To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Tajemniczy Klient - Zdemaskowanie tejemniczego klienta

Ciekawskie Oko - 2013-05-04, 17:32
Temat postu: Zdemaskowanie tejemniczego klienta
Udało wam się kiedyś rozpoznać tajemniczego klienta, albo przyłapać go na wypełnianiu dokumentów? Może zapytaliście kogoś wprost czy nim jest?

Jak zareagował, wypierał się, czy mrugnął okiem? :p

Hell - 2013-05-04, 17:51

Numer sklepu też chcesz? :bu:
Ciekawskie Oko - 2013-05-04, 17:52

A po co mi numer sklepu, pytam ogólnie jakie mieliście z nimi przygody :-)
Paula - 2013-05-04, 18:11

Ja myślę że taki TK to nie zapisuje swoich spostrzezeń na sklepie choć nie raz mam takie odczucie...ale przeważnie to lista zakupów porostu. Myślę że on to robi zaraz po wyjściu ze sklepu.ja to stałym klientom czasami tylko tłumacze gdzie co stoi ale 'obcego' zawsze zaprowadze do produktu!najgorsze to jest gdy klient powie: proszę powiedziec gdzie ja sam juz znajde....i wtedy ide i mowie ze to moja praca ze chetnie zaprowadze, z usmiechem wskaże produkt....a jak widze ze klient jest ok to nawet zazartuje ze: jak jest pan/ pani tajemniczym to 100% chyba bedzie! >:D
Bumbleble - 2013-05-04, 18:16

Ja raz miałam sytuacje, że siedziałam na kasie obsługiwałam klienta, ten patrzał mi się na identyfikator, w oczy itp. Wychodząc widziałam przez szybę drzwi jak wyłączał dyktafon,a koleżanek na sklepie 2 razy pytał o produkt ;-)
W następnym miesiącu tajemniczy przyszedł 100%.

kluq - 2013-05-04, 18:17

W razie jakiegokolwiek podejrzenia ,że Tk został rozpoznany musi on natychmiast opuścić sklep bez dokańczania oceny.
Paula - 2013-05-04, 18:19

kluq napisał/a:
W razie jakiegokolwiek podejrzenia ,że Tk został rozpoznany musi on natychmiast opuścić sklep bez dokańczania oceny.

Dlaczego???

Ciekawskie Oko - 2013-05-04, 18:32

Paula napisał/a:
.ja to stałym klientom czasami tylko tłumacze gdzie co stoi

Oj na tym to się chyba można naciąć, nigdy nie wiadomo czy stały klient nie zatrudni się w branży szpiegowskiej :x

kluq - 2013-05-04, 18:33

Paula pytanie raczej retoryczne --- rozpoznany nie jest już tajemniczy wiec i badanie nie miarodajne :P
Paula - 2013-05-04, 18:37

No niby tak...ale mi sie wydaje ze po kazdej wizycie piwinnismy byc odrazu informowani o wyniku TK azeby miec pojecie o tym jak było rzeczywiscie ....(stan sklepu,itp.) Bo po miesiacu to mozna jedynie sie domyslac jak wtedy bylo.

[ Dodano: 2013-05-04, 18:41 ]
Ciekawskie Oko ale tylko tym naprawde dobrze znanym....jak sie jest dlugo na jakims sklepie to sie wie co i jak. ;)

zielonabiedrona - 2013-05-07, 01:27

Paula napisał/a:
No niby tak...ale mi sie wydaje ze po kazdej wizycie piwinnismy byc odrazu informowani o wyniku TK azeby miec pojecie o tym jak było rzeczywiscie ....(stan sklepu,itp.) Bo po miesiacu to mozna jedynie sie domyslac jak wtedy bylo.

[ Dodano: 2013-05-04, 18:41 ]
Ciekawskie Oko ale tylko tym naprawde dobrze znanym....jak sie jest dlugo na jakims sklepie to sie wie co i jak. ;)


jak TK odwiedzi sklep 2 danego miesiąca i ty zostaniesz poinformowana o wyniku po jego wizycie,to wyobraź sobie jak wygląda dalej praca w miesiącu,którym już dostałaś 100%.W 80 % totalna olewka na wszystko,bo już jesteś najlepsza......
pomyśl trochę!!!!

Hell - 2013-05-07, 06:55

zielonabiedrona,to tak samo głupie jak jedna, krótka wizyta TK w miesiącu która ocenia cały miesiąc pracy i wszystkich pracowników i ma bardzo duży (nieraz) wpływ na pensje. :rool:
Paula - 2013-05-07, 15:26

mi tylko chodzi o to że można cały miesiąc się starać a wystarczy ten jeden gorszy dzień i akurat TK do nas zawita i wychodzi po niżej naszych oczekiwań i co ? i cały miesiąc starań w łeb bierze przez jeden dzień....a wiem ze taki dzień każdej biedronce się zdarza lub jest duże prawdopodobieństwo ze się zdarzy!! więc według mnie to TK powinien sprawdzić czy my zaprowadzimy go do półki z produktem i czy na kasie mówimy całe regułki! bo to czy mamy dostepnosc czy mamy porzadek to przy każdej wizycie sprawdza to KR, więc?zastanówcie się po co się kłócić o to !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Anonymous - 2013-05-07, 17:21

Ale jakiego to trzeba mieć pecha, że przez 29 dni sklep błyszczy, a tego jednego dnia jest lipa i akurat tego jednego dnia przychodzi TK :) i to na prawie każdym sklepie...
makota - 2013-05-07, 22:39

Nie nazwałabym tego pechem. A tak sobie myślę, a co jeśli tajemniczym klientem jest na przykład nasz codzienny klient, z cyklu tak zwanych trudnych klientów? On w życiu nie będzie obiektywny... Wedlug mnie badanie TK nie jest miarą czegokolwiek i nie powinno mieć wpływu na nasze pensje.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group