To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

BOP - skarga na KR

thirty_1 - 2014-01-09, 11:45

Ja jestem/byłam z tego samego sklepu co lili2412 i uważam, że KR ci z nowych naborów to jakaś porażka. Wspomniana pani KR była wcześniej KS, ale w ogóle po niej tego nie widać, bo zachowuje się jakby nigdy ze sklepem nie miała do czynienia... Miała też chyba ze 3 sprawy sądowe o mobbing i z naszego sklepu też poszła na nią skarga. Przyjechała pani w tej sprawie, przesłuchała zdaje się jedną osobę i potem wysłano KR na przymusowy urlop. Wróciła lekko odmieniona,ale i tak masakra...
kachen - 2014-01-09, 12:52

ja mam w czterech literach tych wszystkich kr...robię swoje najlepiej jak potrafię!! :em29:
Anonymous - 2014-01-09, 19:23

thirty_1 napisał/a:
Miała też chyba ze 3 sprawy sądowe o mobbing

Wygrała te sprawy, czy przegrała? bo to dosyć istotne

thirty_1 - 2014-01-09, 20:42

Nie wiem czy wygrane czy nie, ale samo to, że te sprawy były świadczy o tej pani... Cieszę się, że chociaż zainteresowano się skargą, bo muszę przyznać, że od tego momentu owa pani się zmieniła. Nadal pozostawia wiele do życzenia, ale pewno kładą im w te głowy jak jechać pracowników...
adolf17 - 2014-01-15, 22:52

też jestem tego zdania,że Ci nowi kr to jakaś porażka.jeżdżą na te szkolenia,nawciskają im kitu do łba,a później taki skur... jeden z drugim myśli,że jest bogiem jak wjedzie na sklep i zapisze kilka,albo kilkanaście stron w pamiętniku w większości to same bzdety,których nawet nie czytam do końca,albo nie sprawdzi realizacji dostawy tylko rzeźbi w pamiętniku,że brakuje tego,czy tamtego indeksu.takich ludzi nie powinno się dopuszczać do takiego "stanowiska",a jak my coś na sklep potrzebujemy to się wywija od tematu i opowiada o swojej karierze w jmp:"jak ja byłem kierownikiem to..." krew mi się gotuje jak takie coś słyszę od gościa który był ks przez 1 miesiąc-śmiech na sali poprostu...
tolek123 - 2014-01-16, 11:01

Świętą prawda
Historia miała się przed świętami magazyn zabity po sufit palety stoi na sklepie, przed kasami, w socjalnym na korytarzu, na dworze przed magazynem a ta k......a su.....a KR pisze w pamiętniku ze sklep nie zatowarowany ............ nóż w kieszeni się otwiera.
Druga sytuacja ona w poniedziałek (23.12.2013)kolejki po chłodnie a ona robi stan kasetki PARANOJA

adolf17 - 2014-01-30, 21:57

co niektórym kr to się popier... w głowie od samego pełnienia tego stanowiska,też miałem ścinkę ostatnio zaraz po świętach bo miał kaprys,żeby na siłę znaleźć powód i wręczyć nagany całej kadrze kierowniczej na sklepie...Powód-straty,ale sam nakazał nam zamawiać takie ilości mięs itp. które poszły w 75 % w pl !!!Przez to oczywiście premia poszła koło nosa

(IDIOTA PIEPRZONY)

owadzik2 - 2014-01-30, 23:10

Tak, najlepsze jest to, że ma być towar pod listwę i przy tym zero strat. Mi KR powiedział tak: proszę zamówić tyle i tyle, jeśli to pani sprzeda to będzie mój sukces, jeśli pójdzie w pl to pani porażka... Ręce opadają
siwek - 2014-01-31, 00:20

Albo noga dopchać a ma sie zmiescic


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group