pracownik - 2010-12-06, 20:09 Nie wiem na co jeszcze czekacie? u nas to nawet minuty nie zostajemy jak jest się wylogowanym to marsz do szatni nawet nie możemy po drodze wziąśc pustego kartonu bo zaraz zjebka. Hawok - 2010-12-06, 20:50 U mnie tak samo nawet SEKUNDY dłużej zostać nie można. Tak jak #pracownik pisze jak sie wyloguje to nic już nie mogę na sklepie zrobić! Nawet zamknąć barierki między kasami jak się zapomniało i jest otwarta 
Blondi86 - 2010-12-07, 16:50 U mnie tak samo, jak sie zczytam to tylko moge iść sie przebierać, i tak powinno być:) zielonabiedrona - 2010-12-07, 23:46 i u mnie też tak jest! Biedronek On - 2010-12-08, 10:27 Na większości sklepach musi tak być, bo jakby KR zobaczył że kasjer pełni pracę po zeskanowaniu, to nie chciałbym być na miejscu wtedy kierownika zmiany :D Przetrzymywanie dłuższe i fałszowanie ERCP jest zabronione i wszyscy wiedzą jakie sankcję są potem :D pracownik - 2010-12-08, 14:22 Ci co nie wiedzą WYLOT Z FIRMY. cytrynkowa - 2010-12-09, 14:22 looo u nas to się jeszcze myje podłogę, zamyka chłodnie, zamiata, oczywiscie tylko na ostatniej zmianie kiedy zamyka sie sklep! biedroneczka29 - 2011-05-02, 13:35
[ Dodano: 2011-05-02, 13:37 ] to jest nie zgodne z zasadami powiadom o tym kr pozdrawiam:) Biedronkowa - 2011-05-05, 19:01 naszczescie u mnie takniema:) przynajmniej mi sie tak nie zdazylo
Tarantula - 2011-05-05, 19:11 I być nie powinno.U mnie po zeskanowaniu tylko szatnia i wypadzik do domciu!I tak samo przed pracą,nie wolno nam na sklepie nic robić przed zeskanowaniem.Można sobie co najwyżej kawkę na rozruch wypić na socjalu,tego akurat nikt się nie czepia.No chyba,że KR akurat jest,to w szatni czekamy do 13.59... bryndza - 2011-06-09, 17:53 u mnie też tak jest po zeskanowaniu szatnia i do domu w poprzedniej pracy w dużej firmie to robiło się puki nie skończyłeś nigdy nie wyszło się punktualnie i jeszcze przychodziłeś do roboty 15 minut wcześniej żeby przejąć zmianę ;(
Anonymous - 2011-06-09, 21:58
To fakt,ale ja kiedyś po zeskanowaniu nie była pewna czy mam roletę zamkniętą na zasuwę od strony rampy i co miałam to zostawić,biegłam szybko i dobrze bo nie była zabezpieczona,w razie włamania to nie ma tłumaczenia,że musiałam się odbić ;( nie wiem czy w takim przypadku byłabym wytłumaczona,dziewczyny grzecznie czekały ubrane pod drzwiami wyjściowymi .^. a kurcze zawsze sprawdzam wcześniej,ale był taki zajob,że mi to umknęło .^. Blondi86 - 2011-06-09, 22:16 alutka, jaką rolete macie Anonymous - 2011-06-11, 13:56 A takie cosik co to na łańcuchach dźwigasz do góry ,taka brama garażowa tylko nie na pilota :D Kakarola - 2011-06-12, 11:59 my raz zostaliśmy na nocce dłużej godzinę bo nie wyrobiliśmy się z towarem |
||||||||||
