elitom - 2010-09-03, 09:35 U nas z przerwami jest tak-jesteś głodny to idziesz i nikomu nie przychodzi do głowy ,żeby komuś zabronić.Na szkoleniu rejonowa wręcz nakłaniała do korzystania z przerw.Jeżeli macie pokichane kierownictwo to proponuje ze dwa razy okazać omdlenie,taki ucisk w klatce piersiowej ,że trzeba by pogotowie wezwać.Tutaj sprawy potoczą się automatycznie.COOOO TO Z GŁODU!!!!!!!! I wasza szanowna poni kierownik jest ugotowana. 
mucha - 2010-10-12, 18:23 u nas prawie wszyscy palą, ale kasjerki starsze stażem palą w granicach rozsądku i nie chodzą jeść tylko w ciągu zmiany wyjdą sobie 2 razy na fajkę i im to wystarcza ale nowe dziewczyny chodzą kiedy im się chce palić i dodatkowo idą na 15 minutową przerwę, ostatnio kierowniczka zaczęła się wkurzać, że dziewczyny przychodzą na 6 godzin do pracy i z tego pracują może z 5 godzin, oczywiście co do czego wyszło to wszyscy mają zakaz palenia w czasie godzin pracy zielonabiedrona - 2010-10-13, 09:33 w sumie to się nie dziwię..u nas też był zakaz,ale po rozmowie z KS ustaliliśmy,że palacze mają 10 min.przerwy i 2 papierosy....to uczciwe rozwiązanie,a nasza KS zrozumiała,że my nie latamy aby się wymigać,tylko zwyczajnie z nałogu....ja po 4 godzinach bez fajki nie potrafię sie skupić na pracy,tylko myślę,aby zapalić....zapalić ,zapalić...to nałóg.... lalka - 2010-10-13, 22:36 mam kochaniutka to samo;) pozdrawiam:) mucha - 2010-10-15, 19:29
u nas tak mają starzy kasjerzy bo rzeczywiście jak zauważyłam to sami mówią że muszą iść zapalić bo nie idzie im robota (to jest po 2-3 godzinach bez fajki) ale zapalą szybko i wracają i potem tylko palety trzeszczą  zas nowi kasjerzy mówią-cytuję JEZU JAK MI SIĘ NIE CHCE PRACOWAĆ, IDĘ ZAPALIĆ ŻEBY CZAS SZYBCIEJ ZLECIAŁ albo spojrzą na zegarek i mówią IDE ZAPALIĆ BO JUŻ GODZINĘ NIE PALIŁAM, i tylko obserwują co kierownik robi i wybierają moment i na rampe ....... ale oczywiście to sami protegowani -zatrudnieni po znajomościach i co zrobić w takiej sytuacji, cicho siedzieć i pracować na młodzież.
lalka - 2010-10-15, 21:51 tym bardziej że starsi pracownicy mają większe chody u kierowników, ale ja też nie narzekam, widzą że się staram jak tylko się da i na papierosa jednego w ciągu zmiany mi nie odmówią, ale bez przesady jak niektórzy coraz szukają aby tylko sie skryć i zapalić;) Flapjack - 2010-10-16, 12:44
U nas takie hity by nie przeszły. Na szczęście na naszym sklepie nie ma żadnych osób zatrudnionych po znakomości KS czy KR. My się z takimi delikwentami co to szukają sposobności żeby się nie narobić nie patyczkujemy. Bierzemy na rozmowę bez kierownictwa i mówimy, że nie będziemy tego tolerować. Albo pracuje, a jak się nie chce to niech zrezygnuje, chętne osoby do pracy się znajdą na to miejsca. Zwykle skutkuje, ale czasem znajdzie się cwaniak, na takich też sposób mamy, wydzielamy mu robotę i ma być zrobione. Zgadza się, że starsi stażem pracownicy mają większe chody niż młodzi, mogą częściej wyjść na fajkę. Ale zapali i towar aż fruwa, a u młodego na odwrót. lalka - 2010-10-17, 18:37 sama też tak mam wystarczy mi że palę i robota mi idzie tak szybko;) zielonabiedrona - 2010-10-18, 10:21 u nas na papierosa bez zgody kierownika nie wyjdziesz...a żeby pozwolił,trzeba zasłużyć....jak widzi,że dobrze pracujesz,pozwalają....i zaraz się przyjemniej pracuje... ale początki też musiałam przejść bez papierosów i pokazać,że dam radę,skoro kierownik nie pozwala....dopiero po kilku miesiącach była szczera rozmowa..już wiedzieli,jakim jestem pracownikiem i poskutkowało...ja oczywiście nie latam co godzinę na fajkę i nie pamiętam jeszcze sytuacji,abym na zegarek spoglądała,bo mi nigdy czasu nie starcza w pracy na robotę... :D lalka - 2010-10-19, 12:14 dokładnie, u nas też było tak samo. jak nie zasłuzyliśmy to nas nie puszczali, ale jak widzą że się staramy i robota jest zrobiona tak jak powinna być to nie mają nic przeciwko jednemu papierosowi zapalenia. ale niektórzy wykorzystują ich dobroć i chodzą i chowają się ile razy tylko się da Edimax27 - 2010-10-19, 17:40 A najlepiej to rzucić w cholerę palenie i będzie spokój. Ja tak zrobiłem i nie ma problemu teraz z jakimkolwiek wychodzeniem. Cieszę się, że w końcu nie muszę prosić kierownictwa o zgodę na wyjście na fajkę. lalka - 2010-10-20, 23:19 MASZ RACJĘ ,MNIE TEŻ TE PROSZENIE JUŻ DRAŻNI czlowiek - 2011-01-14, 00:10 masakra z tymi przerwami jak widzę problem wszędzie ten sam... szkoda gadac Hawok - 2011-01-14, 11:05 u mnie z tym problemu nie ma. moge siedziec nawet i 30minut na tej przerwie ;p czlowiek - 2011-01-14, 11:52 masz normalnego kierownika |
||||||||||||
