Tom21231 - 2012-08-07, 22:20 Temat postu: Brak wyobraźni ludz którzy układają towar do wysyłki. Pojęcie ludzkie przechodzi na 20palet cało paletówek picie itp. 10 było ustawionych tak że wyglądały jak słynna krzywa wieża w Pizie nie wspominając o ustawieniu vivata na palecie bez 1 nogi czy jak to można to nazwać odrazu z miejsca gdy wyładowałem samochód od razu powiedziałem do kierownika zmiany że ja takiego towaru nie będę wstawiam bo mi życie jeszcze miłe po czym kierownik wizą elektryka i próbował wstawić wode gaz która po otwarciu no niestety runeła. I tu taka moja prośba do ludzi z C.dystrybucji w Wyszkowie używajcie troszkę ale to troszeńkę swojego mózgu to wiele nie kosztuje i potem nie ma ma zwrotów na CD bo u nas powiedzieliśmy że więcej takiej palety nie przyjmiemy. Anonymous - 2012-08-08, 19:03 Przepraszam, ale czy Ty myslisz, ze wody przychdza do centrum luzem, a oni je ladnie ukladaja na palety, a pozniej wysylaja do nas? Jaki wplyw maja ludzie, ktorzy tam pracuja, na jakich paletach dostaja wody? Na jakich maja, na takich wysylaja, i jakos w centrum potrafili ja wwiezc na tira, kierowca potrafil ja z tego tira zwiezc, ale tylko dlatego, ze ktos tam, gdzies tam nie potrafil jej bezpiecznie przewiezc po sklepie, obrywa sie pracownikom centrum? To dopiero nadmiar wyobrazni  Bez urazy...
kluq - 2012-08-08, 22:25
Proponuje zacząć od siebie, bo czytając Twój post mam wrażenie ,że nawet troszeńkę to już szczyt Twoich możliwości
"Calaków" nikt na centrum nie składa jak już wspomniała Laririkol a poprzesuwany towar i krzywe palety to często wina złego ustawiania na tirze i umiejętności prowadzenia auta przez kierowce. nanna2222 - 2012-08-08, 22:28 U nas ostatnio duża składanka poleciała z tira. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Niestety ale było to wina składających, bo streczu pożałowali. Centrum Wyszków. kluq - 2012-08-09, 15:17
W poście mowa o calaku a nie o mixie to raz a dwa strecz który od jakiegoś czasu jest zamawiany na centrum jakością przypomina folię spożywczą do kanapek i oczywiście jak tylko się da mamy go oszczędzać więc takich przypadków kraksy może być więcej
Lilith - 2013-07-23, 21:08 W poście mowa o układaniu towaru do wysyłki.Trochę z tym streczem jednak przesadzacie.I z wysokością miksów,bo ja akurat nie należę do najniższych ale często mam problem ze ściągnięciem,np.bananów(co już w ogóle jest głupotą zarzucanie tak wysoko czegoś tak ciężkiego)z samej góry miksa,który ledwo się mieści przy wyjeżdżaniu z tira,do tego cały się chwieje. kluq - 2013-07-23, 22:33 Znasz słowo na P ???? PRODUKTYWNOŚĆ więc czasami niektórym czasu brak na porządne ostreczowanie palet a ciężkie banany, ziemniaki czy gazety wrzucane na górę to niespodzianka od załadunkowych którym nie chce się tracić miejsca na dhp i wwalają towar z nich gdzie popadnie. piivko19 - 2013-07-23, 23:54 Larrikol, z pierwszego zdania jedna rzecz się zgadza - wysyłają nam ten towar ... Wystarczy popatrzeć jak wygląda pusty tir po ściągnięciu dostawy ... u mnie przez ostatnie dni, pełno drewna na nim ... hmmm od czego ?? czyżby od palet, które są na chama wciskane na tira, a potem przy rozładunku się rozp .... ? Tylko dzisiaj kilka calaków nie miało połowy podstawy lub połamaną paletę. Będąc kilkakrotnie w dc widziałem z jaką siłą są wciskane palety na tira lub jak się je przewozi na samym dc. Więc problem nie jest rozdmuchany - to nie jest nadmiar wyobraźni ... bez urazy. kluq - 2013-07-24, 14:44 Oszczędność miejsca i czasu, Załadunkowy ma za zadanie załadować całe skompletowane zamówienie na dany sklep i nikogo nie interesuje jak on to zrobi, ma być zrobione. Co do palet to byli kiedyś ludzie od ich zbierania i segregacji ale oszczędność ich zjadła wiec teraz walają się po magazynie ,że czasami trudno przejechać. Calak z magazynu choćby na połowie palety musi wyjechać ,bo nikt go nie będzie przekładał ani tym bardziej naprawiał jego podstawy. Nie ma do tego ludzi. domin - 2013-07-24, 19:19
U nas to samo na sklepach!!! Lilith - 2013-07-24, 19:30 Denerwujące też jest to,że ten sam towar jest porozrzucany po całym miksie.Że albo trzeba chodzić z tym samym dwa razy jak się od razu nie zauważy,że więcej tego jest albo przekładać coś innego dwa razy.I ciekawe,że jak mieliśmy inne centrum to nie było takich problemów.To ja juz nie wiem czyja to jest wina .^. kluq - 2013-07-24, 20:44 Niestety ale na centrum też zmieniają się ciągle standardy i paleta ma być jak najbardziej stabilna a każdy kompletujący ma własny sposób na osiągnięcie tego celu i to czy na sklepie ktoś będzie musiał chodzić z czymś raz czy dziesięć razy albo coś przekładać nie ma żadnego znaczenia. malwis19 - 2013-07-24, 20:55 A ja chciałam podziękować za ostatnią dostawę.Była pięknie zastreczowana(jeden raz)mix dosłowny,żeby nie folia,wszystko rozsypałoby się dookoła.Towar luzem,bez kartonów-sosy,pasztety,mydło rozlane,fisty pęknięte-całość do mycia. No i hit dostawy-na wszystkich kartonach łącznie z chlebem-ślady butów.Mieliście dyskotekę na paletach? :nie: Lilith - 2013-07-26, 17:25 A rzeczywiście ta stabilność wam wychodzi zajebiście,szkoda gadać. kluq - 2013-07-26, 20:09 Mnie tam wychodzą a reszta mnie nie interesuje
|
||||||||||||
