zielonabiedrona - 2013-04-13, 00:51 Aż mi głupio..ale ja jestem na NIE!!!! Każdy pisze według siebie...pracuję 3 lata,obecnie w drugim sklepie i nigdy z przerwą nie było problemu.Może nie zawsze,kiedy chciałam,ale zawsze była....chyba,że sama zdecydowałam,że nie idę,bo coś..... Walczcie o przerwy,bo się należą każdemu,nawet jak ktoś nie chce jeść,niech sobie odpocznie,to jest jego 15 minut!!! Do tego jestem w gronie tych szczęśliwców,gdzie w czasie jednej zmiany można zapalić 2 razy papierosa.....Ja już nie będe narzekać,ja już nie będę narzekać,ja już nie będę narzekać!!!!!!!! Hell - 2013-04-13, 01:04
Wydawało mi się że wytłumaczyłam bardzo jasno dlaczego nie potrzebuję się skanować idąc na przerwę, niestety nic z tego nie zrozumiałaś. :rool: piotrek30 - 2013-04-13, 01:24 Witam Moje stanowisko jest na TAK. TAK- dlatego, że przerwa będzie monitorowana Tak- dlatego, że skończą się posiedzenia półgodzinne Tak-dlatego, że nikt nie powie, że na przerwie nie był Proste i dla wszystkich na plus rozwiązanie nn79 - 2013-04-13, 08:35
Zrozumiałam, ale i Ty zrozumiesz, gdy po którejś rejonizacji okaże się, że wg KO jest Was za dużo. My też braliśmy premie, odwalaliśmy robotę, ale już z korzystaniem z praw zaczęły się problemy!! Jak 3-4 osoby pójdą na tę cholerną przerwę, to potem ledwie można się wyrobić albo i nie. Tak nie jest non stop. Są dni, że nie ma problemu, ale tych dni jest coraz mniej, a przerwy coraz krótsze. Skoro masz tak fajnie, to w czym przeszkadzałby Wam ten system? Przy takim podejściu, że sami tworzymy furtkę do wykorzystywania nas, to już mnie nie dziwi, że Polacy zawsze dają się wy&#&^!#. Pracownik marketu na zachodzie robi mniej od nas, a zarabia więcej i do tego jego przełożony szanuje jego prawa. Można? Można, ale nie w Polsce, gdzie sami nadstawiamy dupy do kopania. Twoje podejście "mi nie potrzeba, bo ja mam dobrze" jest tylko potwierdzeniem tego, bo dziś masz dobrze, a jutro usiądziesz i będziesz płakać! ondrasz - 2013-04-13, 09:06 [quote="Koza"]
To chyba oczywiste jest że kasjer nie ma prawa zejść na przerwę wtedy kiedy ma na to ochotę . To co - przychodzisz na 12 do pracy i o 12:05 schodzisz na przerwę bo głodna jesteś a kierownik nie ma prawa ci nic powiedzieć bo Ty jesteś głodna?? No to pierwszy krok do rozstania z załogą taki pracownik robi... Wyjście do ubikacji a przerwa to dwie zupełnie różne sprawy. A od tego jest ks żeby organizować pracę i wydawać przerwy. Na pewno niedopuszczalnym są samowolki pracowników . Jak tak będzie to każdy będzie łaził i robił co mu się podoba i kiedy mu się będzie podobało. Hell - 2013-04-13, 09:46 nn79, przede wszystkim daj ludziom możliwość zagłosowania zgodnie z własnym sumieniem, od tego jest ankieta. Każdy wyraża swoje zdanie w oparciu o sytuacje w jakiej się znajduje. Nie ma co porównywać sklepów bo atmosferę i zwyczaje tam panujące tworzą ludzie a Ci jak wiadomo są różni. Jeżeli u Ciebie na sklepie jest problem z pójściem na przerwę to może trzeba to gdzieś zgłosić a nie zwalać winę na innych. Płakać też nie będę bo zawsze przecież zostaje mi zachód. :D Anonymous - 2013-04-13, 10:53 dokładnie olenka jeden ma kierownika rejonu takiego ch ........ że ma sraczkę przed pracą inny z innym się dogaduje,jeden ma dość etatów by szli na przerwę i nie puszcza bo ma taki styl zarządzania ,inny nie ma etatów i organizuje czas pracy,a jeszcze inny ma etaty i puszcza ,a następny nie ma i nie puszcza. MOŻE NIE POTRZEBA BY BYŁO SONDY TYLU BURZLIWYCH OPINI GDYBY FIRMA KŁADŁA TAKI SAM NACISK NA WYDAWANIE PRZERW JAK NA INNE PRAWA PRACOWNICZE, I SIĘ NIE DZIWIĘ KOZIE ŻE JEST ZŁA JAK IDZIE GODZINĘ PRZED WYJŚCIEM DO DOMU NA PRZERWĘ<BO SAM JAK MAM POPOŁUDNIE i IDĘ NA PRZERWĘ PO KASJERACH -ONI DO GODZ !8 JA OKOŁO 19STEJ. SZANUJMY innych za ich zdanie olenka miała odwagę zagłosować na nie i jako nie liczna odpowiedzieć czemu Koza - 2013-04-13, 11:46
Koza głodna-Koza zła.Koza zła-Koza nieproduktywna.I firma na tym traci 8) Proste jak druut 8) Hell - 2013-04-13, 13:59 Robertty, dziękuję, czuje się doceniona i wyróżniona. :D Gdybyś nie nazywał mnie jeszcze olenka to było by super. >:D biedronka1477 - 2013-04-13, 14:53 Jestem za chociaż u nas z przerwą nie ma problemu to zmieniłoby to sytuację w sklepach gdzie nigdy nie ma czasu na przerwę. Bartosz - 2013-04-13, 16:22 Podczas mojej pracy w Biedronce na moim sklepie nie było większych problemów z chodzeniem na przerwy. Problemem było stawianie "dobra firmy" nad przywilej zejścia na przerwę, bo trzeba było najpierw ogarnąć sklep czy rozładować kolejkę. Zaangażowani pracownicy trzymali się tej zasady i dzięki temu Jeronimo Martins faktycznie zyskało grube pieniądze na naszych straconych/powierzonych przerwach. Ogolnie nie wierzę, że JMP wyda pieniądze na montaż skanera plakietek np. w pomieszczeniu socjalnym bo przecież oszczedniej będzie odbić się w biurze. Montaż takiego skanera poza biurem byłby kosztowny mnożąc przez wszystkie markety Biedronki, a nawet byłby nie zbyt proceduralny ponieważ przy odbijaniu się, zapewne wymagali by obecności przełożonego zmiany, co byłoby problematyczne w praktycznym wykonaniu. Istotnym problemem wydaję się być odbijanie plakietki w chwili zakończenia 15minutowej przerwy, bo co w przypadku gdy biuro będzie zamknięte, a kierownik będzie zajęty rozmową z klientem przy kasach? odbijemy się po czasie i firma będzie miała kolejny argument aby zwolnić nie wygodnego pracownika. Anonymous - 2013-04-13, 21:13 pamiętam jak podczas szkolenia wydano mi przerwę o13.10 i po 5 minutach musiałem iść na kasę numer 2,do dziś pamiętam to moim koeżankom kierowiczkom i mają szczęście że ścieżka kariery mi się zamknęła w JMP bo jakby było inaczej to kto wie.... może nagana za nie wydawanie przerw 
Pamiętajmy jedno że my ks/zks odpowiadamy w imieniu pracodawcy,nie wydając przerwy to my odpowiadamy za nasze decyzje nie JMP to nas prawo obliguje do przestrzegania kodeksu pracy, łamiący je muszą się liczyć że oni nie JMP za to odpowiada, oni zawsze umywają ręce i piszą że na nas spoczywa obowiązek Ciekawostką ankiety byłoby podzielenie osobno dla ks/zks a osobno dla kasjerów bo mam dziwne wrażenie że wykres zmieniłby się o 90 stopni Bartosz jak się przyjmowałem 5 lat temu też nie było problemów z przerwą a powiem więcej było nas tylu że nikt nie wlókł nóg po pracy do domu.... teraz na niektórych obiektach jest ilość etatów nie adekwatna do obrotu,a dokładniej obrotu i koszyka sprzedaży,bo inaczej sklep z 1.5 mlln obortu i koszykiem 35 zł a sklep mały osiedlowy z obrotem 1.2 mln i koszykiem 22 zł. Ciekawe jak wygląda wzrost zatrudnienia do zwiększenia ilości obiektów i centr dystrybucyjnych na przestrzeni ostatnich lat...... bo myślę że wskaźnik wzrostu oscyluje w granicy 0 % z wahaniem w jedną i drugą stronę Schweppes - 2013-04-13, 22:00 Dokładnie tak jak pisał Roberty, zależy to od obtotu i koszyków - w dużej mierze. U nas 1,5 mln obrotu, ale koszyk średnio 19 zł.... Na szczęście etatów mamy 13,75 więc powinniśmy być wdzięczni. Jednak u nas przerwy są zawsze. No może nie wśród kierownictwa, ale jak jest luźniejszy dzień to i my idziemy. Chociaż ja zawsze wyznawałem taką zasadę, że kolejka może być po papier, albo do 1 szczytu i gówno mnie to obchodzi - kasjer na przerwę MUSI iść, a że ja nie chodzę, to inna sprawa. 
Mało tego nie raz miałem sytuacje, że kasjerkę dosłownie musiałem wygonić wrzaskiem na przerwę, bo nie chciała iść (stwierdziła, że za dużo roboty). Ja zagłosowałem na TAK, bo niestety ale znam sklepy, na których przerw nie ma, a powinny być. Anonymous - 2013-04-13, 22:16 Shwwepps masz u mnie plusa za wrażliwość na innych i pod tym się w pełni podpisuje ,tez czasem nie jem ale przerwa dla podwładnych ,czyli moich kasjereczek musi być i basta reniusia - 2013-04-17, 00:20 u nas po aferze z przerwami kr wprowadził pamiętnik przerw a potem sprawdzał czy wszyscy byli na przerwie sielanka trwała 3 miesiące potem zeszyt wyparował ale w razie czego możemy wpisać w pamiętniku dnia tego i tego nie korzystałam z przerwy brak zgody ks lub zks 
|
||||||||||||||||||||
