To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Prawa pracownika - GRAFIK A DOJAZD AUTOBUSEM

oktyn01 - 2014-03-05, 21:15
Temat postu: GRAFIK A DOJAZD AUTOBUSEM
MAM PYTANIE DOJEŻDŻAM DO PRACY Z MAŁEJ WIOSKI AUTOBUSEM ŻEBY ZDĄŻYĆ NA OSTATNI TO MUSIAŁABYM SKOŃCZYĆ DRUGĄ ZMIANĘ O 21,45 KS O TYM WIE I DO TEJ PORY NIE BYŁO PROBLEMU MIAŁAM GRAFIK 13,45-21,45, ALE NAGLE STWIERDZIŁ ŻE nie może mi iść na rękę i pracę będę kończyć o 22,00
Czy jest jakiś przepis który to reguluje??
POMOCY

DarkSide - 2014-03-05, 22:09

oktyn01 napisał/a:
Czy jest jakiś przepis który to reguluje??

Nie, na rozmowie na kasjera na pewno było pytanie o dyspozycyjność. To Ty masz się dostać do pracy tak jak masz grafik i nikogo wcale nie musi interesować że nie masz jak. Oczywiście to też kwestia ugadania z KS ale nie często się tak dzieje.

Hell - 2014-03-05, 22:19

oktyn01, a czy kierownik podał powód dla którego nie może dalej iść Ci na rękę?
marta1 - 2014-03-06, 07:30

niestety przepisu takiego nie ma to tylko kwestia dogadania się ale to nie jest rozwiązanie na stałe...
Kazik - 2014-03-06, 08:28

U nas tez dziewczyny pracowaly,ktore dojezdzaly do pracy. Jesli nie mialy czym wrocic do domu z popoludniowej zmiany to wracaly taxi. Zawsze mialy grafik tak ukladany jak miejscowe. Zadnej taryfy ulgowej nie mialy.
Frank_a - 2014-03-06, 11:52

U mnie kilka dziewczyn tez ma taka sytuacje, ostatni autobus 22,50, potem trzeba 1,5 godziny czekac na nocny, pracujemy do 23, wiec one jesli maja popoludniowke maja grafik do 22.35 tak zeby zdazyc na autobus. Nikomu to nie przeszkadza, nikt nie ma pretensji, to kwestia tego jakiego masz kierownika , czy rozumie, czy ma w sobie choc odrobine empatii.
Przepisu zadnego nie ma ktory to reguluje, ale masz kierownika swinie poprostu ;)

matiTRS - 2014-03-06, 20:25

Wychodzi na to ze jej KS to zwykły siusiak. Niestety wielu takich na sklepach...
jagodak - 2014-03-06, 20:58

A może nie zasłużyłeś na to żeby robić dla Ciebie wyjątek ? Zreszta można gdybać i tak nic Ci nie poradzimy. Najlepsze rozwiazanie to porozmawiać z ks, zapytać wprost skąd ta nagła zmiana.
Frank_a - 2014-03-07, 00:11

Jagodak co masz na mysli piszac ze sobie nie zasluzyla?? Dla mnie to zwykle swinstwo, troche empatii....
DarkSide - 2014-03-07, 00:14

Frank_a, wystarczy czytać ze zrozumieniem...
Kazik - 2014-03-07, 08:54

Frank-a zadne swinstwo. To,ze w Biedronce ida na taki uklad,ze ukladaja tak grafik aby zdazyc na autobus to dobra wola kierownika a nie obowiazek. Gdzie indziej jesli jest system dwuzmianowy to pracodawce nie interesuje czy ty masz czym wrocic czy nie. Jest np praca do 22 to pracujesz do 22 a czym wrocisz do domu to twoj problem.
czarli1987 - 2014-03-07, 09:53

Tyle, ze wiekszosc firm pracuje do 22 i pod ta zmiane sa ukladane rozklady jazdy autobusow wiec z powrotem do domu nie ma problemu. Dobrze powiedziane "swiania". Zobaczymy co na to moj kierownik. Od nie pamietam kiedy w przyszlym tygodniu ustawila sie na popoludniowa zmiane i tez do 23 wiec okaze sie jak ona wroci do domu. Pozdrawiam.
matiTRS - 2014-03-07, 10:14

Skoro ma możliwość pójść im na układ to nie widzę powodu dla którego by nie miał tak zrobić. Skoro nie chce tak robić a wcześniej robił to jest to jego wyłącznie zła wola.
kluq - 2014-03-07, 12:55

Może być też tak ,że inni pracownicy poskarżyli się ,że jeden ma przywilej pracowania zawsze do tej a nie innej godziny i po ptokach. Każdy chciałby kończyć wcześniej a co do autobusów pod daną zmianę to nie zawsze tak jest niestety.
Frank_a - 2014-03-07, 13:36

Darksaid potrafie czytac ze zrozumieniem...to chyba Ty nie zrozumiales o co mi chdzi.

Ja rozumiem to, ze praca dwuzmianowa, ze inni pracownicy moga sie skarzyc ale...przeciez mamy dana ilosc godzin w kwartale do wyrobienia, i dana osoba nie zrobi mniej przez to ze pracuje do 21.45 a nie do 22. Widocznie inni maja jak dojedzac do pracy, tyle sie teraz mowi o szacunku, zrozumieniu i takich tam innych...Ja wyznaje i stosuje zasade, traktuje innych tak jak sama chcialabym bym traktowana, i wierzcie mi moja ekipa jest zgrana, nawet jak sa jakies niesnaski to rozwiazujemy je na biezaco. Ty konczysz wcesniej, ktos inny potrzebuje wolny weekend, a ktos inny jeszcze potrzebuje pracowac jakis czas tylko na ranna zmiane, kwestia dogadania sie i bycia poprostu ludzkim bo w zyciu roznie bywa, teraz ktos potrzebuje czegos za chwile to ty mozesz potrzebowac czyjes pomocy.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group