015-04-04, 23:24
No może nie każdy ale myśle że każdy ma prawo spróbować ;)trzeba
No i to jest troszke przykre.Dla dyrekcji to normalne.Pracownik to odbiera inaczej.To nie te czasy kiedy prace mogłam sobie wybierać i do każdej bez problemu mogłem się przyjąć.W biedronce cały czas na nogach.Już nieraz czlowiek nie może do domu zajść po zakonczeniu pracy
W Netto u nas w miescie to co tydzień wisi na drzwiach-Przyjmę ekspedientke. Od 2 lat przewineło sie tam chyba z 50 albo więcej kobiet.I jak widzę znów ogloszenie na drzwiach.Tam dopiero pomiatają pracownikami.
Dobrzeże w biedronce juz tak niema.Albo w większości niema ;/ brodacz1989 - 2015-04-05, 11:58 Skoro każdy ma prawo spróboac pracy w biedrze to czemu dziwicie się ze jest rotacja pracowników na sklepie?? |
||||||||||||||||||||
