To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Pierwsze dni w pracy... - ciezkie poczatki

pączek11 - 2015-01-17, 22:15

u nas nowe osoby tylko na 1 stare na sklepie i wiecznie głupie gadanie jeden na drugiego !! az odechciewa sie człowiekowi pracować, zgrzyt za zgrzytem jeden drugiemu donosi !!! podkreśle pracuje w jednej z wielu biedronek w Poznaniu
brodacz1989 - 2015-01-19, 16:27

bywało różnie, ja swój awans miałem w tempie ekspres bo o 7 badania wstępne a o 14 samodzielna druuga zmiana gdzie wiedze praktyczną dzięki bogu w niektórych kwestiach wyniosłem z innej korporacji, i jakoś przeżyłem i żyje dalej, to jest kwestia chęci i nastawienia, skoro ks czy inny zks nie ma czasu pomóc bo tak zwykle jest to zawsze jest podręcznik kierownika sklepu i do niego można zawsze się odwołać jak się czegoś nie wie bądź zapomniało :D
czarownica25 - 2015-01-19, 16:32

brodacz1989 napisał/a:
zawsze jest podręcznik kierownika sklepu
albo telefon do najbliższej biedry, koleżanki zawsze pomogą :)
marta1 - 2015-01-19, 18:06

...kasjerzy też sporo wiedzą ;)
karfen - 2015-11-23, 08:28

Początki zawsze są trudne. Trzeba je zazwyczaj po prostu przeczekać.
czarna468 - 2015-11-25, 17:40

Witam;)może to nie ten wątek ale ja z pytaniem takim:
Jakie wymagane wykształcenie w biedronce?
Uczę się zaocznie LO, nie ukończyłam zawodowej mam tylko rok zaliczony. :#)

Napierniczak - 2015-11-25, 22:35

czarna468 napisał/a:
Witam;)może to nie ten wątek ale ja z pytaniem takim:
Jakie wymagane wykształcenie w biedronce?)


Umiejętność pisania, czytania i sklecenie prostego zdania.

Olciaa00 - 2017-04-07, 12:23

Witam, podbijam temat.
Pracuję w tej sieci od niespełna miesiąca. Moje początki były okropne. Rzucili mnie na kasę z jedną Panią, co niestety jak później sie okazało sporo rzeczy źle mi powiedziała jak wykonywać. Pierwszego jak i 7 dnia na kasie prosiłam innych o kody (to sklep wysokoobrotowy, więc nie miałam czasu na spisanie i obejrzenie pieczywa :( ) co wiązało się z powtarzaniem mi 2 razy kodu, ale byłam tak zestresowana, że wbijałam i nie zapisywałam. Poprosiłam kierownika o zamknięcie mojej kasy, wyszłam na papierosa i się popłakałam. Minął miesiąc a nie zawsze pamiętam reguły postępowania z rana itp. Czasem miotam się, szukam czegoś na półkach, bo ciągle siędzę albo na kasie nr 1 lub 3.
Jedna z 3 kierowników ciągle patrzy na mnie z litością i wkurzeniem, gdy zadzwonię bo źle coś nabiłam a paragon wyszedł. Albo nikogo na kasach innych nie ma, a mi się drobne skończyły.
Na sklepie również pracują z długim starzem dwie starsze kobiety. Jedna z nich ciągle ma do mnie jakieś "ale". Z racji, że siedzę na pierwszej kasie, nie mam czasu na ogarnięcie koszyków czy dołożenie papierosów w innym czasie niż przed otwarciem sklepu. Cały czas jest kolejka do tej kasy. Osoba siedząca na kasie nr 3 chodzi wkurzona na mnie, bo co i rusz dzwonię na nią, dlatego, że od godz. 7 robi mi się kolejka na min 7 osób. Więc siłą rzeczy ona siedzi tyle co i ja.
Czy powinnam porozmawiać z kierownikiem sklepu o swoich odczuciach, ze coś jest tutaj nie halo?
Dodam, że akurat te dwie osoby o których piszę od pierwszych dni były dla mnie bardzo nie miłe i mało pomocne, jeśli i w ogóle nie pomocne.

MalaAsia - 2017-04-07, 13:23

pierwsza rzecz - naucz się kodów, w dziale kody plu są do pobrania całe kodowniki, dopiero jak odrobisz 'swoje zadanie domowe' mozesz czegokolwiek wymagać od innych, takie moje zdanie :)
konwalijka - 2017-04-07, 14:53

Początki są zawsze trudne. Bywają ja ich tak nazywam pracownicy "starzy wyjadacze", którzy zwyczajnie nie zamierzają takim nowicjuszom pomagać. A szkoda bo im lepiej wyszkolony pracownik tym łatwiej pracuje się na sklepie.
Przede wszystkim pokaż wszystkim że już pewne rzeczy ogarnęłaś. Kasa to podstawa i będziesz tam jeszcze długo siedzieć - aż przyjdzie następna nowa osoba. Koniecznie naucz się kodów, zapisuj nowe, stwórz własny dzienniczek z trudnymi czy nowymi kodami. Zobaczysz jeszcze te stare wyjadacze przyjdą do ciebie po kody. Jeżeli poznasz kody to kasowanie będzie szybsze, kolejki mniejsze i wszyscy wokół zadowoleni. Musisz pokazać że jesteś w stanie sama wysiedzieć na kasie nie wołając nikogo do pomocy. Etatów brak więc te ręce drugiej kasjerki są na sklepie mega potrzebne.
Ucz się na swoich błędach, nie pytaj sto razy o kody które już wszystkim powinny być znane. Jeżeli nie masz ludzi na kasie wstań dołóż papierosy, poukładaj reklamówki, towary przykasowe, pozbieraj paragony przy kasach - słowem pokaż swoje starania. Mam na sklepie kasjerkę która non stop siedzi na 1 i ona najlepiej ze wszystkich układa i sprząta stoły kasowe i co najważniejsze zawsze w ciągu zmiany znajdzie na to czas - inni twierdzą że nie było kiedy.
Wstrzymaj się z rozmową z kierownikiem (no chyba że kasjerzy ci tak dokuczają) a jeżeli będzie pytał jak ci się pracuje to powiedz otwarcie. Tylko nie zapomnij powiedzieć co jest na plus, co już umiesz a czego chcesz się nauczyć.
Powodzenia

Olciaa00 - 2017-04-07, 15:31

pWłaśnie to co piszesz konwalijka te stare wyjadaczki patrzyły na mnie jak na trendowatą gdy przyszło mi robić coś nowego. Wcześniej pracowałam w sklepie z "ekskluzywnym towarem" a nie markecie. Ale to mnie nie dyskwalifikuje.
Widziałam tutaj ten temat kodu plu, który bardzo mi pomógł. I ostatnio zdarzało się, że podpowiadałam im kodu, a one mine miały zabójczą z komentarzem "uuu... widzisz Anka, jesteś gorsza" ;)
Kilka dni temu był dzień w którym po raz pierwszy odkąd sama siedzę na kasie miałam dosłownie kilka minut bez kolejki. Szybko oczywiście ogarnęłam, siatki, pozostawione zakupy nawet i koszyki.
Powiedziałam im na początku, że wolę pytać niż ktoś miałby później za mnie poprawiać.
Dziękuję za rady. Jutro wdrążę je w życie i zobaczymy jaki skutek dadzą :)

MalaAsia - 2017-04-08, 13:29

Olciaa00 napisał/a:
ostatnio zdarzało się, że podpowiadałam im kodu, a one mine miały zabójczą z komentarzem "uuu... widzisz Anka, jesteś gorsza" ;)
Kilka dni temu był dzień w którym po raz pierwszy odkąd sama siedzę na kasie miałam dosłownie kilka minut bez kolejki. Szybko oczywiście ogarnęłam, siatki, pozostawione zakupy nawet i koszyki.


Poucz sie kodów i staraj się jak najsprawniej kasować, wtedy będziesz mogła znaleźć czas na zrobienie innych rzeczy wkoło kas, to normalne, że na początku idzie ci wolniej, z czasem będziesz nabierać wprawy, innym przychodzi to łatwiej bo mają wprawę, rutynę Staraj się też słuchać rad, nawet jeśli nie są zbyt życzliwym tonem mówione, czy ktoś patrzy jakoś 'krzywo' wg ciebie, to w każdej uwadze do ciebie skierowanej możesz znaleźć coś, co wyciągniesz dla siebie jeśli nie będziesz tych uwag brała zbyt do siebie i się unosiła, że są przeciwko tobie, żeby ci dociąć, dokuczyć, czy cię upokorzyć, bo nawet jeśli ktoś nie ma życzliwego nastawienia i nie jest zbyt miły, to pracuje dłużej i ma doświadczenie, więc możesz się coś od niego nauczyć. Ludzie w pracy są różni, jedni bardziej mili inni mniej. Wg mniie bedziesz nabierać we wszystkim wprawy, od innych będzie to wymagało coraz mniej pomocy i robienia tego, czego nie zdążyłaś to i relacje między wami się poukładają

patogen123 - 2017-04-11, 10:37

MalaAsia napisał/a:
pierwsza rzecz - naucz się kodów, w dziale kody plu są do pobrania całe kodowniki, dopiero jak odrobisz 'swoje zadanie domowe' mozesz czegokolwiek wymagać od innych, takie moje zdanie :)


Na jednej z pierwszych stron, które się dostaje do przeczytania pierwszego dnia jest napisane coś o szanowaniu czasu i nierobieniu nic związanego z pracą w czasie prywatnym, więc niby czemu kasjer miałby koniecznie odrabiać jakieś zadania domowe?

Anonymous - 2017-04-11, 12:16

Olciaa00 napisał/a:
ciągle siędzę albo na kasie nr 1 lub 3.
jeśli tyle czasu spędzasz na kasie, to nie powinnaś mieć kłopotu z kodami, które same wpadają do głowy przy częstym stosowaniu. Z rzadkimi kodami problem maja nawet doświadczeni pracownicy i zazwyczaj maja gdzieś je zapisane. Podstawowe kody zawsze dostępne są przy kasie na kodownikach.
Olciaa00 napisał/a:
dwie osoby o których piszę od pierwszych dni były dla mnie bardzo nie miłe i mało pomocne, jeśli i w ogóle nie pomocne.
Wiesz, nikt nie będzie obchodził się z Tobą jak z jajkiem, tylko dlatego że przyszłaś do pracy. Na pewno w załodze masz jakies życzliwe osoby, więc może spróbuj bardziej zaprzyjaźnić się z nimi, a te zołzy po prostu olej i nie daj sobie wejśc na głowę, bo to najgorsze, co możesz zrobić.
Pracujesz niecały miesiąc, więc masz prawo wielu rzeczy nie wiedzieć, ale sporo powinnaś też już umieć, więc próbuj wykazywać się w tych obszarach, gdzie jestes już silniejsza, a nad słabszymi nieustannie pracuj. Jesli jesteś sprytna to za miesiąc będziesz ogarniać zdecydowaną większość, także cierpliwości i pracuj.

MalaAsia - 2017-04-11, 13:17

patogen123 napisał/a:
MalaAsia napisał/a:
pierwsza rzecz - naucz się kodów, w dziale kody plu są do pobrania całe kodowniki, dopiero jak odrobisz 'swoje zadanie domowe' mozesz czegokolwiek wymagać od innych, takie moje zdanie :)


Na jednej z pierwszych stron, które się dostaje do przeczytania pierwszego dnia jest napisane coś o szanowaniu czasu i nierobieniu nic związanego z pracą w czasie prywatnym, więc niby czemu kasjer miałby koniecznie odrabiać jakieś zadania domowe?


pisząc 'zadanie domowe' miałam na myśli to, ze nikt za nikogo nie nauczy się kodów, że jest to jej zadanie, jej praca do opanowania ich, może zrobić to w czasie pracy, po prostu używając kodów, ale jesli tą metodą nie wpadają 'same' do głowy, to nie wiem czy zaszkodzi przeczytać je sobie w domu, trzymając się ściśle tego o czym piszesz - pytanie o kody na tym forum jest robieniem czegoś związanego pracą w prywatnym czasie,właściwie to prawie cała aktywność na forum jakoś jest z tym związana ...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group