piotrek8 - 2012-05-28, 19:13 Temat postu: przeniesienie Witam wszystkich proszę o radę i wsparcie. Zostałem przeniesiony na inny sklep po kilku latach a uzasadnieniem było to iż kierownik z tego sklepu sobie nie radził i nas zamieniono, ale to co się dzieje na tym sklepie to przechodzi ludzkie pojęcie ludzie nie są niczego nauczeni wszystko palcem pokazać trzeba bo inaczej to masakra. Sklep jest tak zapuszczony że ręce opadają a ja nie wiem już w co mam ręce włożyć na nic nie mam czasu.Zastanawiam się czy jest możliwość abym wrócił na swój sklep(z kim o tym rozmawiać czy tylko KO) gdzie wszystko miałem po układane bo nie daje sobie rady psychicznie z tym co tu się dzieje od przeniesiena prawie nie spie i nic nie jem przez całe dnie tak sie martwie ;( co będzie dalej jak nie podołam to co dalej?. Proszę o wasze rady :x i dziękuje. biedrona557 - 2012-05-29, 08:03 Hej no nie masz wesoło ale nie załamuj się idź do KR i porozmawiaj z nim,po wiec to co cię boli przedstaw swoją sprawę, ale spróbuj wyprostować ten sklep i nie przejmuj się tak bardzo może będzie dobrze 
nn79 - 2012-05-29, 09:34 Piotrek8 płaczesz jak stara baba! Sorry, ale jesteś KS w JMD a nie w biedronce w miejscowości X. Skoro dostałeś przeniesienie na taki zapuszczony sklep, to się ciesz. Dostałeś szansę i powinieneś czuć się doceniony. Tylko od Ciebie zależy, jak ją wykorzystasz. To nie wina kasjerek, ze pracują, jak pracują. Musisz nawiązać z nimi współpracę i pokazać, czego od nich oczekujesz, a także czego one mogą oczekiwać od Ciebie. Tłumacz, tłumacz i jeszcze raz tłumacz dopóki nie załapią, jak mają u Ciebie pracować. One też mają stresa. Z każdym kierownikiem pracuje się inaczej i ktoś je nauczył tak robić, jak robią. Rejonizacje są na różnym szczeblu. Widać Twoją misją w firmie jest stawianie na nogi słabego sklepu. Nie poddawaj się i zmień nastawienie, a zobaczysz, że będzie lepiej.
Anonymous - 2012-05-29, 11:24 hm zna to z autopsji,przenoszenie na inny sklep to albo kara albo forma awansu....często przenoszą ludzi którzy potrafią lepiej organizować pracę podwładnym, niekoniecznie darciem ryja i straszeniem. 
Anonymous - 2012-05-29, 11:24
KR poleciał na łatwiznę, powinien przypatrzeć się pracy na danym sklepie,wykryć błędy i przekazać KS,a nie potraktować innego jak odkurzacz >:D mnie też takie rzeczy się nie podobają >:D piotrek8 - 2012-05-30, 12:17 Właśnie KO powiedział że to droga do awansu, ale to walka z wiatrakami przy brakujących 4 etatach a zatrudnimy od lipca bo nie ma godzin żeby ich szkolić masakra >:D To jest nie fer takie roszady! Anonymous - 2012-05-30, 14:02 Niestety u nas na rejonie tak samo ;( do końca roku ma zamiar wszystko pozmieniać, bo jak na jednym sklepie jest super to na wszystkich tak ma być,ja rozumie ale to nie sztuka roz...ić dobry zespół,żeby podnieść inny sklep bo tym samym ten dobry już zaczyna iść w dół,my jesteśmy tego przykładem ;( widzę co się dzieje,nie tak miało być,PL-k wysokie bo nowy KS nie robił zamówień na taki sklep,nowy zastępca nie myśli co robi i zero zaangażowania,sorki ale inni nie będą wiecznie poprawiać  już nie mówię o kasie,wypracujesz sobie premie,walczysz o nią każdego dnia nagle przeniosą człowieka i zapierdalasz od nowa za damski ch...j >:D
Jahanna - 2012-05-30, 16:58 Alu no KR kontynuuje swoje roszady...  nastepne sklepy ida w ruch.. ale to pewnie sie dowiesz albo juz wiesz.. ehh
Anonymous - 2012-05-30, 19:35 No już wiem:-( |
||||||||
