goldentub - 2012-03-31, 16:41 Temat postu: KS - zmija witajcie. nie wiem czy byl juz taki temat -jesli tak to sorki- wiec tak. KS jest straszna osoba ja przyszlam do ich sklepu z zewnatrz juz jako nowy ZKS i mnie uczono robic wszystko wg przepisow bo wg PRAWA TAK POWINNO BYC!!!! ale ze one uginaly sie od przepisow to ja bylam ta zla, probowaly zgonic niedobory na mnie jako na nowa pracownice ale ze ja mam jezyk w gebie to im udowodnilam ze ja tego dnia np mialam 2 zmiane badz wolne. ale nie poprzestaly na tym obwinialy mnie o wszystko wszyscy inni byli cacy bo "lizali im d**y" ale ze ja sie stawialam to bylam bee.. na prosbe o wolne zawsze wpierdzielala mi 2 zmiane nigdy nie mialam wolnego wtedy kiedy prosilam a to nie bylo czesto. obgadywaly na kazdym kroku teraz wyobrazcie sobie powiedzialy KR ze jest osoba ktora zaczyna cos robic i nie konczy ze nie radze sobie z niczym itd. ogolnie KR zwalniajac mnie powiedziala mi wszystko co powiedzialy im kierowniczki (na dodatek psiapsiólki), teraz od sprzedawcow dostaje sms-y ze sa szczesliwe ze mnie wykurzyly. a najlepsze jest to ze jak przyszlam na ich sklep i czegos nie wiedzialam to wiadomo tel do KS lub ZKS badz na inny sklep jak pierwszy raz zadzwonilam do KS wiecie co mi powiedziala?! nie dzwon do mnie wiecej bo i tak Ci w niczym nie pomoge!!! ja wysiadalam psychicznie przy nich i ma tak zszargane nerwy ze szok. a zamiany jak wygladaly one po 2 kierowniczki na zmianie plus kilku sprzedawcow a ja zawsze sama na zmianie i o kilku sprzedawcow mniej. he sprawiedliwosc.. heh a gdyby tego bylo malo moze ktos mnie wyprowadzi z bledu. powiedzcie mi czy pracownik ochrony moze mniec klucz od biura sklepu?! - i wglad do kom. i dok.? bo z tego co wiem to nieee!! ktos powinien sie tym raczej zajac!!!! gregori0708 - 2012-03-31, 16:59 no właśnie to sa uroki nowych pracowników na wyższe szczeble....nie wszędzie tak jest ale widocznie trafiłaś na taki a nie inny sklep. Ks jedna pomoże a drugiej jak podpadniesz to kończysz właśnie tak jak Ty to zrobiłaś/......ja osobiście jestem tylko kasjerką ale u nas co do ochrony to opcji nie ma o klucz do biura za każdym razem pyta się ks bądź kierownika prowadzącego zmianę który idzie z nim i otwiera biuro po czym klucz zabiera ze sobą a telefon to już śmiechu warte... 
ciekawska - 2012-04-02, 20:45 Witam 
Mam pytanie czy zna ktoś może Ewe Kuczk****, jest moze ktos kto z nia pracował, może napisac o niej kilka słow? ----- ------- Prosiłem bez podawania nazwisk. DarkSide |
||||||
