To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Nasza-Biedronka.pl
Nieoficjalne i prywatne forum dla pracowników i klientów Biedronki

Praca w Biedronce - Kradzież próbna dla ochrony

królik49 - 2013-02-01, 19:22
Temat postu: Kradzież próbna dla ochrony
Co myślicie nad pomysłem wprowadzenia ,,Kradzieży próbnej'' dla ochroniarzy? Skoro na każdym kroku oni nas kontrolują i chowają rzeczy po różnych zakamarkach.. To czemu My nie moglibyśmy skontrolować ich pracy?... A po kilku wpadkach nagana albo wylot? Wypowiedzcie się Biedronki :)
Rico77 - 2013-02-01, 19:41

Dobry pomysł i wcale nie jest niemożliwy do realizacji.
kluq - 2013-02-01, 20:09

Tylko po co próbny skoro często to własnie ochrona kradnie albo wyjada jak najwięcej.
gamoń - 2013-02-01, 20:45

pomysł zajeb.. :x:x:x myślałam też o tym, np nałożyć kurtki buty itd wyjechać jeszcze z pełnym wózkiem non-fudu no tak całość zeby było na 500zl a co oni mają tylko nas kontrolować? a czy ochroniaż może zlecić skontole na określoną kasierkę?
Mario7 - 2013-02-01, 20:49

Czytam Was i zal patrzec na to kto pracuje w tej biedronce, faktycznie widac ze sie wam tam nudzi i nie macie innych problemow, klopoty z danym pracownikiem ochorny rozwiazujcie na swoim sklepie.... Bo to tam macie problem... A kontrole kasjerow to rzadkosc.... I zleca Ja KR koordynatorowi lub pracownikom, a nie wedle wlasnego widzimisie !
JUMIRA - 2013-02-01, 22:21

Przydały by się takie kontrole, bo znów wynieśli mu kremy, a on siedzi w biurze i śmierdzi bo nawet chyba nie wie co to prysznic i codzienna zmiana bielizny osobistej, ja otwieram okno, a do niego nie dociera ze to przez niego. Jutro mu powiem, jak nie docierają aluzje.
fruzia1 - 2013-02-01, 22:33

a ja naszemu ochroniarzowi to bym nie dała krzywdy zrobic jest tak koleżeński i tak pomocny ze nie raz biedronka biedronce tak nie pomoże jak on :aniol:
królik49 - 2013-02-01, 23:50

Mario tu nie chodzi o problemy z danym ochroniarzem... Tylko o ogólną sytuację w sklepach Biedronka. Kilkukrotne robienie zakupów próbnych na tej samej osobie nie jest rzadkością. Ja sam miałem 2 w 1 dniu. I skoro mamy widzieć niby gumę schowaną pod opakowanie zbiorcze coli albo łososie pod kartoniki mleka. To My jako pracownicy Biedronki chcemy widziec jak Wy pracujecie.. A nie popatrzycie na monitoring i połazicie po sklepie i jak was nikt nie sprawdzi to JESTEŚCIE NIETYKALNI .. A jak dla nas KASJERÓW to bezczelne sztuczki stosujecie. podczas waszych zakupów próbnych.. Co gorsza niektórzy chodzą obserwują i donoszą na kasjerów, że ten taki i owaki - zamiast zabrać się za pilnowanie sklepu.

Jak ochroniarz jest dobry i zna się na rzeczy to nie będzie marudził ze ktoś mu zrobi ,,próbną kradzież''..

Rico77 - 2013-02-03, 00:02

Mario7, żal to czytać takie teksty. Kłopoty rozwiązuje się na swoim sklepie, fakt ale najczęściej następny ochroniarz w zamian nie jest lepszy, a nawet wrzucają zupełnie świeżych co po jednym dniu wiedzą ile jest kasetonów i płytek na sklepie, a złodzieja to nie zobaczyli. Jakie zlecenia od KR? Nie wiesz o czym piszesz. Koordynator ma w zadaniach robić takie kontrole i robi, ale z różnymi miałem styczność i każdy inaczej podchodził do tematu. KR nie wie kiedy i na jakich sklepach będą wizyty. Cieszę się, że są takie kontrole i jestem jak najbardziej za. Jestem jednak przeciwny chamskim wstawkom, czy zawodom, który ochroniarz załatwi więcej kasjerów. Skoro nas się pilnuje, to powinni i Was. To my za wszystko odpowiadamy, a Wy jesteście traktowani jak dzieci, które myślą, że mogą robić co chcą. Wcale się nie dziwię, że firma rezygnuje czasami z ochrony, skoro wielu ochroniarzy przychodzi z nastawieniem odsiedzenia swoich godzin. Może u Ciebie jest inaczej, ale u nas tak to wygląda, a niejednego ochroniarza już przeżyłem.
Mario7 - 2013-02-03, 15:13

królik49 napisał/a:
Mario tu nie chodzi o problemy z danym ochroniarzem... Tylko o ogólną sytuację w sklepach Biedronka. Kilkukrotne robienie zakupów próbnych na tej samej osobie nie jest rzadkością. Ja sam miałem 2 w 1 dniu. I skoro mamy widzieć niby gumę schowaną pod opakowanie zbiorcze coli albo łososie pod kartoniki mleka. To My jako pracownicy Biedronki chcemy widziec jak Wy pracujecie.. A nie popatrzycie na monitoring i połazicie po sklepie i jak was nikt nie sprawdzi to JESTEŚCIE NIETYKALNI .. A jak dla nas KASJERÓW to bezczelne sztuczki stosujecie. podczas waszych zakupów próbnych.. Co gorsza niektórzy chodzą obserwują i donoszą na kasjerów, że ten taki i owaki - zamiast zabrać się za pilnowanie sklepu.

Jak ochroniarz jest dobry i zna się na rzeczy to nie będzie marudził ze ktoś mu zrobi ,,próbną kradzież''..


No chyba jednak indywidualna, bo to nie jest widzimisie ochorniarzy zeby byly takie zakupy probne dla kasjerow ;)

Rico77 napisał/a:
Mario7, żal to czytać takie teksty. Kłopoty rozwiązuje się na swoim sklepie, fakt ale najczęściej następny ochroniarz w zamian nie jest lepszy, a nawet wrzucają zupełnie świeżych co po jednym dniu wiedzą ile jest kasetonów i płytek na sklepie, a złodzieja to nie zobaczyli. Jakie zlecenia od KR? Nie wiesz o czym piszesz. Koordynator ma w zadaniach robić takie kontrole i robi, ale z różnymi miałem styczność i każdy inaczej podchodził do tematu. KR nie wie kiedy i na jakich sklepach będą wizyty. Cieszę się, że są takie kontrole i jestem jak najbardziej za. Jestem jednak przeciwny chamskim wstawkom, czy zawodom, który ochroniarz załatwi więcej kasjerów. Skoro nas się pilnuje, to powinni i Was. To my za wszystko odpowiadamy, a Wy jesteście traktowani jak dzieci, które myślą, że mogą robić co chcą. Wcale się nie dziwię, że firma rezygnuje czasami z ochrony, skoro wielu ochroniarzy przychodzi z nastawieniem odsiedzenia swoich godzin. Może u Ciebie jest inaczej, ale u nas tak to wygląda, a niejednego ochroniarza już przeżyłem.


Ty przezyles a Ja widzialem bo jezdze po sklepach, ale co sie dziwic, kasa marna, zalezy firmom tylko na Tym zeby byla grupa inwalidzka... Nie raz smieje sie do chlopakow ze za niedlugo przysla kogos o kulach albo na wozku... I denerwuje Mnie jak ktos robi dobra robote a znam kilku takich, tak wiem "kilku" na kilkuset heh to juz mowi samo za siebie... Ja osobiscie uwazam ze tak wlasnie jest, przychodza, odbebnia swoje, byle tylko do konca a jak zlodzieji widza to nawet nic z Tym nie robia i dlatego potem jest taka opinia.... ehhhhhhhh ;( I to ze daja swiezych to tez fakt, ale szkolenia sa takie marne czasami ze albo sa albo nie ma ich wcale...bo szkoda kasy...do Mnie chlopaki przychodza na kilka godzin, ale to wystarczy zeby im przekazac najwazniejsze rzeczy, a jak nie raz jest zatrudnienie, to dzisiaj podpisuje umowe (zlecenie) a jutro juz stoi na sklepie mimo ze nigdy nawet nie byl w biedronce hehe zal to patrzec ja jedna i druga firme bo nic od siebie nie daja a wymagaja cudow od pracownikow i ochrony i taka prawda wiec nie denerwujcie sie, jak to ostatnio uslyszalem.... "swiata nie zmienisz"

PS: Powiem tak, mozna sie klocic, ale szczerze wam powiem z doswiadczenia ze na kazdym rejonie jest inaczej, niby wszystko to samo, a jednak.... roznica w podejsciu pewnych osob do pewnych spraw :x

nems - 2013-02-04, 22:22

Przecież ochroniarz nie może robić koszyków. Ja na "swojej" Biedronce nigdy bym nie zrobił. Pracują tu wspaniali i uczciwi ludzie...
Kuttel - 2013-02-09, 13:19

nems napisał/a:
Przecież ochroniarz nie może robić koszyków. Ja na "swojej" Biedronce nigdy bym nie zrobił. Pracują tu wspaniali i uczciwi ludzie...


No a kto u ciebie robi zakupy kontrolowane? u mnie to robią ochroniarze z innych Biedronek

agaF - 2013-02-09, 18:35

Fruzia1 chyba masz tego co my kiedyś... po ciemku bym za nim doszła bo tak jechało, kierownicy aż go wyganiali z biura bo nie było czym oddychać... ;( powodzenia... brałyśmy przy nim cukierki na wagę i nawet nie interesował się czy za nie zapłacimy czy zjemy na magazynie... hehe nikogo nigdy nie złapał i wszystkie baby go zjebały, że nie dał cynku o zakupach próbnych, a wiedział, że jego szef wszedł na sklep... popracował z 1,5 m-ca i baj baj... :em29: teraz mamy młodego, ale spoko...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group