To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Przeciwko JMP - brak tematu

blondas - 2014-01-14, 08:50

Praca w Biedronce to jedna wielka masakra za psie pienjądze za to wszystko co my robimy obsługa rozkładanie towaru ,sprzątanie sklepu no i guwien po psach przed sklepem odgarnianie śniegu w zime zbieranie liśći na wiosne i szarpanie sie z klientami co nie mają wogule szacunku d opracowników Biedronki a na koniec traktowanie nas jak złodzieij a tyle sie mówi o szacunku. Plan na ten rok wykonany tylko co my pracownicy z tego mamy nic wieczny strach czy przyjedzie pan i władca czy bedzie miał dobry humor lub nie a jak nie to pozamiatane .Tylko wszystko jest do czasu i nie dajmy się tak traktować ja wiem że jest taka a nie inna sytuacja na rynku pracy ale troszke szacunku dla siebie my jesteśmy ludżmi nie robotami .
Kod:
Cytat:
:yeah:
melodramat - 2014-01-18, 10:29

to wszystko prawda,ale jest w tym troche winy firmy,nauczyliśmy ludzi,że siadamy na kasie na rządanie to rządają.wysłałbym co niektórych do polo czy zielonego, szczególnie na mięsny po nauke cierpliwości.tam to jest walka o uwage sprzedawcy :boks: ;(
Fabian - 2014-02-02, 19:45

Przepraszam bardzo ale jesli chodzi o zarobki to nie sa zle. Prosze porownac inne sklepy moze i maja wyzsza troszke pensje ale pewnie i pracuja z jednym dniem wolnym i bez takiego socjala typu bony paczki etc.
Podpisujac umowe byla na pewno informacja co do obowizkow kasjera nalezy- to samo tyczy kazdego innego stanowisk :-) .

Hell - 2014-02-02, 20:03

Fabian, czy Ty jesteś tu służbowo czy prywatnie? :P
Fabian - 2014-02-02, 22:06

Oczywiscie ze prywatnie :-)
Anonymous - 2014-02-03, 01:15

Zarobki nie są złe. Ale tyle się mówi o szacunku, a KR czy stary, czy teraz nowy traktuje nas jak $#@$$#$ :/ I gdzie ten szacunek??
Fabian - 2014-02-03, 07:17

Moze warto zebrac sie i porozmawiac ze swoim kierownikiem rejonu?
W koncu kazdemu zalezy na tym aby sklep prosperowal do rze a bez szacunku do siebie nic z tego nie wyjdzie nie sadzicie?

Anonymous - 2014-02-03, 11:01

Zarobki nie są złe? Bo są trochę wyższe niż najniższa krajowa? Wolałabym co miesiąc dostawać z 200 zł więcej i mieć w tyłku ten cały socjal, który też nie urywa, wiadomo czego :) za ta pracę którą wykonujemy, za jej intensywność i nawał, za obciążenie fizyczne i psychiczne? To są grosze niewarte gwarantowanej utraty zdrowia.
ondrasz - 2014-02-03, 11:20

Larrikol - nie generalizuj, wszystko zależy od miejsca i rejonu kraju

W mojej miejscowości dziewczyny w sklepach zarabiają najwyżej najniższą krajową, zwykle przy tym mają umowę na pół etatu pracując 1-1,5, nie mają żadnego socjalu a w małych sklepikach poziom traktowania pracowników bywa taki, że niejedna mówi, że w biedronce to sielanka jest.
Wszystko zależy od ludzi.
Jak porównany 1200 zł za 6, czasem 7 dni w tygodniu po 10-12 godzin to stawka biedronki taka zła nie jest.
W większym mieście gdzie są inne możliwości może być tak, że praca w B jest zupełnie nieatrakcyjna.
Ostatnia oferta u mnie w mieście:
poszukiwana studentka, może być osoba na grupie, za 900zł miesięcznie na umowę zlecenie, praca po 10 godz przez 6 dni w tygodniu. Pełna dyspozycyjność. Towar do sklepu trzeba targać po schodach na 1 piętro bo windy niet. Na szczęście nie spożywka tylko odzież.

Fabian - 2014-02-03, 11:38

W Warszawie i okolicach kasjer zarabia 1600 zl na reke.
Anonymous - 2014-02-03, 11:41

Oczywiście, jak to mówia, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :) A jak już wspomniałeś o mniejszych miejscowościach, to tam raczej nie ma co liczyć na szacunek w miejscu pracy. Góra doskonale wie, że dół często nie może sobie pozwolić na utrate pracy i będzie znosić wszelkie poniżenia. Niemniej jednak z mojego punktu widzenia, praca w biedronce nie jest atrakcyjna pod względem zarobkowym.
Poza tym, nieważne w jaki trafisz rejon i między jakich ludzi, to prędzej czy później odczuje się skutki zdrowotne. Praca jest typowo fizyczna, w dodatku obciąża najważniejsze części ciała. W biedronkach pracują przeważnie kobietki, a praca nie jest delikatna. Mi też kiedyś się wydawało, że praca w biedronce to taki miodek :)

chomiczek - 2014-02-03, 18:45

ondrasz napisał/a:
Larrikol - nie generalizuj, wszystko zależy od miejsca i rejonu kraju(...).
W takim razie proponuję zatrudnić się w Biedronce każdemu.EOT
sabiab3 - 2014-03-24, 20:30

ała nasze kręgosłupy boli jak cholera ;(
girl - 2015-03-30, 09:10

nie są złe pieniądze? u mnie na osiedlu pracują trzy dziewczyny sklepik malutki pieczywo piwo lody iz zarabiają 1800 na rękę .Natomiast w biedzrze za pracę którą wykonujemy a raczej za ilość etatów których się od nas wymaga ciągłego pressingu te pieniądze są śmieszne :#)
DarkSide - 2015-03-30, 09:28

girl, nagroda za odkop roku >:D





Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group